Serbski i chorwacki mają się do siebie mniej więcej tak jak czeski do polskiego.
Na Bałkanach ludzie są raczej otwarci i chetni do dogadania sie, więc nawet nie znając języka nie powinno się mieć kłopotów
Zastanawiam się nad kąpielą w rzekach. Nie boicie się,że z "czymś" wrócicie po takiej kąpieli?