Wycieczka fajna, pogoda też sprzyjała sądząc po fotkach.
Jechałeś na trekingu i faktycznie zgodnie z Twoim opisem pewne odcinki nie są sprzyjające by poruszać się takim rowerem (swoją drogą od prawie roku jeżdżę, poza MTB, również takim samym), ale... Tym ale które w opisie mi się nie spodobało jest
"jednak są jeszcze lasy w których należałoby poprawić drogi" - to nie drogi trzeba poprawiać, tylko inaczej szlak rowerowy poprowadzić, lub korzystając z mapy i informacji z netu wybrać objazd asfaltem/szutrem takich odcinków. Szanujmy krajobraz, przyrodę nie zalewajmy wszystkiego asfaltem.
Wiadomo że nie da się wszystkiego zobaczyć, ale w ramach informacji dla innych wybierających się na Jurę. Miejsca które po prostu należy dodać do trasy to:
- Dolinę Wiercicy od Ostrężnika przez zespół źródeł do Złotego Potoku z pałacem włącznie,
- Okiennik Wielki k/Skarżyc,
- Pilica (całe miasteczko),
Oczywiście pozostają jeszcze Dolinki Krakowskie + Dolina Dłubni, ale to już by było masakrycznie dużo kręcenia.
p.s.
na mapce masz źle zaznaczone Przewodziszowice, są dużo bliżej Żarek