Oczywiście, fajnie się zapieprza po płaskim Mazowszu, ale zjazdy z barankiem to grube nieporozumienie.
No i przede wszystkim nie sama kierownica tu decyduje - a geometria roweru. Rower zaprojektowany pod jazdę w terenie z barankiem na pewno będzie dużo fajniejszy do takiej jazdy, niż jakieś domowe przeróbki z ram trekingowych.
Jakość hamowania w baranku tez się drastycznie podniosła wraz z wejściem hydraulików szosowych - a to hamowanie było największą kulą u nogi tego systemu.
Ja mam te same spostrzeżenia, właśnie ze względu na hamowanie, którym prosta kierownica wyraźnie przeważa, a hamowanie w terenie to kluczowa sprawa. Jedynie hydrauliczne hamulce w baranku mogłyby tę granicę znacząco przesunąć, bo z nimi dałoby się skutecznie hamować z górnego chwytu, wystarczy leciutko nacisnąć na dźwignię.
Mam zwykle vki więc problem u mnie nie występuje (ale za to występują inne problemy)
Cytat: Młody w 27 Lut 2016, 22:33Mam zwykle vki więc problem u mnie nie występuje (ale za to występują inne problemy)To jak chcesz baranka lub jemu pochodne, to będziesz musiał zmienić na mini-V, lub Canti. (tak?)