Autor Wątek: budżetowe opony do górala  (Przeczytany 3630 razy)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: budżetowe opony do górala
« 15 Lut 2016, 21:17 »
Jak z dupą. Każdy ma swoją i tego się trzymajmy ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna JacekSY

  • Wiadomości: 60
  • Miasto: Bytom
  • Na forum od: 06.02.2016
    • Bikestats
Odp: budżetowe opony do górala
« 15 Lut 2016, 21:32 »
Jak z dupą. Każdy ma swoją i tego się trzymajmy ;)

No i powinna być opcja "Lubię to" ;)

"Czasami na swej drodze spotykasz osobę której nie należy wkurwiać, to ja" Clint Eastwood

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: budżetowe opony do górala
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna Alois Lerche

  • Wiadomości: 1412
  • Miasto: Orzesze
  • Na forum od: 25.11.2015
Odp: budżetowe opony do górala
« 16 Lut 2016, 01:38 »
Mi podobnie rozpadła się opona continental speed king po przejechaniu kawałka na kapciu...

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: budżetowe opony do górala
« 16 Lut 2016, 08:07 »
Ale te opony w rozmiarze 26x2.0 i to cięższej wersji drutowanej ważą ledwie 580g
Tyle mniej więcej ważyły moje, ale w wersji 26x2.2. Ale wybrali dla mnie dwie najlżejsze w sporym sklepie. Faktycznie, boczne ścianki mają bardzo cienkie i łatwo je uszkodzić. Producent mówi, że to opony na wyścigi XC i na maratony.
Pythony miałem, coś mi strasznie w nich nie pasowało i pożegnałem z ulgą.

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2543
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Odp: budżetowe opony do górala
« 16 Lut 2016, 09:18 »
Jeżeli mogę coś polecić to Smart Samy oraz Hutchinson Python. Pierwszych zjeździłem dwa komplety, bardzo przyjemne oponki w lekkim terenie i na asfalcie.
Jeżeli chodzi o Pythony to ten model już chyba nie jest produkowany ale jeszcze można go dostać. Obecnie zastępują mi właśnie Smart Samy. Są od nich trwalsze a komfort jazdy bardzo podobny.
Smart samy szybko znikają - 1/3 bieżnika zniknęła po przejechaniu przez Gorce.

Offline Kobieta emonika

  • Wiadomości: 1173
  • Miasto: Kościerzyna/Kaszuby
  • Na forum od: 26.05.2014
Odp: budżetowe opony do górala
« 19 Lut 2016, 11:11 »
Może ja zabiorę w końcu głos w sprawie  ;D
Dla mnie race kingi (zwijane) były idealnym wyborem - tyle że kupowałam je daaawno temu jak się ścigałam na maratonach. Potem sugerowano mi zmianę  - bo stare, bo coś tam - ale jeździło mi się dobrze.
Podczas owego wypadku z pękniętą oponą - mądrzejsi ode mnie mowili że mam źle ustawione klocki i że to może od tego między innymi, jednak nie zgodze sie z tym do końca. Poza tym, jak tylko ekipa się dowiedziała że jeżdżę na race kingach 26 cali to się usmiechali pod nosem - ale wszyscy normalnie, no.  :o
Opona była bardzo, bardzo stara chyba z 5 lat lekko jak nie więcej i bardzo cienka po bokach, niemniej jednak bieżnik dawal rade w każdym piachu (a mam ich tu duuużo) a i na asfalcie śmigał fajnie.
Nie wiem co kupić, skłaniam sie do tych "black jacków"
"Uśmiech kosztuje mniej niż elektryczność i daje więcej światła"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum