Transcontinental Race 2016 - przygotowania

[Wigor]

Napęd 1x11 jest dobry na krótkie wyścigi XC, gdzie nie można sobie pozwolić na zabawy z przednią przerzutką. Na ultra 2x10 to minimum, a najlepiej tradycyjne 3x9 (10). Ta trzecia zębatka na podjazdach działa cuda.

[Alek]

Zalezy jaki profil trasy jeszcze - na Floryde albo Illinois sobie mozna spokojnie dobrac 1x1

[Wigor]

Na korbie szosowej o bcm 130 możesz mieć przełożenia 24-38-52, a jak założysz korbę mtb to zaczynasz o 22 zębów w górę, np. 22-36-48

[PABLO]

post usunięty

[Wigor]

o proszę, dzięki za link, ja teraz kombinuję jak wcisnąć 16T

[Ricardo]

W starym rowerze miałem korbę 50/34 + kasetę 12-30 i 99% jazdy robiłem na tarczy 50, więc i tak praktycznie używałem napędu 1x10. Zdaję sobie sprawę że stopniowanie kasety 11-40 jest gorsze od tej 11-28 (taka jest obecnie), ale może wystarczy zmiana na 11-32 i tu już jest całkiem ok.
40/32 daje prawie identyczne przełożenie jak 34/27 (przedostatnia koronka kasety 12-30) a 30-tki prawie nie używałem. Przełożenie 34 / 30 jest już tak miękkie że można na tym podjechać słynną ściankę z płyt na GMRDP ale efektywniej jest takie ścianki robić z buta a nie jechać na siłę.
Napęd 1x11 użytkuję dopiero niecały tydzień, na Mazowsze to nawet zastanawiałem się nad zmianą przedniej tarczy na 42 przy , a dużych podjazdów jeszcze nie ćwiczyłem. Brak przedniej przerzutki to nie tylko mniejsza waga ale przede wszystkim lepsze działanie całego napędu. Na razie więc wydaje się że napęd 1x11 jest idealny do mojego stylu jazdy. TCR to głównie jazda asfaltami więc napęd 1x11 powinien dać radę, tym bardziej że poprzednie edycje jechali ludzie nawet na rowerach czasowych, gdzie bardziej niż braku zakresu przełożeń bym się obawiał że jadę po szutrze na oponach 23 bo nic szerszego się nie zmieści. Josh Ibett który wygrał TCR 2015 miał napęd 52/36 i kasetę 12-25. Przełożenia miękkie więc tak jak u mnie przy tarczy 40 i kaseta 11-28 a twardych przełożeń mi nie brakuje bo na dystansie 4000 km nie będę kręcił na prostych 40-50 km/h.

[Wigor]

A na jakiej kadencji jeździsz? Mi na MRDP najbardziej brakowało twardych przełożeń na zjazdy, mając ponad 1000km w nogach nie można sobie pozwolić na "nie kręcenie" na zjeździe bo kolana się zastoją.

[Alek]

Mam 38 + 11-28 oraz 11-32 w kolach do terenu (10s)

1. 11-28 starcza do szosy w dowolnych warunkach, powyzej 20% i tak trzeba stawac, ale takie scianki dlugo nie trwaja.
2. 11-32 jest lepsze na gorskie sciezki, bo tam bywa stromiej, ale na szosie mnie meczy - za duze skoki miedzy biegami, szczegolnie w twardym zakresie. W miekkim sie tak bardzo nie liczy.

Na obydwu brakuje mi czasem twardych przelozen - powyzej 55kph nie wykrece. No ale to tez za dlugo nie trwa

11-40 sobie nie wyobrazam, skoki musza byc masakryczne.

[edit]

E, wlasciwie to sa podobne. Nie jest tak zle: http://gear-calculator.com/?GR=DERS&KB=38&RZ=11,12,14,16,18,20,22,25,28,32&UF=2240&TF=90&SL=2.6&UN=KMH&GR2=DERS&KB2=38&RZ2=11,13,15,17,19,21,24,27,31,35,40&UF2=2240

[Ricardo]

Nie ma czujnika kadencji, ale ja raczej z tych co kręcą na twardo z niższą kadencją.

[sinuche]

Przy dwurzędowej korbie, mam blat ustawiony w linii łańcucha - dostęp do całej kasety z blatu.
Mniejsza tarcza tylko do mielenia.
Wymaga modyfikacji suportu.
Sporo w górach jeżdżę i większość na blacie (48).

[4gotten]

Z innej beczki, ale dotyczy TCR. Jak daleko jesteście z planowaniem trasy?

[Alek]

Tylko nie ma co porównywać jazdy na świeżo z jazdą wielodniowego ultra, bo to zupełnie inny typ jazdy. To co na świeżo starcza, po 500km w nogach już niekoniecznie.

Przyznam ze z wielodniowym ultra do czynienia nie mialem, ale mocno gorzysta 300ke mam za soba na podobnym przelozeniu (34/27 to tylko 8% lzej od 38/28) -  https://www.strava.com/activities/348246150 ... nie pamietam zeby mi brakowalo biegow.

[Alek]

Ok, ok, tak tylko mowie

[Wigor]

A do tego możliwość "ukręcenia" orzecha jeśli jest nie przystosowany do takiej kasety

[Alek]

Masz na myśli młynek w piaście? No moment przyłożenia takiej 40tki jest dość potężny,  na szosową piastę bym tego nie zakładał.