To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Łatoś, /.../ ;-)
*fotki w aparacie; tych opis: Kosola tak świeży, wesół, rześki, jakby tylko do kiosku po gumki lub fajki; Wilk w świetnej formie, na świetnym sprzęcie, w świetnym wyposażeniu - możesz se pomarzyć; Hipek jakby robił pragułkę, kwiatki wąchał, pszczółki podszczypywał, Hipcia kokietuje zlewę; tomek, Ric radosne, skoczne - jak te źrebaki na połoninie.)
Każda kolejna odsłona prognoz coraz gorsza, popada im do północy, a tym co miną Terespol to nawet do 4 rano (wtedy deszcz ma opuścić granicę w Zosinie). To co ciekawe, to dalsze prognozy - raczej mało przyjemne. Niby bez wielkoskalowych obszarów deszczu, ale wpadnie zimna masa powietrza i w górach może od tego zacząć padać. Zwłaszcza w Bieszczadach, akurat jak tam dojadą. Potem jest kilka dni ładnych, coraz bardziej słonecznych, ale z wiatrem z zachodu (w pysk). Jak się już znajdą na zachodniej granicy, to wiatr się odkręci na wschodni i tak potrzymać ma do 29 sierpnia. Do tego wjedzie deszcz. Nie byłoby to przyjemne (nad morzem - pod wiatr, w deszczu). Tak w skrócie wygląda prognoza na najbliższe 8-9 dni po trasie mrdp. Może się zmieni, bo ta, co była korzystna, też się przecież zmieniła.
Wilk w świetnej formie, na świetnym sprzęcie, w świetnym wyposażeniu - możesz se pomarzyć;
Łatoś, /.../
gdzie te zdjęcia bo jakoś nie mogę ich znaleźć.
Szkoda tylko, że /.../
łatoś daj te zdjęcia , kibicuje Gustavowi i pani Kot