Autor Wątek: Piękny Wschód Parczew 30.04.2016  (Przeczytany 19450 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Piękny Wschód Parczew 30.04.2016
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Piękny Wschód Parczew 30.04.2016
« 5 Maj 2016, 00:06 »
No to i ja nabazgroliłem swoje. Zapraszam!
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: Piękny Wschód Parczew 30.04.2016
« 5 Maj 2016, 08:54 »
Jak zwykle warto było poczekać na relację, Panie Trzydzieści Trzy Minuty ;D
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Piękny Wschód Parczew 30.04.2016
« 5 Maj 2016, 08:58 »
Panie Trzydzieści Trzy Minuty
Lepsze to niż "Panie trzydzieści trzy sekundy".
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Piękny Wschód Parczew 30.04.2016
« 5 Maj 2016, 09:00 »
Relacja świetna :D
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna tomek

  • Moderator
  • Wiadomości: 2832
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 01.06.2014
Odp: Piękny Wschód Parczew 30.04.2016
« 5 Maj 2016, 09:48 »
Ten Wasz reżim postojowy jest rzeczywiście nie do przecenienia.
Z drugiej strony, żeby pozwolić sobie na krótkie przerwy trzeba być dobrze przygotowanym fizycznie do takiej trasy. Innymi słowy - krótsze postoje są też pochodną dobrego wytrenowania, przygotowania (nazwijcie jak chcecie)

U nas wyszło niecałe 1:40 postojów. Może dużo, może nie. Ostatnie 200km jechaliśmy chyba w 10 osób, przy takiej grupie to całkiem rozsądnie te przerwy wyszły.

No i myśmy zjedli ten obiad, żeby przykrości ludziom z obsługi nie robić ;)

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Piękny Wschód Parczew 30.04.2016
« 5 Maj 2016, 09:55 »
Chyba nie mam serca do czytania relacji z maratonów. Skończyłem po tym jak ruszyli. ;)

Offline Mężczyzna pff

  • Wiadomości: 396
  • Miasto:
  • Na forum od: 10.01.2013
Odp: Piękny Wschód Parczew 30.04.2016
« 5 Maj 2016, 10:08 »
Dla mnie akurat relacja Hipka bardzo wciągająca i ciekawa językowo.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Piękny Wschód Parczew 30.04.2016
« 5 Maj 2016, 10:28 »
Może i ciekawe skoro wielu zachwala, więc chciałem poczytać do śniadania ale w ogóle jednak nie mój temat. :D

Offline Mężczyzna kosola

  • Kosma
  • Wiadomości: 377
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 05.01.2016
Odp: Piękny Wschód Parczew 30.04.2016
« 5 Maj 2016, 18:19 »
Relacja bardzo ciekawa. Krótkie postoje zasługują na wiele uznanie. Tam nie było napisane Kulfon ,a Kosma :p ja się tam podpisałem, dopisujac jeszcze obok miejscowość,z której pochodzę, czyli Leszno :)

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Piękny Wschód Parczew 30.04.2016
« 5 Maj 2016, 19:56 »
Może i ciekawe skoro wielu zachwala, więc chciałem poczytać do śniadania ale w ogóle jednak nie mój temat.

A mi czytało się przy śniadaniu znakomicie. Dobra robota, Hipek. I na rowerze i przy klawiaturze. :)

Offline Mężczyzna Adamo

  • Wiadomości: 318
  • Miasto: Szczebrzeszyn
  • Na forum od: 30.01.2016
Odp: Piękny Wschód Parczew 30.04.2016
« 5 Maj 2016, 20:28 »
Maraton ukończony z powodzeniem ,czas:25,23,kwalifikacja do BBT zdobyta ;D,przy okazji poznałem osobiście :Szczebrzeszyn,michuss,Eranis,Wąski,Elizium,Mariobiker ,dziękuję wszystkim za spotkanie i wspólną jazdę  ;D
Mnie również było miło Cię poznać na trasie Kviato, mam jednak wrażenie że już się kiedyś spotkaliśmy w okolicach Wielączy - jechałeś z synem a ja z żoną :)
Dzięki za dobrą imprezę.

Offline Mężczyzna KiESWY

  • Wiadomości: 242
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 27.05.2012
Odp: Piękny Wschód Parczew 30.04.2016
« 5 Maj 2016, 23:26 »
I ja lubię takie opowieści. Staram sobie wyobrazić to pulsacyjne, mocne światło uciekające przez kilkadziesiąt kilometrów...

Ta relacja przypomniała mi również sytuację na punkcie w Krasnobrodzie.

Po ostemplowaniu karty postanowiłem uzupełnić bidon, później kolejny; a może jeszcze duży łyk wody gazowanej na przełamanie smaku? Wreszcie, na koniec, może drożdżówkę na dalszą drogę?

Szwendam się nerwowo tam i z powrotem, proszę przypadkowego kolarza o pomoc w wyjęciu żeli z mych przepastnych kieszeni na plecach...

W tym momencie, ledwo wylany z pobliskiego autokaru a uważnie obserwujący nas tłum wrednych bab (wiadomo skąd), szturmuje nasze stanowisko! Pani z punktu dzielnie broni stolika z drożdżówkami ale część z wodą zostaje spustoszona.

Słyszę jeszcze za plecami jakiś absurdalny komentarz w stylu "jak to? to naprawdę nie dla wszystkich?", odjeżdżam...

A Krasnobród to stolica wędzonego karpia, świeżonki i smarowideł z dzika. Muszę tam jeszcze wrócić!

« Ostatnia zmiana: 5 Maj 2016, 23:31 KiESWY »

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Piękny Wschód Parczew 30.04.2016
« 5 Maj 2016, 23:45 »
uważnie obserwujący nas tłum wrednych bab (wiadomo skąd), szturmuje nasze stanowisko! Pani z punktu dzielnie broni stolika z drożdżówkami ale część z wodą zostaje spustoszona.

Słyszę jeszcze za plecami jakiś absurdalny komentarz w stylu "jak to? to naprawdę nie dla wszystkich?", odjeżdżam...

 ;D :lol:
no nie! zupełnie normalne, na stoliku drożdżówki dla wszystkich...
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna lunatyk

  • Wiadomości: 656
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.03.2012
Better days are coming
They are called Saturday and Sunday

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum