MRDP 2017

[yoshko]

Jak ktoś jest na czasie to nawet na Tour dr France zawodnicy zostali ukarani za wzięcie z samochodu bidonów za blisko mety. Natomiast zawodnik, który przyjął bidon od "kibica" nie został ukarany. ;-)

[vuki]

Zapraszamy więc kibiców nie tylko do śledzenia mrdp online ale także na trasie, najlepiej z kanapki i wodą 

[bikeandfire]

I proszę kibiców z tymi kanapkami pamiętać o wersji wege hahaha

[Adamo]

Pytanie:
Dozwolona jest  asysta zawodniczek / zawodników po ścianie Pd Wsch.

[Ricardo]

Pytanie:
Dozwolona jest  asysta zawodniczek / zawodników po ścianie Pd Wsch.

Raczej nie, wg regulaminu : "Zawodnik pokonuje całą trasę samodzielnie, zabrania się jazdy na kole za innymi zawodnikami."
Jazda z kimś to pewnego rodzaju wsparcie mentalne, więc nie pokonuje się trasy samodzielnie.

[jark]

Pytanie:
Dozwolona jest  asysta zawodniczek / zawodników po ścianie Pd Wsch.

Adaś  ... w świetle tego co napisał Ricardo to może jednak powstrzymać się od machania, uśmiechów, SMS-ów  i innych tego typu czynów, mających złagodzić nam stan umartwienia ... ciekawym jest do jak daleko posunietych absurdów dojdzie interpretacja regulaminu. :-) :-)

[Ricardo]

To nie są absurdy, jak ktoś decyduje się na jazdę w kategorii total extreme to znaczy że jedzie solo i tyle. Jak dla mnie dopuszczalne jest jeśli kibic spontanicznie przejedzie ze mną kilka kilometrów i chwilę pogadamy, ale nie fair wobec innych zawodników jest jeśli umawiam się z kolegą który przejedzie ze mną 100km.

[Góral nizinny]

Absurdy to nie są.Kiedyś była tu dyskusja,o tym czy jazda w kategorii solo w parze w przepisowej odległości 100-200 metrów to jeszcze solo czy zdecydowanie open.

[jark]

To nie są absurdy, ....

... jasne , że nie są
zaciśnięte zęby, wzrok umieszczony najdalej 3 metry przed przednim kołem, powietrze w kołach tylko uzupełniane siłą własnych płuc, kanapka zrobiona tylko i wyłącznie własnymi rękoma, woda na herbatę zagotowana tylko własnoręcznie zebranym chruście  .. itd, itd, itd .
... wszystko można wypaczyć
tylko po co ?

[Wigor]

Chciałbym ostatecznie wyjaśnić i zamknąć temat pomocy kibiców na trasie.

Proszę więc o jasną informację, czy korzystanie z spontanicznego wsparcia kibiców jest dozwolone. W relacjach z poprzedniej edycji bardzo często czytałem o pomocy, typu zorganizowane punkty żywieniowe bezpośrednio przy trasie, podawany prowiant, ciepłe napoje itp.

Proszę o jasną informację, czy w tegorocznej edycji mogę przyjąć taką spontaniczną pomoc na trasie.

Uprzedzam, że nie mam zamiaru organizować sobie tego typu punktów - po prostu nie chcę główkować w trakcie jazdy, czy czasem nie łamię właśnie regulaminu.

Aby było równo dla wszystkich to należałoby całkowicie zakazać pomocy kibiców itp, ale taki zakaz popsułby całą zabawę i relacje zawodnik-kibic. A one też są bardzo ważne.

Dlatego też jeżeli spotkasz na trasie kibica, który poczęstuje Ciebie wodą, kanapką czy czymś ciepłym nie będzie w tym nic złego, ważne jest abyś nie dzwonił do "kibiców" z prośbą o dowiezienie jedzenia w miejsce x czy y.

Mówimy tu o całkowicie spontanicznej, niespodziewanej pomocy.

Ważne jest też aby kibic był bezstronny, tj, oferował swoją pomoc wszystkim spotkanym zawodnikom, a nie tylko tym, których lubi czy zna.

Obowiązuje zakaz dostarczania żywności i ekwipunku bezpośrednio na trasę Maratonu.

Ok, w takim razie rozumiem ten zapis tak, że to ja nie mogę dostarczać żywności i ekwipunku na trasę (również poprzez rodzinę czy znajomych) w sposób zamierzony. Ze spontanicznej pomocy mogę korzystać.

W zapisie "Obowiązuje zakaz dostarczania żywności i ekwipunku bezpośrednio na trasę Maratonu.", chodzi o zorganizowane dostarczanie żywności, tj zawodnik informuje znajomych/ rodzinę lub zamawia sobie jedzenie w restauracji z prośbą o dostarczenie w konkretne miejsce na trasie. Zakaz dotyczy takich sytuacji.

Czyli spontaniczne dowiezienie wody i żywości czy smaru do łańcucha jest dozwolone.

Pytanie:
Dozwolona jest  asysta zawodniczek / zawodników po ścianie Pd Wsch.

Tak jak było pisane wyżej, nie ma problemu jak kibic przejedzie z Tobą kilka czy kilkanaście km, ważne jest aby jechał obok czy z tyłu, tak aby ewentualna pomoc była wyłącznie psychiczna. Fizycznie sam lub z innymi zawodnikami musisz pokonać cały dystans.
Obowiązuje zakaz jazdy "na kole" za rowerzystami nie będącymi uczestnikami MRDP.


A tak już całkowicie na koniec, każdy jedzie ten Maraton dla siebie, wiec styl w jakim chce go pokonać jest w miarę dowolny. Są 3 kategorie i można sobie wybrać zakres pomocy z jakiej chce się korzystać.

Sport- korzystamy ze wszelkiej pomocy w dostarczaniu żywności i ekwipunku, warunek jeden, całą trasę maratonu pokonujemy na rowerze lub prowadząc rower.

Extrem - korzystamy z pomocy zorganizowanych i umówionych stałych punktów logistycznych, możemy jechać w grupie kilku zawodników

Total Extrem - jedziemy cała trasę samotnie, a niezbędne wyżywienie i ekwipunek uzupełniamy w napotkanych po drodze sklepach czy restauracjach.

We wszystkich kategoriach można korzystać z pomocy mentalnej czy psychicznej bez ograniczeń. Tak samo ze spontanicznej pomocy kibiców.

W kat Extrem i Sport, pomoc fizyczna jest dozwolona tylko w relacji zawodnik-zawodnik. Np jazda na kole, przy czym holowanie linką to już byłaby przesada.

A i jeszcze jedno, jadąc w kat TE śmiało można w czasie jazdy zamienić kilka czy kilkanaście zdań o swoich przeżyciach i wrażeniach z innymi zawodnikami. Ważne by nie trwało to zbyt długo i by nie korzystać w tym czasie z jazdy "na kole". Ot po prostu jedziecie sobie kilka km obok siebie i wymieniacie doświadczeniami, po czym każdy jedzie dalej swoim tempem. Tak samo gdy na trasie spotka się kibica, pogadacie sobie chwilę jadąc obok siebie i tyle.

[wiecho]

Amen🙂

[byczys]

Chciałbym ostatecznie wyjaśnić i zamknąć temat pomocy kibiców na trasie.

Proszę więc o jasną informację, czy korzystanie z spontanicznego wsparcia kibiców jest dozwolone. W relacjach z poprzedniej edycji bardzo często czytałem o pomocy, typu zorganizowane punkty żywieniowe bezpośrednio przy trasie, podawany prowiant, ciepłe napoje itp.

Proszę o jasną informację, czy w tegorocznej edycji mogę przyjąć taką spontaniczną pomoc na trasie.

Uprzedzam, że nie mam zamiaru organizować sobie tego typu punktów - po prostu nie chcę główkować w trakcie jazdy, czy czasem nie łamię właśnie regulaminu.

Aby było równo dla wszystkich to należałoby całkowicie zakazać pomocy kibiców itp, ale taki zakaz popsułby całą zabawę i relacje zawodnik-kibic. A one też są bardzo ważne.

Dlatego też jeżeli spotkasz na trasie kibica, który poczęstuje Ciebie wodą, kanapką czy czymś ciepłym nie będzie w tym nic złego, ważne jest abyś nie dzwonił do "kibiców" z prośbą o dowiezienie jedzenia w miejsce x czy y.

Mówimy tu o całkowicie spontanicznej, niespodziewanej pomocy.

Ważne jest też aby kibic był bezstronny, tj, oferował swoją pomoc wszystkim spotkanym zawodnikom, a nie tylko tym, których lubi czy zna.

Obowiązuje zakaz dostarczania żywności i ekwipunku bezpośrednio na trasę Maratonu.

Ok, w takim razie rozumiem ten zapis tak, że to ja nie mogę dostarczać żywności i ekwipunku na trasę (również poprzez rodzinę czy znajomych) w sposób zamierzony. Ze spontanicznej pomocy mogę korzystać.

W zapisie "Obowiązuje zakaz dostarczania żywności i ekwipunku bezpośrednio na trasę Maratonu.", chodzi o zorganizowane dostarczanie żywności, tj zawodnik informuje znajomych/ rodzinę lub zamawia sobie jedzenie w restauracji z prośbą o dostarczenie w konkretne miejsce na trasie. Zakaz dotyczy takich sytuacji.

Czyli spontaniczne dowiezienie wody i żywości czy smaru do łańcucha jest dozwolone.

Pytanie:
Dozwolona jest  asysta zawodniczek / zawodników po ścianie Pd Wsch.

Tak jak było pisane wyżej, nie ma problemu jak kibic przejedzie z Tobą kilka czy kilkanaście km, ważne jest aby jechał obok czy z tyłu, tak aby ewentualna pomoc była wyłącznie psychiczna. Fizycznie sam lub z innymi zawodnikami musisz pokonać cały dystans.
Obowiązuje zakaz jazdy "na kole" za rowerzystami nie będącymi uczestnikami MRDP.


A tak już całkowicie na koniec, każdy jedzie ten Maraton dla siebie, wiec styl w jakim chce go pokonać jest w miarę dowolny. Są 3 kategorie i można sobie wybrać zakres pomocy z jakiej chce się korzystać.

Sport- korzystamy ze wszelkiej pomocy w dostarczaniu żywności i ekwipunku, warunek jeden, całą trasę maratonu pokonujemy na rowerze lub prowadząc rower.

Extrem - korzystamy z pomocy zorganizowanych i umówionych stałych punktów logistycznych, możemy jechać w grupie kilku zawodników

Total Extrem - jedziemy cała trasę samotnie, a niezbędne wyżywienie i ekwipunek uzupełniamy w napotkanych po drodze sklepach czy restauracjach.

We wszystkich kategoriach można korzystać z pomocy mentalnej czy psychicznej bez ograniczeń. Tak samo ze spontanicznej pomocy kibiców.

W kat Extrem i Sport, pomoc fizyczna jest dozwolona tylko w relacji zawodnik-zawodnik. Np jazda na kole, przy czym holowanie linką to już byłaby przesada.

A i jeszcze jedno, jadąc w kat TE śmiało można w czasie jazdy zamienić kilka czy kilkanaście zdań o swoich przeżyciach i wrażeniach z innymi zawodnikami. Ważne by nie trwało to zbyt długo i by nie korzystać w tym czasie z jazdy "na kole". Ot po prostu jedziecie sobie kilka km obok siebie i wymieniacie doświadczeniami, po czym każdy jedzie dalej swoim tempem. Tak samo gdy na trasie spotka się kibica, pogadacie sobie chwilę jadąc obok siebie i tyle.

Dzięki za odpowiedź Tak to sobie właśnie wyobrażałem, ale potrzebowałem potwierdzenia z pierwszej ręki, bo nie lubię niejasności.

[byczys]

Proponuję z Milówki do Istebnej przejechać przez Jaworzynkę (bliżej granic, przy samym trójstyku)

https://ridewithgps.com/routes/23289807

Trasa sprawdzona. W razie wstępnej akceptacji, mogę jeszcze w tym tygodniu objechać ten wariant dla 100% pewności. Oznacza to jednak +10 km oraz +200m w górę.

Drogi o małym natężeniu ruchu. Przez las ładny asfalt:

[Wigor]

Ciekawa propozycja ale odpadają betonowe płyty za Szare, a one są jakby już kultowe.

[byczys]

Można puścić przez Szare, a minąć tylko Koniaków