Cytat: Turysta w 21 Sie 2017, 10:11Cytat: Elizium w 21 Sie 2017, 09:51pozalewało garminy i urządzenia padłyNawet garminy nie dały rady? Cytat: Elizium w 21 Sie 2017, 10:13Hipek mówi, że jego padł dziś, Agaty wczoraj... Gavek i Wiecho podobnie. Nie wiem, na jakich dokładnie urządzeniach jadą, ale to niepokojące.Zawsze dziwiła mnie wiara w elektronikę. Tym bardziej na rowerze - wstrząsy, wilgoć, ograniczone zasilanie, niepewność działania, upierdliwe korzystanie na małym ekranie, itp.. Na tę trasę wystarczyłoby zabrać lepszą mapę samochodową z zaznaczoną trasą. W dobrym mapniku nie ma szans aby zamokła. Wagowo nie do pobicia, tym bardziej, że większą część trasy jedzie się bez jakiejkolwiek mapy bo nie ma takiej potrzeby.BTW: przy okazji ostatnich wichur pojawiła się wiadomość, że jak odcięło zasilanie od stacji GSM to zanikła łączność komórkowa. Wydawałoby się niemożliwe w dzisiejszych czasach, ale pokazuje się, że te stacje nie są wyposażone w agregaty i są zasilane z normalnej sieci. Tak więc w naprawdę awaryjnej sytuacji telefon też może okazać się nieprzydatny. Warto to wziąć pod uwagę, bo jak by co, to pozostaje tylko to, co ma się przy sobie oraz co się umie. PABLO
Cytat: Elizium w 21 Sie 2017, 09:51pozalewało garminy i urządzenia padłyNawet garminy nie dały rady?
pozalewało garminy i urządzenia padły
Hipek mówi, że jego padł dziś, Agaty wczoraj... Gavek i Wiecho podobnie. Nie wiem, na jakich dokładnie urządzeniach jadą, ale to niepokojące.
» 2017.08.20 - 13:33 Zlapal nas cieply, letni deszcz. Uzupelniamy kalorie z Olafem i urozmaicamy kanapkowe menu ;-) zupa borowikowa, kotleciki wieprzowe otulone pieczona papryka z babka ziemniaczana i pomidorem w smietanie, na deser ciasto malinowe
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Z doświadczenia wiem, że wodę wpuszczają te Garminy, które kiedyś upadły na jezdnię
Jak na razie cisza i spokój na froncie wschodnim.(...)
Z pewnym niepokojem obserwuję "zanikanie" Tomka. Martwię się, czy nie przesadził z wylajtowaniem na ten maraton?