Randonneurs Polska @2016

[Waski]

No i zebrali ...będzie zmiana
Tylko pewnie za późno u nas żeby ktoś się teraz zdecydował bo już większość ma poplanowane co i jak
Aż z ciekawości sprawdzę termin.
15 czerwca - jeśli wszystko pójdzie tak jak bym chciał będę miał wtedy ciekawsze rzeczy do roboty
Pewnie gdyby trasa była ciekawsza część z nas wzięła by pod uwagę start w tym brevecie a tak może w przyszłym roku

[tolaf]

Tolaf raczej chyba nic wspólnego z organizacją Brevetów.

coś tam ma - ale akurat z tym 1050 to nic niestety

w każdym razie była okazja ponarzekać, a wiadomo że jak się ponarzeka to od razu lepiej się robi ... a kto był zainteresowany ten otrzymał komunikat żeby śledzić stronkę

[skaut]

Wiem, że termin pokrywa się z centralną imprezą tutejszego aktywu w Hucie Polańskiej, ale kurtuazyjnie spytam, czy ktoś poza mną wybiera się na jutrzejszy randonnering na dystansie 400 km?

http://www.brevety.pl/event/brevet-400-km-pomiechowek-14-maja-2016/

[Hipek]

Na szybko na liście startowej naliczyłem cztery osoby z forum.

[bodziowaty]

Potwierdzam swoją obecność na jutrzejszym brevecie. 

[KiESWY]

Też jutro melduję się w Pomiechówku.

[Keto]

A ja już jestem po brevecie. Wrażenia niedługo na keto.bikestats.pl

[skaut]

No to było nas co najmniej pięciu.
Keto i Wiecho - gratuluję wyniku osiągniętego w tym rajdzie przez "Krainę D(r)eszczowców"!
Ja z kolei, pomysł poprawy ubiegłorocznego wyniku, już na 3 PK (149 km) - uznałem za niedorzeczność.
Relacja wkrótce.

[Hipek]

Gratuluję wyników i wytrwałości.

Też jutro melduję się w Pomiechówku.

Tobie to chyba brakowało ostatnio wyścigów w deszczu, co?

[KiESWY]

Gratuluję wyników i wytrwałości.

Też jutro melduję się w Pomiechówku.

Tobie to chyba brakowało ostatnio wyścigów w deszczu, co?

Chyba tak... W myśl zasady "im gorzej - tym lepiej".
Też coś skrobnę (i mam nadzieję, że znajdę czas bo wieczór zarezerwowałem właśnie na doprowadzenie sprzętu do stanu używalności).

[Keto]

No to jest krótka relacja http://keto.bikestats.pl/1463125,Brevet-w-Pomiechowku-400.html

[wiecho]

Jeszcze raz dzięki Keto za wspólną jazdę i całej grupie - nie wiem kto jeszcze tam był z forum. Trochę doświadczenia więcej, trochę wiedzy o sobie więcej, trochę siły na dalsze ultra więcej. Same zyski Szczególne dzięki dla Tomka Buraczewskiego. Trzymał grupę razem. Miałem mały kryzys, zwolnili i poczekali. Później trzeba było zrobić to samo dla innych. I chyba się opłacało, dzięki temu kilku kolegów skończyło ten maraton, bo mogło być różnie. To tez pozytywne doświadczenie. Chyba lepiej się z tym czuję 

[skaut]

Obiecana relacja z Brevetu 400 km w Pomiechówku:

http://skaut.bikestats.pl/1470860,Pod-totemem-slimaka-Brevet-400.html


Na MP proszę o słońce.

[yaroo]

Dzięki Skaut za wspólną jazdę do Rozogów.
Szczególnie, że jak to często u mnie bywa, nie wiedzieć czemu najgorzej jechało mi się na początku trasy. Ja kontynuowałem jazdę częściowo samotnie a dalej już (od Orzysza) aż do końca razem z Tomkiem Rozym. Na Orlenie w Kadzidle dostaliśmy obaj z wyziębienia takich dreszczy i drgawek że nie byłem w stanie wyciągnąć z portfela drobnych żeby zapłacić za herbatę.
No ale ostatecznie jakoś to przeżyłem...
 

[kurier]

A ktoś jeszcze oprócz mnie wybiera sie na brevet 1050km ?