Autor Wątek: Transcontinental Race 2016 - przygotowania  (Przeczytany 18622 razy)

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Jak czytam o Agrykoli w kontekście Transcontinental Race 2016 to mnie pusty śmiech ogarnia ... Pierwszy punkt kontrolny na TR16 wypada na szczycie Puy De Dôme. Byłem tam kilkanaście lat temu i podjeżdżaliśmy wtedy na pożyczonych rowerach mtb (jakaś 7 rzędowa kaseta i 3 blaty na korbie). Jadąc na lekko dobiłem wówczas do swojego wydolnościowego maksa. Najłatwiej wjeżdża się tam tędy - https://www.strava.com/segments/4852256.

edit. oczywiście kilka razy pchaliśmy, a jak :-)
« Ostatnia zmiana: 11 Kwi 2016, 15:39 Krzysiek Sobiecki »

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Nie znam logistyki TCR, ale 5kg bagażu to chyba trochę za mało ... (namiot, śpiwór, alumata, kuchenka, jakiś kubek, trochę sprzętu rowerowego, apteczka, ...) No nie wiem :-)

Co do wydolności, wiadomo :-) Ja wówczas sporo jeździłem, ale przede wszystkim bardzo dużo biegałem po górach i wspinałem się, więc oceniam, że mając te 28 lat byłem wówczas w znacznie lepszej formie niż dziś (44) :-) Oczywiście nijak się to ma i miało, do formy osób, które jadą TR16! Ale Agrykola to zabawne porównanie - to nawet hopka nie jest ;-)

Offline Mężczyzna Pedro

  • Wiadomości: 143
  • Miasto:
  • Na forum od: 19.01.2014
Bedzie mniejsza, nie wieksza? Przeciez 40 ma w koncu dluzsze ramie... Moze jakis wzor wyprowadzi ktos kumaty we wzory?
Sami humaniści? ;) To wszystko wynika z równowagi sił i momentów sił i jest dosyć proste do wyprowadzenia.

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
To skomplikowane: zaczalem filologie polska, skonczylem filmoznastwo, pracuje we wsparciu technicznym elektroniki.... ;)

Offline Mężczyzna Ricardo

  • Wiadomości: 817
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.05.2011
Inna sprawa, że kaseta 11-40 może być kłopotliwa
Z tego zakresu rezygnuję, bo też nie mam pewności czy moja przerzutka to ogarnie, jeśli już zmienię kasetę to na 11-32.
Jak czytam o Agrykoli...
No ja wiem że to śmiech, ale lepszej górki w Warszawie nie ma, dlatego ten "test" mógłby wykazać jedynie totalnie źle dobrane koronki gdybym był w stanie podjechać tylko na stojąco. Raczej nie planuję szybkiego wypadu na Puy de Dome by zobaczyć czy lepiej wjeżdża się na kasecie 11-28 czy 11-32.
Nie znam logistyki TCR, ale 5kg bagażu to chyba trochę za mało
Ja zamierzam właśnie nie przekraczać tych 5kg bagażu, to jest do zrobienia, już tak jeździłem.



Offline Mężczyzna tomek

  • Moderator
  • Wiadomości: 2832
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 01.06.2014


Raczej nie planuję szybkiego wypadu na Puy  de Dome by zobaczyć czy lepiej wjeżdża się na kasecie 11-28 czy 11-32.
To może szybki wypad w weekend w Świętokrzyskie ? Ale mocno, żeby się ujechać :)

Chyba że pusty śmiech ;)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Zagrożenie dla bębenka widzę takie, że stosując absurdalnie duże zębatki, może wyginać go na boki. Bębenek ma swoje luzy robocze i mogą się "powiększać" w ten sposób.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Pedro

  • Wiadomości: 143
  • Miasto:
  • Na forum od: 19.01.2014
Spłodziłem taki wzorek:
Z=N*D*K/B*r, gdzie:
Z - siła działająca na wszystkie zapadki bębenka (można podzielić na liczbę zapadek i wyjdzie siła na 1 zapadkę)
N - siła z jaką naciskamy nogą na korbę (a raczej jej składowa prostopadła do korby)
D - długość ramienia korby
K - liczba zębów na zębatce kasety
B - liczba zębów na zębatce korby
r - odległość zapadek od osi koła
Tak naprawdę to r i D (chyba,że założymy dłuższą korbę) jest stałe a zmieniać możemy siłę nacisku na pedał i przełożenie.

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Cytuj
No ja wiem że to śmiech, ale lepszej górki w Warszawie nie ma, dlatego ten "test" mógłby wykazać jedynie totalnie źle dobrane koronki gdybym był w stanie podjechać tylko na stojąco. Raczej nie planuję szybkiego wypadu na Puy de Dome by zobaczyć czy lepiej wjeżdża się na kasecie 11-28 czy 11-32.

Rozumiem :-) ... Będę trzymał kciuki za udany start!. A co do Puy de Dome, to tam, w słoneczne dni szaleją ostro paraglajciarze, więc nie zdziw się jak nagle, "tuż nad głową"przeleci coś z głośnym wizgiem ;-)

Offline średni

  • Wiadomości: 1383
  • Miasto: Strzelce Op.
  • Na forum od: 18.02.2009
Ja bym na Twoim miejscu zapakował te wszystkie części  do auta i udał się np.do Czech lub w Pl blisko granicy i spenetrował  podjazdy rzędu 10km i tam dojrzał do tego co dla Ciebie będzie lepsze i mniej awaryjne.Wybierz najgorsze zło,a okaże się że było nie potrzebne.Pzdr.
Kto nie podróżuje nie zna wartości człowieka.
"Góry Uczą Pokory"

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1830
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Na stronie TCR pojawił się wpis dotyczący sposobu "selekcji" uczestników http://reportage.transcontinental.cc/?p=2587. Osobiście w ogóle mnie to nie przekonało, jakieś pokrętne wytłumaczenia. Jestem ciekawy ilu startujących w tym roku będzie się legitymować "życiówką" na poziomie 300-400 lub też ani razu nie przejechało całej nocy. Uważam, że dobrym rozwiązaniem byłyby kwalifikacje poprzez udział w jednej z poprzednich edycji bądź innych imprezach długodystansowych (dotyczy nowicjuszy), patrz zasady startu w BBT czy też MRDP.
No i wygląda na to, że nici z punktu kontrolnego na Puy de Dome, a start w Geraardsbergen odbędzie się z rynku, a nie z Kapelenmuur. W sumie dobre rozwiązanie, bo przy kaplicy już w zeszłym roku było ciasno.
« Ostatnia zmiana: 18 Kwi 2016, 07:32 4gotten »
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Przepraszam ze lenistwo, ale przedstawisz w dwóch słowach jakie kryteria zadecydowały? Ci od TCR oprócz tego, że mają swoją filozofię jazdy, to lubią jeszcze filozofować, a czytać całego tekstu mi się nie chce :P
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1830
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Problem w tym, że to nie jest raczej możliwe. Zawiła natura wyjaśnień w artykule na stronie TCR jeszcze bardziej zagmatwała mi obraz. Poniżej fragment wyjaśnień:
We use something a mixture of positive selection and lottery to determine who goes into the race, but the selection is not necessarily made on specific questions in the application.  In fact we don’t usually know how we might make any selections until we have seen the answers and most of our application questions serve purposes other than selection.
« Ostatnia zmiana: 18 Kwi 2016, 09:03 4gotten »
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
Tak mają i co im zrobisz. Ich TCR ich filozofia.
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1830
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Post na "fejsie" z 14 kwietnia 10:45 p.t. Spring update.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum