Autor Wątek: Rower na wyprawy dłuższe z sakwami, plus teren górzysty i leśny.  (Przeczytany 7876 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiadomość usunięta.

Offline Kobieta bruma

  • Szukaj mnie tam, gdzie pieprz rośnie...
  • Wiadomości: 41
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 19.08.2015
Panowie, proszę się już nie przekomarzać. Nicków nie będę wytłuszczać, bo każdy chyba domyśla się między kim, a kim zaiskrzyło. Macie różne poglądy, różne doświadczenia, ale zapewniam Was to nie jest dobre miejsce, proszę założyć sobie odpowiedni wątek  ;D.

No to życzę żebyś miała ten ultra fun i w ogóle wszystko non plus ultra.
Rower masz zamówiony, czy już na miejscu?

Zamówiony, ale lękam się, że coś będzie nie tak (w sensie nie dopasujemy się z ramą ;)) i będę musiała go zwrócić.

P.S Widzę, że jesteś z Wielkopolskiego, znasz może trasę zwaną "Pierścień Dookoła Poznania" - 173 km ciekawy?

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
P.S Widzę, że jesteś z Wielkopolskiego, znasz może trasę zwaną "Pierścień Dookoła Poznania" - 173 km ciekawy?

Teraz się znam, więc się odezwę, nie, nieciekawy a przynajmniej w sporym procencie nieciekawy:D
W okolicach Poznania można sobie ułożyć naprawdę ciekawsze traski o takim kilometrażu.

bo każdy chyba domyśla się między kim, a kim zaiskrzyło.

To nie zaiskrzyło, to tak permanentnie, musisz się przyzwyczaić jeśli chcesz korzystać z forum.:)
Bydzia moim miastem rodzinnym, cześć:) Malo wyeksplorowane okolice rowerowo przeze mnie, o wiele bardziej objechany mam Poznań.
« Ostatnia zmiana: 17 Gru 2015, 21:41 martwawiewiórka »
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Teraz się znam, więc się odezwę, nie, nieciekawy a przynajmniej w sporym procencie nieciekawy:D
W okolicach Poznania można sobie ułożyć naprawdę ciekawsze traski o takim kilometrażu.

Tak. Omijając trasę pierścienia można wiele zyskać :)

Offline Mężczyzna mb40

  • Wiadomości: 64
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 24.07.2015
Jeżdżę w trasy na Krosie z 2006 roku. , koła 26, osprzęt Acera , przerzutki 3x8, bagazniki i sakwy Crosso. Najlepiej jeszcze założyłbym V-breaki zamiast tarczowych . Opony Schwalbe
Nigdzie nie ma problemu z zakupem częsci. Uważam, że im prościej tym lepiej na długie wyprawy. Rower uniwersalny i można jeździć po najwiekszych wertepach a i na asfalcie tez jedzie.
Do jazdy po górkach i na co dzień mam cos innego.   

Offline Mężczyzna zywiol

  • Wiadomości: 42
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 24.04.2012
Jeżdżę w trasy na Krosie z 2006 roku. , koła 26, osprzęt Acera , przerzutki 3x8, bagazniki i sakwy Crosso. Najlepiej jeszcze założyłbym V-breaki zamiast tarczowych . Opony Schwalbe
Nigdzie nie ma problemu z zakupem częsci. Uważam, że im prościej tym lepiej na długie wyprawy. Rower uniwersalny i można jeździć po najwiekszych wertepach a i na asfalcie tez jedzie.
Do jazdy po górkach i na co dzień mam cos innego.
Zgadzam się z Tobą w 100%. Kombinowanie z rowerem uniwersalnym do wszystkiego nie ma sensu. Człowiek będzie wiecznie niezadowolony że czegoś mu brakuje. Do jazdy w górach mam Rometa Ramblera na 27.5 calowych kołach, do jazdy po asfalcie szosówkę B-twin Triban 500.
Na wyprawy z kolei mam rower z kołami 26 calowymi na ramie Merida Kalahari (mój wzrost to 188 cm), moja żona również ma rower na 26 calowych kołach na ramie Accent m003.
Właśnie z ramą Accenta miałem różne przejścia z kombinowaniem odnośnie montażu bagażników z racji braku otworów. W obu rowerach mam amortyzator Suntour XCR 120 mm co bardzo pomaga i poprawia komfort jazdy w trudnych warunkach. Taki rower świetnie spisuje się w cięższych warunki ale trochę przydałyby się większe koła na asfalcie. W obu rowerach mam opony 26x1.75 (Schwalbe Marathon Plus Reflex). Takie opony według mnie są uniwersalne zarówno w cięższy teren z sakwami jak i na asfalt.
Jeśli chodzi o rowery z 29 calowymi kołami to jak dla mnie wydają się absolutnie za mało zwrotne w turystyce.
Ja w przeciwieństwie do Ciebie mb40 zamieniłbym swoje V-brake-i na tarczówki hydrauliczne. Miałem wiele przejść z V-brake-ami w trudnych warunkach i jednak uważam że tarcze poprawiłyby komfort i bezpieczeństwo jazdy.

Offline Mężczyzna MMarciniak2

  • Wiadomości: 1
  • Miasto: Sopot
  • Na forum od: 11.01.2013
Siemanko !
Właśnie przymierzam się do kupna mojego pierwszego roweru służącego mi do turystyki. Przyznam się szczerze, że nie mam dużej wiedzy na ten temat. W tym roku planuje wybrać się rowerem na Kaukaz Północny ( Czeczenie, Dagestany i takie inne). Będzie to moja pierwsza wyprawa rowerowa. Mam pewne obawy, dlatego chciałbym kupić sprzęt który mnie nie zawiedzie podczas podróży a przy okazji dostarczy mi trochę frajdy z jazdy. Tutaj pojawia się moje pierwsze pytanie koła 28 czy 29 ? Biorąc pod uwagę że przewiduje rozkład trasy na 50/50 (asfalt / reszta istniejących nawierzchni), zastanawiam się czy mtb nie byłby lepszym rozwiązaniem. Druga sprawa to widelec amor. czy sztywny ? ( przyznam się że trudno mi wyobrazić wielogodzinną jazdę po wyboistej drodze bez amortyzacji).
W oko wpadł mi jeden rower Cube Cross, mój budżet oscyluje w okolicach 4 tyś, zastanawiałem się również nad używkami, ale trochę się cykam. Zależy mi przede wszystkim na niezawodności, niezniszczalne koła !
Może macie do polecenia jakieś fajne pomykacze, które dobrze sprawdzają się w turystyce wyprawowej ?
Pozdrawiam, kochani !

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Lepsze 29 niż 28 - obręcz ta sama, a zawsze więcej miejsca na błoto lub mniejsze opony i błotniki. Amortyzator przyda się zwłaszcza gdy jeździsz poza drogami (szlaki rowerowe/piesze). Mniejsze nierówności załatwią opony.

W tej cenie brałbym Marina
--jak niżej---

Aha. Z oponami antyprzebociowymi 29" jest trochę słabo ;/
« Ostatnia zmiana: 12 Lip 2016, 22:49 worek_foliowy »
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Włod

  • Wiadomości: 758
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 04.04.2011
Maksymalna opona 35 mm więc za mało na trudniejszy teren. Lepiej ten  http://halarowerowa.pl/four-corners-p412.html

poza tym lepiej  zrobic nowy temat

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Kurczę, myślałem właśnie o tym co podlinkowałeś. 35 mm było z błotnikami, ale może i tak mniej.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna wiewiur

  • Wiadomości: 57
  • Miasto: UK
  • Na forum od: 27.03.2016
Maksymalna opona 35 mm więc za mało na trudniejszy teren. Lepiej ten  http://halarowerowa.pl/four-corners-p412.html

poza tym lepiej  zrobic nowy temat

no jak 35mm? fabrycznie daja 40 a pewnie wejdzie 42. ja bym polecal awola :) fabryczne kapcie to 45 a miejsca jest na wiecej :) co do amortyzatora to ja bym bral bo dobry mtb z amorem wazy podobnie jak ten awol a co amor to amor. tyle ze tu sie rozchodzi czy jestes fanem stali i cienkich rurek czy nie ;) i czy to ma byc prawdziwy gravel czy nie koniecznie ...
zaloz temat to sie cos doradzi :)

Offline Mężczyzna aqu

  • Wiadomości: 207
  • Miasto: Świdnik
  • Na forum od: 30.09.2013
Zastanawiam się nad złożeniem wyprawówki na ramie Surly ogre (celuje w stalową ramę ze sztywnym widelcem i opony 29x2,2)
W cenie ramy jednak a nawet taniej jest do kupienia Marin Muirwoods 29er http://www.marinbikes.com/pl/bikes/description/2016-muirwoods-29er.
Wie ktoś jakie max opony do tego Marina wejdą?
Je­dyna wol­ność, to zwy­cięstwo nad sa­mym sobą.

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Zastanów się lepiej jak ta rama pracować będzie pod obciążeniem...  Bo ogre to sprawdzona baza, ten Marin może np. pływać albo śmiesznie się prowadzić po załadowaniu.
« Ostatnia zmiana: 16 Paź 2016, 17:08 Turysta »

Offline Mężczyzna aqu

  • Wiadomości: 207
  • Miasto: Świdnik
  • Na forum od: 30.09.2013
Hmmm, znaczy że ten Marin to badziew... :)
Jest jakaś alternatywa dla Surly Ogry?

Innymi słowy, czy mozna kupic ramę pod rohloffa która to nie pęka pod ciężarem przekładni? :)
« Ostatnia zmiana: 12 Sie 2016, 23:08 aqu »
Je­dyna wol­ność, to zwy­cięstwo nad sa­mym sobą.

Offline Kobieta bruma

  • Szukaj mnie tam, gdzie pieprz rośnie...
  • Wiadomości: 41
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 19.08.2015
Cytuj
No to życzę żebyś miała ten ultra fun i w ogóle wszystko non plus ultra.
Rower masz zamówiony, czy już na miejscu?

Zamówiony, ale lękam się, że coś będzie nie tak (w sensie nie dopasujemy się z ramą ;)) i będę musiała go zwrócić.

Troszkę czasu jak i kilometrów minęło. Zatem jestem teraz w stanie coś powiedzieć na temat zakupionego przeze mnie roweru ktm ultra fun 29 z przeznaczeniem uniwersalnym - czyli rower na wyprawy dłuższe z sakwami, plus teren górzysty i leśny. Z ramą się dopasowaliśmy, ale nie polecam zakupów w ciemno. Górzystego terenu raczej nie udało mi się sprawdzić (takiego typowego dla południa naszego kraju, może w tym roku), jednak parę refleksji już mam. Ogólnie rower się spisuje i jest wygodny (zaznaczam na krótkie wycieczki, z tego co wiem, niektórzy z Was jeżdżą miesiącami, ja nie miałam okazji), zwłaszcza w trudnym terenie. W końcu odżyłam w lasach i na piachach. Na zawodach mtb też został przetestowany i nawet pudło było ;). Szedł jak przecinak. 29 cali to jednak duże koło, w trudniejszym terenie mniej zwrotne, ale ja i tak wolę się zatrzymać i popatrzeć jak jest ślicznie, niż robić czas. Super sprawdza się na prostych dłuższych odcinkach. Wada to błotniki, marzą mi się takie na całe koło, no i ze względu na kształt ramy, mało miejsca na bidon, o torebce już nie wspominając.

Dziękuję wszystkim za dyskusję :).



« Ostatnia zmiana: 26 Sty 2017, 14:17 bruma »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum