Odp: Author Ronin (Rudy) [sprzedany]

[PABLO]

post usunięty

[RS]

Nie jestem fachowcem, więc chętnie się wypowiem

Istnieją skuteczne bezbarwne podkłady antykorozyjne do stali.
Jeśli ktoś ich nie stosuje, to moim zdaniem znaczy, że nie chce albo nie potrafi.
Nie chcieć można z wielu powodów np. żeby ominąć podwyższone koszty produkcji albo w celu uzyskania specjalnego efektu. Najlepiej wytłumaczyć ludziom, że chodzi o ten drugi powód
Nie wiem jak jest w tym przypadku i chyba jest niewiele osób, które znają prawdę. Często takie teorie powstają na zlecenie działów marketingu, ale nie mam dowodu, że tak jest tutaj.

Słabego punktu w teorii Jurka szukałbym w tym, że rdza pojawiła się też w miejscach łatwo dostępnych, co mogłoby sugerować, że spaprano cały proces technologiczny albo użyto wadliwego materiału. Poza tym, zgadzam się tym co napisał.

A jeśli chodzi o ramy dwudziestoletnie, to nie spotkałem się z sytuacją, że pod dobrze wyglądającym lakierem były ogniska rdzy, a zdejmowałem lakier z wielu ram, bo lubię grzebać w "retro".
Jak lakier jest ładny, to "żelazo" pod nim też jest w porządku.

[A|ex]

I na jaki rower nie spojrzę to w porównaniu z Roninem zawsze czegoś brakuje, coś jest nie tak. No i szukam i szukam i znaleźć nie mogę.

PABLO

Pozostaje założyć prawątek wszystkich wątków.

Z drugiej strony gwarancji jest 5 lat, jak nie pęka to ja mogę co roku wymieniać, tylko reklamował będę w okresie zimy.

[JUREK]

"Ostrożniej ze słowami, robiłem dość porządny research.

Myślisz, że jeśli by się dało...."

A ja korozją stali, i metali zajmuję się od ponad 40 lat, zabezpieczałem przed różną korozją różne konstrukcje od mostów, morskich wież wiertniczych, wymienników ciepła w zakładach chemicznych
po wyroby zabytkowe, w całej europie .
Mam wiedzę i doświadczenie żeby zabierać głos w temacie.

[A|ex]

Jurku, pozwolę sobie zwrócić się o poradę.
Co myślisz, aby ramę w takim stanie wypiaskować i pomalować proszkowo? Pytam niejako przyszłościowo bo przy stali jednak chciałbym pozostać.

[RS]

Rany, tylko nie proszek!
Wiem, że pisałeś do Jurka, ale nie mogę przejść koło tego obojętnie

[A|ex]

Rany, tylko nie proszek!

Chodzi o estetykę, czy stal ma tutaj jakieś przeciwwskazania?
Zależy mi na praktyczności czyli najlepszej możliwie ochronie antykorozyjnej. Lakier proszkowy ma większą odporność na odpryski zarysowania itd. czyż nie?

[RS]

Miałem na myśli estetykę.
Elektrostatycznie można polakierować rower skutecznie (będzie trwale, szybko i tanio), ale nie uda się uzyskać ciekawych efektów.
Jeśli ma to być jeden kolor (i najlepiej matowy), to proszek da radę, chcociaż szkoda by mi było tak ładną ramę psuć proszkiem.
Na szczęście każdy może mieć swoje zdanie

[A|ex]

Też mi szkoda ... ale pastelowy pomarańcz, oczywiście matowy, przełknąłbym.

[JUREK]

Jeżeli dotyczy "tej" ramy , to proponuje wstępne piaskowanie (usuniecie lakieru)
 następnie lutowanie (uszczelniające) dziur przy wspornikach linek i hamulca,
 ogradować krawędzie (ostre są źródłem korozji) odtluszczenie i ponowne piaskowanie.
Nie lubię malowania proszkowego, jest tańsze ale ja preferuję malowanie natryskowe ze względu na jakość. Klasycznie podklad reaktywny, międzywarstwę(kolor) i poliuretan bezbarwny na zewnątrz.

Widzę że RS też nie lubi prochów.

[A|ex]

Jeżeli dotyczy "tej" ramy , to proponuje ...

Serdecznie dziękuję, zapisałem w swoich archiwach. Jeśli dojdzie do wymiany ramy przyjrzę się krawędziom.

Zapytam jeszcze o zabezpieczenie od wewnątrz. Czy zabezpieczenie fluidolem uważasz za wystarczające, czy poleciłbyś inny preparat, czy metodę?

[łatośłętka]

Alex: No to do ogniska! 

(8 lub 9 lat crmo jeżdżę najgorszymi zimami - po wszystkich, śniegach, solach, błotach, co tylko jest. Oczywiście również w inne pory roku - z bagażem i bez. Pierwsze 5, 6 lat - prócz 2 śrubek na gnieździe mimośrodu, 2 łącznie na kołach, 1, co trzyma siodło, ew. 2 od stopki, 6 na koszyki - żadnej nie wykręciłem, nic nie demontowałem - obawiałem się cokolwiek zepsuć. Przez ten czas trochę rdzy złapał jeno dolny ster, jaki wymieniłem dzięki wsparciu m.in. Mariusza. Z tydzień, 2 temu pierwszy raz zdemontowałem korbę. Do gniazda mimośrodu wcześniej - o ile się dało - tylko deosmarem psikałem. Żadnych ognisk, miejsc korozji nie ma. Ani w miejscach, w jakich powłoka farby mechanicznie została uszkodzona.

W lince dość szczegółowy opis procesu przygotowania, nakładania powłok na ramy, widły, z jakimi (1 szt. alu, 1 szt. crmo) mam bdb. doświadczenie (ostrzeżenie: lokowanie producentów, produktu!)

http://velotraum.de/news/fahrradrahmen-pulverbeschichtung-besuch-beim-velotraum-beschichter

Ps. Słowa "Pulver" nie trzeba tłumaczyć.

[Alek]

Jurek - ok, składam broń przed twoim doświadczeniem. Przypomniało mi sie tez ze szukalem w temacie proszkowania, tam z tego co mówiono nie ma dobrze zabezpieczających przezroczystych proszków.

[A|ex]

Dzięki Łatosiu. Translator świetnie tłumaczy na ang. no cóż niemiecka prezycja, jednak pomimo lokowania, 700c pod gravel tam nie widzę.

Ps. Słowa "Pulver" nie trzeba tłumaczyć.

Przedmówcy wyrazili się jednoznacznie w temacie. A mi pastelowy pomarańcz i tak śni się po nocach

Edit:
W temacie prawątku ... geometrycznie wybitnie pasuje mi:
http://www.konaworld.pl/menu,252,rove_ti#geometria
Tylko gdyby to był płen set z widelcem, miało mocowanie zacisku na PostMount i wsporniki linek pod prowadzenie pełnych pancerzy to nawet te grube złotówki bym położył.

[przemo3642]

Mój Ronin również skorodował!!! Wygląda to bardzo podobnie, jak u ciebie Alex - ogniska rdzy pojawiają się przede wszystkim na spawach. Już go reklamowałem w sklepie, w którym kupiłem. Porażka. Wtopy się zdarzają, mam tylko nadzieję, że dystrybutor/producent stanie na wysokości zadania i sprawnie załatwi reklamację.

Tegoroczna rama 2017 jest wyraźnie ciemniejsza, niż model 2016.  Mam w związku z tym nadzieję, że producent zauważył problem i w 2017 zastosował lepszy podkład.

Alex, wysłałeś do reklamacji cały rower, czy jedynie ramę?