MRDP 2017

[transatlantyk]

Sluszna poprawka. Jednak to nie 5 dni.

[olo]

Sluszna poprawka. Jednak to nie 5 dni.

No właśnie. Kto Tomkowi bronił jechać GMRDP przez 5 dni? Zapierdzielał, to i się doigrał 

Wydaje mi się jednak, że pogoda miała tu duży wpływ. Mokro, zimno, wiatr, kiepski sen.

[miki150]

Hmm, ja słyszałem teorie, że mocniej zbudowani zawodnicy są bardziej odporni na kontuzje, ale może to gusła i zabobony.

W każdym razie zdecydowanie polecam odwiedzić dobrego fizjo, jeśli ktoś ma problemy z kontuzjami.

[hr Monte Kret]

Zauważyłem, że relacja na http://app2.trackcourse.com/view/mrdp-2017 działa z 20 min opóźnieniem.
Nie wiem, czy dobrze myślę, ale jeżeli chciałbym komuś fotę zrobić (będę niebawem przejeżdżać obok mojej kwatery głównej), to należy zrobić sobie poprawkę o te 20 min i wcześniej zjawić się na drodze?

[tomek]

Się zaczyna. Zaraz się memorek obudzi i przypomni, że on jak się wycofał, to potem...

[transatlantyk]

Hejtu nie unikniesz😀

[memorek]

Się zaczyna. Zaraz się memorek obudzi i przypomni, że on jak się wycofał, to potem...

Naprawdę, nawet mi to nie przyszło do głowy. Skoro jednak chcesz, to proszę bardzo. Szkoda, żeby Cię potem męczyły jakieś niezakończone sprawy. 
Przypomnę tylko, że na trasę należy wrócić najdalej po trzech tygodniach.

Marek

[mw]

Trzymajmy kciuki za Kosolę, jedzie fantastycznie.

Jestem pod wrażeniem jego jazdy i nacisku jaki wywiera mimo wszystko na team Remka. Na trzech ostatnich PK zmiejsza stratę (3:39; 1:52; 1:25). Pewnie szanse na końcowy sukces mimo wszystko mniejsze niż Remka, jednak mu gorąco kibicuję.

[Obis]

Sluszna poprawka. Jednak to nie 5 dni.

No właśnie. Kto Tomkowi bronił jechać GMRDP przez 5 dni? Zapierdzielał, to i się doigrał 

To samo mógłbym rzec kontuzjowanemu Gustavowi, który dolewał sobie oliwy do ognia swoimi wyczynami.

Zauważyłem, że relacja na http://app2.trackcourse.com/view/mrdp-2017 działa z 20 min opóźnieniem.
Nie wiem, czy dobrze myślę, ale jeżeli chciałbym komuś fotę zrobić (będę niebawem przejeżdżać obok mojej kwatery głównej), to należy zrobić sobie poprawkę o te 20 min i wcześniej zjawić się na drodze?

Tak uzgadniając, że zawodnik może być około 10 km do przodu.

[Mariobiker]

Tomek wracaj szybko do zdrowia 
Zdrowie jest najważniejsze a za cztery lata kolejna edycja.

[Borafu]

Trzymajmy kciuki za Kosolę, jedzie fantastycznie.

Jestem pod wrażeniem jego jazdy i nacisku jaki wywiera mimo wszystko na team Remka. Na trzech ostatnich PK zmiejsza stratę (3:39; 1:52; 1:25). Pewnie szanse na końcowy sukces mimo wszystko mniejsze niż Remka, jednak mu gorąco kibicuję.

Oni jadą w różnych kategoriach, więc zwycięstwo jednego nie oznacza że drugi nie zwycięży.

Choć w sumie to i tak trzymam kciuki za Kosolę, żeby był przed Siudzińskim 

[mw]

Oni jadą w różnych kategoriach, więc zwycięstwo jednego nie oznacza że drugi nie zwycięży.

Doskonale o tym wiem, lecz mimo wszystko byłoby to zaskoczeniem.

[skrzysie.k]

Tomek ... bardzo możliwe, że masz nadwyrężone więzadło strzałkowo-skokowe przednie. Najsłabszy element przy wszystkich kontuzjach stopy i okolic. Jak stopa spuchła, masz wysięk/obrzęk, to powinieneś ją przede wszystkim ochronić, przez lekkie zabandażowanie, ile się da schładzać, ograniczyć do minimum obciążanie i odbarczyć naczynia krwionośne jak najczęstszym uniesieniem nogi. W Warszawie fizjoterapeuta sportowy rozpozna stopień i fazę urazu. Leków przeciwzapalnych bym nie brał, bo tzw. "zapalenie" to normalny proces naprawczy jaki wdraża organizm. Jak po 3 dniach będziesz czuł lekką poprawę podczas chodzenia, możesz być spokojny. Zdrowia!!

[Elizium]

Się zaczyna. Zaraz się memorek obudzi i przypomni, że on jak się wycofał, to potem...

no cóż... skoro raczyłeś przypomnieć...

Co do leczenia: laser i magnetyzer. Mojego achillesa w tydzień postawiło to "na nogi" po MP 2016. Tak, że 3 tygodnie później bez problemów i już bez bólu przejechałem w sumie dość nieprzyjemny PTJ2016. I drugi KMT i potem BBT. Wiem, że wolniej, ale przejechałem.

[DiDżej]

Tomek wracaj do zdrowia !!!
Myślę, że ta hardcorowa pogoda miała na kontuzję Twoją i innych duuuuży wpływ.
Wielki szacunek dla tych co jadą i tych co musieli się wycofać.
A co do rywalizacji.
To z relacji live widzę, że Wilk odzyskał w(W)igor. (w co najmniej kilku aspektach) I dobrze.
Kosola to rzeczywiście jedzie jakiś "kosmos". Mimo wszystko nie potrafię tego jakoś racjonalnie ogarnąć. Cyborg??? Jak dla mnie byłoby super gdyby był królem całego MRDP.
Podziwiam i tych bezpośrednio za nim i tych ze środka stawki, ale szacunek albo MEGA SZACUN dla wszystkich tych, którzy walcząc ze swoimi pewnie dużymi słabościami jadą pod koniec stawki. Czapki z głów.
Uważajcie na siebie - WSZYSCY.