To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Jestem zdecydowanie przeciwko wszelkim szutrówkom.
"1. Uzyskanie kwalifikacji w jeden z wymienionych sposobów: b) ukończenie jednej z poprzednich edycji MRDP lub GMRDP"Oczywiście w limicie 96 godzin GMRDP ?
Trochę mi się kłóci kilkunastu uczestników i trzy kategorie. Ale jak dyrektor zdecyduje tak będzie. Jeśli mogę skomentować, to zamiast hiper ultra total eksteme, wystarczyłoby skromne solo - oddające całkowicie samodzielną jazdę. Rozumiem, że trzeba językowo pobić coś ekstremalnego, a zwykłe solo nie robi wrażenia.