Autor Wątek: A może jakiś rowerowy Sylwester?  (Przeczytany 5014 razy)

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3478
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: A może jakiś rowerowy Sylwester?
« 26 Gru 2015, 21:35 »
marg, plan trasy mam z grubsza taki, jeśli śniegu nie będzie:

http://www.bikemap.net/en/route/3361235-sylwester-20156/

Startuję w poniedziałek rano.

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: A może jakiś rowerowy Sylwester?
« 26 Gru 2015, 21:50 »
Dzień przed się pewnie będę mogła zdeklarować

Dzień przed to średnio bo jak nie biwak rowerowy to mam pijacką domówkę, a muszę się określić:D

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7086
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: A może jakiś rowerowy Sylwester?
« 27 Gru 2015, 10:26 »
ja tak czy siak chyba przyjeżdżam do Gdańska w czwartek z rowerem, nie wiem jeszcze jak długo zostanę, ale może uda się w sobotę/niedzielę na jakąś przejażdżkę, chociażby po TPK ustawić? :)
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Kobieta starszapani

  • Wiadomości: 1711
  • Miasto: wioska na końcu świata
  • Na forum od: 30.03.2015
Odp: A może jakiś rowerowy Sylwester?
« 27 Gru 2015, 12:20 »
Yoshko, czy Twoje zaproszenie sylwestrowe jest aktualne bo chętnie bym Ciebie i Magię odwiedziła. Na południe jest mi jednak o tej porze roku za daleko. Mam już wypisany urlop na 31.12 więc mogę przyjechać o sensownej godzinie (oczywiście z rowerem).
Czy mam już wstawiać placek do pieca i szampana do lodówki ? ;)


"W nieznane wejdź, Odważnym bądź, Za tajemnicą idź...." JW

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15543
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: A może jakiś rowerowy Sylwester?
« 27 Gru 2015, 16:41 »
he he w sumie nic nei planujemy ael jak już zawitasz to można coś wymyślić :D
W Świnoujściu będą lasery i fajerwerki a rowerowo możemy podskoczyć to obejrzeć na klify nieopodal Międzyzdrojów.

Offline Kobieta Magia

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 592
  • Miasto: Strzelce Opolskie
  • Na forum od: 17.03.2014
    • Magia
Odp: A może jakiś rowerowy Sylwester?
« 28 Gru 2015, 18:51 »
Kto ma ochotę nas odwiedzić i przywitać nad Morzem Nowy Rok :) mile widziany.
Zapraszamy.
Starsza pani - wstawiaj.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15543
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: A może jakiś rowerowy Sylwester?
« 28 Gru 2015, 18:55 »
Względnie może to wyglądać tak:

31.12 zgrupowanie w Świnoujściu i szalona noc przy disco na plaży
01.01-03.01 wyjazd z bagażem wrażeń po wyspie Uznam z wiatrem (ok. 14 m/s) lub pod wiatr (j.w.) [ekstremalnie na Rugię]

Offline Kobieta starszapani

  • Wiadomości: 1711
  • Miasto: wioska na końcu świata
  • Na forum od: 30.03.2015
Odp: A może jakiś rowerowy Sylwester?
« 29 Gru 2015, 11:47 »
Skoro tak pięknie zapraszacie to przybywam :D
Przyjadę pociągiem o 11:55 i tak sobie myślę, żeby się pokręcić trochę po mieście, podjechać nad morze, zobaczyć latarnię i wiatrak. No chyba, że wysiądę wcześniej w Międzyzdrojach (11:38) i podjadę na ten klif Gosań. A może od razu umówilibyśmy się w Międzyzdrojach?
Z pytań organizacyjnych czy mam brać ze sobą karimatę? Śpiwór odbieram dzisiaj albo jutro. Szampan już się chłodzi więc z pustymi rękoma nie przyjadę ;)


"W nieznane wejdź, Odważnym bądź, Za tajemnicą idź...." JW

Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1661
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Odp: A może jakiś rowerowy Sylwester?
« 4 Sty 2016, 20:06 »
Z planów sylwestrowych wypączkowało kilka różnych wypraw-ek/wycieczek/imprezek...
Ja nieoczekiwanie dla mnie samej ruszyłam na Berlin :) Fotki (z krótkimi opisami) z tego, bardzo udanego zresztą wypadu, tutaj: https://picasaweb.google.com/113693578278909725603/NachBerlinNaKoniecRoku2831122015
bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3478
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: A może jakiś rowerowy Sylwester?
« 4 Sty 2016, 23:47 »
U mnie też całkiem syto. Mimo szumnych zapowiedzi, poza pierwszymi dwoma dniami jechałem sam, przy czym w trakcie dość znacząco zmieniłem plany, i zamiast w Beskid Niski pojechałem w Worek Bieszczadzki.

https://picasaweb.google.com/100391618085188298781/BieszczadyOMrozie?authuser=0&authkey=Gv1sRgCN240JeV_IGUrgE&feat=directlink

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7350
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: A może jakiś rowerowy Sylwester?
« 5 Sty 2016, 00:51 »
z sylwestra wyszła wycieczka grupy mazowieckiej, w osobie mojej i wallace'a
http://ridewithgps.com/trips/7493604
https://picasaweb.google.com/108439706764281568814/Sylwester2015#

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3478
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: A może jakiś rowerowy Sylwester?
« 5 Sty 2016, 23:15 »
Cytuj
Przełęcz Użocka i nagle Łupków - padły baterie czy aparat?

Padały baterie, do tego mróz i pośpiech, więc tak to wyszło.

global, szkoda że wcześniej nie dałeś znać, jakoś byśmy się złapali :)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7350
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: A może jakiś rowerowy Sylwester?
« 5 Sty 2016, 23:31 »
global, szkoda że wcześniej nie dałeś znać, jakoś byśmy się złapali
plany liczności sylwestra z wątku były większe. W trasie dostałem info od Żubra, że się wycofuje i numer do Ciebie :)

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna wallace

  • Wiadomości: 446
  • Miasto: okolice otwocka
  • Na forum od: 13.11.2012
Odp: A może jakiś rowerowy Sylwester?
« 6 Sty 2016, 00:34 »
Przed wyjazdem byłem przekonany, że temperatura w nocy może spaść max. do -10 (według prognoz pogody jakie oglądałem), bo jakbym wiedział, że może być prawie -20to nie wiem czy bym nie wymiękł. Śpiwór mam do -7, ale zdał egzamin przy -19 i nie sądziłem, że zimowa jazda może mi się spodobać.
W tej części polski byłem pierwszy raz i na pewno trzeba tam wrócić latem.

Offline Mężczyzna xbartolinix

  • Wiadomości: 145
  • Miasto: Strzyżów|Rzeszów
  • Na forum od: 16.09.2014
    • jakieś tam relacje
Odp: A może jakiś rowerowy Sylwester?
« 6 Sty 2016, 13:40 »
No ja również byłem przygotowany na ok. -10, ale jeszcze rano zaglądnąłem na prognozę icm i stwierdziłem, że z tego żadnej przyjemności nie będzie. Przy czym mój śpiwór ma komfort ok. 0 st. :(
Wolniej jedziesz, dalej zajedziesz...

http://xbartolinix.bikestats.pl/

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum