Rowery można pożyczyć. W Playa del Ingles jest wypożyczalnia, z której już korzystałem. Solidna firma, można zarezerwować sobie upatrzony rower, a po przyjeździe na miejsce sprzęt jest gotowy, wyregulowany przystosowany do wzrostu i wagi. Jest tylko jedno ale....trzeba by dotrzeć tam z całym majdanem a to może być kłopotliwe. No i nie wiem czy bagażniki mają Waski - raczej szosa, Gran Canaria to jedno z niewielu miejsc gdzie szosa wydała mi się ciekawsza niż szlaki.
Chciałbym jedną sakwę Ortlieba zabrać jako bagaż podręczny. Czy macie może doświadczenie z taką opcja? Przejdzie mi to?
Ja na lotnisku parę razy widziałem jak żądali wsadzenia bagażu podręcznego w klatkę o dozwolonych wymiarach (które sakwa duża Crosso przekracza)