Autor Wątek: Nowa Zelandia 10.2015 - 12.2015  (Przeczytany 2093 razy)

Offline Mężczyzna ambi

  • Wiadomości: 379
  • Miasto: Brwinów
  • Na forum od: 21.02.2010
Odp: Nowa Zelandia 10.2015 - 12.2015
« 30 Sty 2016, 14:41 »
Ekstra film! Zazdroszcze wyprawy oraz chęci + umiejętności w zmontowaniu takiej pamiątki.

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Nowa Zelandia 10.2015 - 12.2015
« 10 Lut 2016, 23:17 »
Bardzo fajny film. Od razu zatęskniłam za Nową Zelandią, po której też jeździłam dwa lata temu, choć po samej Wyspie Południowej - na Północną zabrakło mi czasu. Sam filmik natomiast momentalnie skojarzył mi się z tym - może znacie?


Nie tylko montaż podobny, ale i muzyka, a konkretnie Wasz trzeci utwór, tego samego kompozytora (którego uwielbiam, za to dodatkowy plus:)

Offline Mężczyzna pogodzinach

  • Wiadomości: 132
  • Miasto: Kaniów
  • Na forum od: 07.04.2014
Odp: Nowa Zelandia 10.2015 - 12.2015
« 20 Lut 2016, 16:21 »
Bardzo fajny filmik - obejrzeliśmy z przyjemnością! Czy góry oglądaliście też z perspektywy szlaku, czy tylko z dołu, z drogi?
W.

Offline Mężczyzna pawelpodroznik

  • Wiadomości: 245
  • Miasto: Gajówka, Pogórze Izerskie
  • Na forum od: 18.04.2014
    • http://www.MagiczneIzery.pl
Odp: Nowa Zelandia 10.2015 - 12.2015
« 21 Lut 2016, 10:09 »
Fajne :) Super montaż. Miło jest obejrzeć coś pasjonującego.
--
Rower to moja wielka pasja :) Wszystkich pasjonatów zapraszam na piękne Pogórze Izerskie. Są tu świetne trasy na każdy rodzaj roweru. Dla rowerzystów zawsze znajdę miejsce na namiot i podpowiem moje ulubione szlaki :)

Offline Mężczyzna wrobel

  • Wiadomości: 7
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 30.05.2013
Odp: Nowa Zelandia 10.2015 - 12.2015
« 13 Mar 2016, 21:18 »
Sam filmik natomiast momentalnie skojarzył mi się z tym - może znacie?

Tak, znamy i bardzo lubimy wszystkie filmiki od "Isc swoja droga" :) A kompozytora tez uwielbiamy (ma koncert w Krakowie we wrzesniu, czego nie mamy zamiaru przegapic :)

pogodzinach Ogladalismy NZ glownie z drogi. Myslelismy ze dwa miesiace to wiecej czasu :) Mielismy jednodniowy wypad na wulkan Ngauruhoe (straszne tlumy..) i w okolicach Mt Cook pochodzilismy troche na lekko. A takto caly czas rower :) Mysle ze moglismy stracic troche z "nowo-zelandzkiej dzikosci" nie idac na dluzsze trasy trekingowe.

Tagi: nowa zelandia 
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum