Autor Wątek: Witam serdecznie  (Przeczytany 1309 razy)

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Witam serdecznie
« 20 Sie 2009, 00:05 »
Witam wszystkich pasjonatów rowerów i wypraw rowerowych.  Na rowerze w dalsze trasy jeżdżę już od dawna - fajnie będzie podzielić się wrażeniami, doświadczeniami i planami wyprawowymi.
Trochę fotek z moich wyjazdów znajdziecie w linku w podpisie.
Pozdrawiam!

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Witam serdecznie
« 20 Sie 2009, 09:32 »
witamy na rofum :)

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Witam serdecznie
« 24 Sie 2009, 13:12 »
Witaj. Cieszę się, że powiększa się na naszym forum grupa jeżdżąca na wyprawy całymi rodzinami. Mam nadzieję, że będzie okazja się spotkać gdzieś w boju, na trasie. Przyjdzie taki moment, że córcia już nie zechce jeździć bez koleżanki :D

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Witam serdecznie
« 24 Sie 2009, 14:07 »
Cytat: "Remigiusz"
Witaj. Cieszę się, że powiększa się na naszym forum grupa jeżdżąca na wyprawy całymi rodzinami. Mam nadzieję, że będzie okazja się spotkać gdzieś w boju, na trasie. Przyjdzie taki moment, że córcia już nie zechce jeździć bez koleżanki :D


Myślę, że jest to bardzo prawdopodobne ;)
Jedyna moja obawa jest taka, że może nie zacząć chcieć w ogóle jeździć ?
Ale jestem dobrej myśli - rydwan już praktycznie wybrany, czekam tylko na jesienną obniżkę cen ;)

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Witam serdecznie
« 24 Sie 2009, 14:41 »
Cytat: "tomzoo"
Jedyna moja obawa jest taka, że może nie zacząć chcieć w ogóle jeździć ?

Bez obaw :D
Cytat: "tomzoo"
rydwan już praktycznie wybrany, czekam tylko na jesienną obniżkę cen

Na czym ostatecznie stanęło, Chariot?

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Witam serdecznie
« 24 Sie 2009, 16:53 »
Cytat: "Remigiusz"
Na czym ostatecznie stanęło, Chariot?


Tak - cougar II
Na razie będę trenował kondycję ze znajomymi Ali - albo jej dużym misiem ;)
A za jakiś czas... zobaczymy zresztą?

Czy wy wozicie pociechę swą w kasku czy bez?

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Witam serdecznie
« 25 Sie 2009, 08:15 »
Cougar II - myślicie perspektywicznie :) Ta przyczepka to chyba najlepszy wybór.
Natalka jeździ bez kasku, bo jest on zupełnie niepotrzebny. Dziecko jest bardzo dobrze przypięte pasami, a przyczepka to metalowa klatka, która na dodatek nie ma w zasadzie możliwości wywrotki.
Powodzenia.

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Witam serdecznie
« 25 Sie 2009, 08:44 »
Cytat: "Remigiusz"
Cougar II - myślicie perspektywicznie :) Ta przyczepka to chyba najlepszy wybór.
Natalka jeździ bez kasku, bo jest on zupełnie niepotrzebny. Dziecko jest bardzo dobrze przypięte pasami, a przyczepka to metalowa klatka, która na dodatek nie ma w zasadzie możliwości wywrotki.
Powodzenia.


Też mi się wydaje, że to jest najbardziej optymalny kompromis pomiędzy ceną a wyposażeniem. CX jest już cholernie drogi - a po co mi bębnowe hamulce (no chyba że zintegruję cięgło tak abym mógł hamować przyczepką podczas zjazdów po serpentynach hehe ;) )  
Własnie to mnie jeszcze intryguje - jak wygląda ostre hamowanie z przyczepką, czy jest tendencja podniesienia tylnego koła do góry większa niż na pusto (dyszel przyczepki skierowany do góry), czy ew. wypchnięcie tyłu rowereru przez przyczepkę na boki???
I jak bardzo wydłuża się droga hamowania? - pewnie podobnie jak z ok. 20-30 kg na bagażniku?

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Witam serdecznie
« 25 Sie 2009, 09:52 »
Ja bym powiedział, że nie widzę żadnych ekstremalnych zachowań przy hamowaniu. Jeżeli masz obciążony rower i do tego przyczepkę (prawie zawsze przyczepkujemy z bagażem) to po prostu wydłuża się droga hamowania i tyle. Na zakrętach przyczepka prowadzi się bardzo stabilnie. Duże prędkości były dla natalki nie lada frajdą - bardzo lubiła szybkie zjazdy. Bardzo często jeździliśmy długie, kilkukilometrowe kawałki z prędkością non stop ponad 40 km/h, po serpentynach - bajka. O rekordzie prędkości też pewnie doczytałeś :)

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Witam serdecznie
« 25 Sie 2009, 10:20 »
Oj, nie mam tyle czasu na wertowanie archiwum. z ledwością czytam posty na bieżąco - a i tak często wybiórczo ;)
Ile to było???

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Witam serdecznie
« 25 Sie 2009, 10:34 »
60 :), ale publicznie nie rozpowiadamy :wink: bo w instrukcji piszą, że wolno tylko 15.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum