Autor Wątek: Gdzie warto zimą na rower na miesiąc-2 (jak najniższym)  (Przeczytany 1097 razy)

Offline Kobieta wera

  • Wiadomości: 7
  • Miasto:
  • Na forum od: 11.12.2015
Witam

W związku ze zdalną pracą myślę o wyjeździe na miesiac -2(styczęń-luty) do ciepłego miejsca.
Rower byłby weekendowo, ale też biegam i pływam, więc dobrze gdzies gdzie i da się o tej porze roku popływać poza basenem(choć niekoniecznie,najwyżej basen mi zostanie:))

Chodzi o naprawdę najtańszy koszt(wynajem może być na airnb , tani lot, życie na miejscu)
i... tak, aby na miejscu blisko dało się pojeździć i bezpiecznie samej kobiecie (nie muszą to być nie wiem jakie rundy). Chodzi o rower MTB, ruchu aut się boję;-). Chyba, że fajne ściezki rowerowe również ...

Jak to wygląda w przypadku Barcelony? Tam chyba daleko z dojazdem na trasy i słabe oznakowania tras?

Rodos może (gdzie konkretnie)
Cypr (które miejsce)?
Jak z dojazdem z lotniska(taxówka?) Wzięłabym bagaż, +walizka na rower(pożyczona).

pozdrawiam z góry dziękuję za wszelkie informacje

Offline Kobieta wera

  • Wiadomości: 7
  • Miasto:
  • Na forum od: 11.12.2015
hej

to tam bardziej na szosę niż mtb?
pewnie trzebaby dopłynąć z innego miejsca?
Jak długo tam byłeś
pozdrawiam(z Poznania:))

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
A jaka tam pogoda w styczniu? Rowerowa?
Z tego co ja bym polecił to Calpe w Hiszpanii. W miarę blisko - samolotem do Alicante.
No i troszkę dalej ale z gwarancją dobrej pogody, piękne tereny do jazdy- Kanary. Osobiście polecam Gran Canarię.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Kobieta wera

  • Wiadomości: 7
  • Miasto:
  • Na forum od: 11.12.2015
Tak, obczaję to Alicante, juz znajomi polecali.a byłeś tam?
Lot z Berlina widzę jakiś bezpośredni,wiec spoko;)

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
W Hiszpanii kontynentalnej lubi padać zimą. W Katalonii też nie jest jakoś rozkosznie ciepło. W Andaluzji, podejrzewam, że już znacznie przyjemniej ale to zależy głównie od wysokości na jakiej będziesz się trzymać. Marzec na południu Hiszpanii jest już zazwyczaj ciepły i miły, więc jeśli możesz przesunąć wyjazd na trochę później to warto.

Kanary chyba brzmią lepiej.

Maroko będzie podobne pogodowo, na pewno tańsze ale pytanie na ile bezpieczne. Zresztą ja tego kraju nie uważam za miejsce nadające się na wypoczynek, raczej na przygodę ;)

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Do Calpe regularnie jeżdżą amatorzy i prosi. Z Krakowa niektóre ekipy już na początku lutego wyjeżdżają ale pogoda bywa różna. Nad morzem jest z reguły nieźle chociaż słyszałem, że trafiały się kilkudniowe załamania pogody. O ile na kilkudniowym obozie treningowym taka załamka może załamać :)  to na miesięcznym wyjeździe raczej nie stanowi tragedii.

Natomiast Gran Canaria to w zasadzie gwarantowana pogoda, temperatura w styczniu około 20 stopni. Świetne tereny do jazdy ale wszędzie góry. W styczniu i lutym poza wybrzeżem drogi raczej puste. Wysoko w górach może być chłodno, ale na krótko z reguły udaje się obskoczyć. Chociaż to blisko afryky to cywilizacja całkowicie europejska, bezpiecznie, samotna kobitka nie wzbudza sensacji, sporo trenujących kolarzy, traktowanie jak święte krowy. Polecam gorąco.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Kobieta wera

  • Wiadomości: 7
  • Miasto:
  • Na forum od: 11.12.2015
ok, to rozważę gran canarię:)
Maroko, nieeeeeee odpada, nie jako kobieta i tam faktycznie teraz niebezpiecznie

Dzięki!:)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum