Ja jeżdżąc samemu na noc zaszywam się z dala od cywilizacji, dróg itp Małe raczej prawdopodobieństwo aby w takim miejscu ktoś się napatoczył (chyba że Cię wcześniej przyuważy) Zwracam uwagę czy w pobliżu miejsca noclegowego nie ma śladow "miejsc schadzek" itp Staram się rozbijać zazwyczaj tuż przed zmrokiem i cały dobytek chować przed oczami ciekawskich
Chociaż żadnych nocnych przygód nie miałem, to moim zdaniem najważniejsze to nie być widocznym w czasie noclegu, no i raczej nie zwracać na siebie uwagi przed samym noclegiem (np przejeżdżająć jakąś wieś).