Autor Wątek: Rowerem przez Alpy  (Przeczytany 1208 razy)

Offline Mężczyzna pan_narciarz

  • Wiadomości: 26
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 08.04.2008
    • eurower.pl | wyprawy rowerowe po Polsce i Europie | wycieczki na rowerze
Rowerem przez Alpy
« 16 Sie 2009, 02:15 »
Zapraszam na mój blog blog.szyplinski.com do przeczytania krótkiej relacji i obejrzenia kilkunastu zdjęć z lipcowej wyprawy w Alpy. Wkrótce kompletny opis znajdzie się na mojej stronie eurower.pl. Jeśli pojechalibyśmy kilka dni wcześniej, to spotkalibyśmy na trasie Michała i Mikiego  :)
eurower.pl - wyprawy rowerowe

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Rowerem przez Alpy
« 16 Sie 2009, 10:38 »
No i pięknie, pięknie, Leniuchy! ;)
A czemu to, Panie Narciarzu, raz Cię widać na szosówce, a raz znów na góralu? Przecież w teren się nie zapuszczaliście?
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna pan_narciarz

  • Wiadomości: 26
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 08.04.2008
    • eurower.pl | wyprawy rowerowe po Polsce i Europie | wycieczki na rowerze
Rowerem przez Alpy
« 16 Sie 2009, 12:02 »
Cytat: "aard"
No i pięknie, pięknie, Leniuchy! ;)
A czemu to, Panie Narciarzu, raz Cię widać na szosówce, a raz znów na góralu? Przecież w teren się nie zapuszczaliście?

Ogólnie cały dystans przejechałem na szosówce, tylko na zjazd w deszczu z Timmelsjoch wziąłem mój rower wyprawowy (to nie MTB tylko cross na 28"). Do tego roweru jestem przyzwyczajony, a to był mój drugi dzień na rowerze szosowym w życiu i trochę bałem się jechać na nim po mokrym 60-70 km/h.
Szacunek dla Was chłopaki za pokonanie tych podjazdów z sakwami... A co do leniuchowania, to druga część moich wakacji była już z pełnym załadunkiem, ale o tym wkrótce  :wink:
eurower.pl - wyprawy rowerowe

Tagi: alpy 
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum