Czysta Wielkopolska

[starszapani]

Ja na razie wyczyściłam napęd i wypucowałam owijkę. Od 14 jakieś deszcze przelotne są zapowiadane...

[hansglopke]

Od 14 jakieś deszcze przelotne są zapowiadane...

Dlatego nie czyszczę roweru. Auta też nie będę mył.

[Elizium]

Bez takich mi tu - jedziemy się przejechać obyczajnie spędzając czas w miłym towarzystwie

[Hipek]

Relacja na żywo (i z fotkami) to będzie?

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[czerkaw]

Relacja na żywo (i z fotkami) to będzie?

I jeszcze przydałoby się nakręcić przewodnik "jak radzić sobie z jazdą w deszczu" 

Założyć chlapacze i wycieraczki na okulary

[starszapani]

Relacja na żywo (i z fotkami) to będzie?

Będziemy tak szybko jechać, że nie będzie czasu

I jeszcze przydałoby się nakręcić przewodnik "jak radzić sobie z jazdą w deszczu" 

No jak to jak? Przemakająca kurtka, worek z Biedry na kask, foliówki z Lidla na stopy i jazda

No! Rower w aucie, sakwa zapakowana, papu przyszykowane, ww. worki foliowe załadowane... Jeszcze tylko jakiegoś speeda poszukam a potem siusiu, paciorek i spać

[Hipek]

I wiatrówki z Auchan!

[czerkaw]

I jeszcze przydałoby się nakręcić przewodnik "jak radzić sobie z jazdą w deszczu" 

Prognozy się znacznie poprawiły, intensywne ciągłe opady mają być dopiero w niedzielę. Wtedy w Poznaniu będzie +7, a w Warszawie czy Krakowie +23.

To jutro jak ma być ??

[starszapani]

Prognozy się znacznie poprawiły, intensywne ciągłe opady mają być dopiero w niedzielę.

Dzięki Ci Panie

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[starszapani]

Prognozy się znacznie poprawiły, intensywne ciągłe opady mają być dopiero w niedzielę. Wtedy w Poznaniu będzie +7, a w Warszawie czy Krakowie +23.

Nie no, tak to się nie liczy. Nie dość że płasko tam mają, to jeszcze pogoda ma być? 

To wszystko przez mój paciorek przed snem Jak się jeszcze trochę pomodlę to może i wiatr sprzyjający nam się przytrafi

[Elizium]

To jutro jak ma być ??

Jutro ma być dobrze

Dobra, wróciłem do domu, Włoch odebrany, idę szykować rower. Prześmiewcy cholera się znaleźli..

[starszapani]

No, to ja idę spać.
Planuję dojechać na Rynek ok. 6:40 (najpóźniej) tak, aby na spokojnie wyładować się z auta do 7.
Do zobaczenia

[Hipek]

Nie no, tak to się nie liczy. Nie dość że płasko tam mają, to jeszcze pogoda ma być? 

Jak nam się uda skupić, to może im chociaż łańcuchy się pozrywają. Albo zatruwszy się hotdogami przerzucą się na pieszą wycieczkę - z rowerem po krzakach.