"wolną" nogę przekładać, jak nie tyłem
Gdy przekładałeś nogę przodem? Trzymaj piętę dalej od bioder.
Ona - jeszcze śliczniejsza niż rowerek, blondynka, w różowej sukieneczce, ech...., te światła tak szybko się zmieniają
Dla mnie jazda na rowerze tak żeby się ani trochę nie spocić była by chyba trudniejsza niż ultra.
(...)"Wesołe jest życie staruszka, gdzie spojrzy, tam bóstwo co krok: tu biuścik zachwyci, tam nóżka, bo nie ten, bo nie ten już wzrok".
Jeden podbiegnie 50 m do tramwaju i pot leje się z niego jak z fontanny a ja po 2 km biegu dopiero się rozgrzewam
Szydera moim zdaniem - nie na miejscu.
To nie jest szydera na wszystkich miejskich rowerzystów. To jest szydera na wszystkich jeżdzących z kadencją 15 w takiej mniej lub bardziej pokracznej pozycji:
Pionowa sylwetka jest rzeczywiście pożądana Panowie wygodnie jadą w marynarkach, a panie nie muszą zakładać golfa dla ochrony dekoltu przed ciekawymi spojrzeniami panów nadjeżdżających z przeciwka.
Im bardziej wyprostowana pozycja tym więcej nierówności drogi „wchodzi” nam w kręgosłup. Drgania przekazywane przez siodło nie są pozytywnie odbierane przez nasze kręgi. Obciążenia te z czasem mogą doprowadzić do zwyrodnień i problemów z kręgosłupem
Drgania przekazywane przez siodło nie są pozytywnie odbierane przez nasze kręgi.