Autor Wątek: MTB czy cross  (Przeczytany 10656 razy)

Offline bouli

  • Wiadomości: 13
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 23.08.2009
MTB czy cross
« 23 Sie 2009, 22:44 »
Witajcie, jest to mój pierwszy post na tym forum.

Na rowerze jeżdżę ponad 10 lat , ale zawsze to były górale, które idealnie mi odpowiadały dla moich potrzeb w czasach studenckich - wyjazdy w góry (baza w jednym miejscu) czy wypady do Kampinosu czyli krótkie wycieczki do 70-80 km bez sakw.
Ostatnio spodobała mi się turystyka rowerowa - kupiłem sakwy i zaliczyłem wypad 3 dniowy na Jurę - było super. Myślę o kolejnych. I tu pojawia się pytanie :

Czy od górala nie lepszy byłby rower crossowy lub trekingowy ?

Na góry i zjazdy po kamieniach i korzeniach jestem już za stary - pojawiły się problemy z kręgosłupem, do Kampinosu lubi sobie zrobić wypad raz , dwa razy na miesiąc więc chyba treking odpada, ale cross w piaszczystym Kampinosie powinien sobie jakoś poradzić, ale może pozostać przy góralu ? Jaki korzyści będę miał z zakupu nowego roweru : szybsza jazda (o ile w stosunku do górala ?) , wygodniejsza pozycja podczas jazdy, dłuższe dystanse (ile?), a może jeszcze inne o których nie wiem.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
MTB czy cross
« 23 Sie 2009, 23:01 »
Witaj na forum! :)
Jeśli lubisz swojego górala, a jemu nic poważnego nie dolega, to ja bym Go na Twoim miejscu nie zmieniał. Lepsze jest wrogiem dobrego. Znam zresztą co najmniej kilka osób, które jeżdżą na wyprawy na góralach i nie zamieniłyby ich na inny rower (u nas na forum jest to np. Marek Dembowski)
Zmień tylko opony na bardziej "szosowe" (patrz tutaj) i jeśli masz gdzie zamontować bagażniki, to je zamontuj, dorzuć światełka i ewentualnie błotniki i... ruszaj! :D
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline bouli

  • Wiadomości: 13
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 23.08.2009
MTB czy cross
« 23 Sie 2009, 23:26 »
Co do opon to muszę przyznać, że masz rację - jak się przestawiłem bardziej na szosę i szutry to zmieniłem na Maxxis Fly Weight 490 - różnica do poprzednich kolosalna mniejsze opory toczenia, lżejsza i szybsza jazda zyskałem 3-4 km/h  - pomimo, że nie są to typowe opony na szosę.

Mojemu rowerowi nic nie dolega - jest to solidny Gary Fisher.
Inaczej sformułuję pytania:
1. Różnica w prędkości co się przełoży na zasięg chyba jest po stronie cross'a ? Czy zysk nie jest tak duży jak mi się wydaje.  Na góralu jeżdżę średnio dłuższe trasy (asfalt) 22-25 km/h a na crossie słyszałem  , że i do 35 km/h jeździ się bez zbytniej zadyszki - a to się przełoży na zasięgi dzienne: 130 km na góralu a na crossie powinno być analogicznie 210 km .
2. Bardziej wyprostowana pozycja będzie lepsza dla mojego kręgosłupa na cross'ie ?
3. Góral jest "maszyną" bardziej wytrzymałą - mniej gum na trasie, to argument za rowerem mtb.
4. Góral jest lepszy w trudnym terenie, ale z niego powoli rezygnuje na rzecz sakw i dłuższych wycieczek.  
5. Nie kupując crossa mam ok 2 tys. w kieszeni a to jest argument za pozostaniem przy góralu :-)

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
MTB czy cross
« 23 Sie 2009, 23:35 »
Dla mnie odpowiedź jest prosta - jeśli dla Ciebie Twój góral jest wygodny - to bym nie zmieniał. Ja całe życie jeździłem na 28" - najpierw bardziej po szosie - teraz ze skierowaniem na teren - do ramy 28" założyłem oponki Schwalbe Black Jack (1,9) no i w terenie śmiga całkiem porządnie. Na wyjazdy sakwiarskie, gdzie nie planuję dużych przebiegów po terenie zakładam dość grube slicki/semislicki i rower toczy się gładko. To samo można poczynić w góralu - zakładasz łysole i w drogę ;)
Pozdrawiam

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
MTB czy cross
« 23 Sie 2009, 23:42 »
Cytat: "bouli"

Mojemu rowerowi nic nie dolega - jest to solidny Gary Fisher.

No to pogadaj z Waxmundem (chwilowo nieobecny) - on w tym roku złożył sobie kolejnego GF - jako wyprawowy. Może osprzętu nie dał typowo górskiego (szczerze mówiąc nie wiem), ale rama na pewno jest górska, bo pytałem.

Cytat: "bouli"
1. Różnica w prędkości co się przełoży na zasięg chyba jest po stronie cross'a ?  

Nie widzę powodu, dla którego cross miałby być istotnie szybszy od górala. Co prawda cross ma większe koła (ergo: na danym dystansie koło wykonuje mniej obrotów, co caeteris paribus daje ciut mniejsze opory toczenia), ale za to na góralu masz nieco bardziej pochyloną sylwetkę, co daje nieco mniejsze opory powietrza. Moim zdaniem te dwa parametry wzajem się znoszą, a nawet śmiem twierdzić, że per saldo opór na góralu będzie ciut mniejszy, zwłąszcza przy wyższych predkościach, gdzie opory powietrza są znacznie większe niż opory toczenia (podkreślam: caeteris paribus, a zatem porównując te same piasty, opony, etc.)

Cytat: "bouli"
Na góralu jeżdżę średnio dłuższe trasy (asfalt) 22-25 km/h a na crossie słyszałem  , że i do 35 km/h jeździ się bez zbytniej zadyszki - a to się przełoży na zasięgi dzienne: 130 km na góralu a na crossie powinno być analogicznie 210 km.

To jakaś bzdura jest. Twoje osiągi (prędkość i przebiegi) w znikomym stopniu zależą od rodzaju roweru (tzn. przebiegi mogą zależeć, o ile rower który masz jest dla Ciebie niewygodny). Zależą one od Twoich naturalnych predyspozycji, a przede wszystkim od wytrenowania. Zmieniając rower nie osiągniesz jakiejś cudownej przemiany, która Ci nagle pozwoli jeździć o połowę szybciej i dalej. Wybij to sobie z głowy :)
Wsiadaj na rower i jedź, a nie się łudź, że wystarczy kupić nowy, a już będziesz Armstrongiem :)

Cytat: "bouli"
2. Bardziej wyprostowana pozycja będzie lepsza dla mojego kręgosłupa na cross'ie ?

Na to pytanie może Ci tylko Twój kręgosłup odpowiedzieć. Np. dla mnie większym problemem jest obciążenie dłoni na pochylonej "górskiej" sylwetce, a z kręgosłupem (mimo niewielkiej "ogólnej" wady postawy) nigdy na rowerze nie miałem problemów. Podsumowując; musiałbyś pojeździć na crossie, żeby się przekonać, ale osobiście nie sądzę, aby różnica była olbrzymia.

Cytat: "bouli"
3. Góral jest "maszyną" bardziej wytrzymałą - mniej gum na trasie, to argument za rowerem mtb.

Liczba gum nie zależy od rodzaju roweru, tylko od opon (oraz ostrożności i szczęścia :) ). Kup dobre opony z wkładką antyprzebiciową i na góralu złapiesz tyle samo gum, co i na crossie. A ściślej - przy odrobinie uwagi - nie złapiesz żadnej :)

Cytat: "bouli"
5. Nie kupując crossa mam ok 2 tys. w kieszeni a to jest argument za pozostaniem przy góralu :-)


Na pewno  mniej wydasz adoptując górala. A jeśli po następnym sezonie stwierdzisz, że to jednak nie to, to zawsze crossa zdążysz kupić :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline bouli

  • Wiadomości: 13
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 23.08.2009
MTB czy cross
« 24 Sie 2009, 00:18 »
Cytuj
bouli napisał/a:
Na góralu jeżdżę średnio dłuższe trasy (asfalt) 22-25 km/h a na crossie słyszałem , że i do 35 km/h jeździ się bez zbytniej zadyszki - a to się przełoży na zasięgi dzienne: 130 km na góralu a na crossie powinno być analogicznie 210 km.

To jakaś bzdura jest. Twoje osiągi (prędkość i przebiegi) w znikomym stopniu zależą od rodzaju roweru (tzn. przebiegi mogą zależeć, o ile rower który masz jest dla Ciebie niewygodny). Zależą one od Twoich naturalnych predyspozycji, a przede wszystkim od wytrenowania. Zmieniając rower nie osiągniesz jakiejś cudownej przemiany, która Ci nagle pozwoli jeździć o połowę szybciej i dalej. Wybij to sobie z głowy :)
Wsiadaj na rower i jedź, a nie się łudź, że wystarczy kupić nowy, a już będziesz Armstrongiem :)


Opinię o prędkościach crossów usłyszałem od jednego ze sprzedawców w sklepie rowerowym, że ten rower będzie znacznie efektywniejszy niż góral - szybkości na rowerze mtb potrafię określić bo jeżdżę, na crossie muszę się zdać na zdanie tych co jeżdżą na tych rowerach.  Rozmowa ze sprzedawcą właśnie była powodem zadania tego pytania na forum - bo jeżeli rower ma być szybszy , wygodniejszy od tego co mam to może lepiej zrobić zmianę.

Wygoda roweru - co mogę powiedzieć  - ten GF jest najlepszym rowerem jaki miałem (ale miałem tylko mtb) , ale ... rok temu nie jeździłem prawie wcale - powód drętwiejąca lewa noga. Problem ten wyeliminowałem przez zmianę kąta mostka - podniosłem kierownicę i noga przestała prawie drętwieć. Przyczyną było skrzywienie kręgosłupa i ucisk podczas jazdy na jakiś nerw - powiedział mi o tym lekarz, paru u których byłem wcześniej nic nie potrafiło pomóc.  Cross z bardziej wyprostowaną pozycją byłby chyba przez to lepszy.

I jak piszecie - jeżeli nie odczuję większej korzyści w przejechanych kilometrach to zostaje mi pozostanie przy góralu , a koszty adaptacji górala pod sakwy już poniosłem na wyjazd na Jurę. Zresztą góral na pewno będzie lepszy na piasek w Kampinosie.

Offline Kobieta anja

  • Wiadomości: 617
  • Miasto: Żory / Wrocław
  • Na forum od: 21.04.2009
    • http://picasaweb.google.pl/ania.jaskulska
MTB czy cross
« 24 Sie 2009, 01:58 »
Ja byłam na góralu na wszystkich moich wyprawach i muszę przyznać, że najgorzej jeździło mi się na terenach nizinnych, najlepiej w górach i po większych pagórkach (ale nie tych mołdawskich przy 50-stopniowym upale :D ).
Dudi jechał sobie za mną spojoknie rowerem 28'' raz pedałując, raz odpoczywając, a ja bez przerwy, za przeproszeniem, zapieprzałam jak dziki kefir i trochę mnie to wkurzało :P
No bo jednak rowerek 26'' jest wolniejszy- trzeba się bardziej nakręcić i namęczyć.

Teraz zastanawiam się nad kupnem jakiegoś nowego rumaka, tylko właśnie 28'' ... ale jak to będzie - zobaczymy, może jednak mi się odmieni.

merxin

  • Gość
MTB czy cross
« 24 Sie 2009, 03:04 »
Kiedys porownywalem czasy przejazdu dla gorala i crossa na trasie 17 km, ktora staralem sie pokonac jak najszybciej, trasa w ta i z powrotem, aby zmniejszyc wplyw wiatru, po plaskim, kilka przejazdow, w miare na przemian wiec nie mozna mowic o roznicy w formie i nie bylo jakiejs wielkiej roznicy w uzyskiwanych czasach. Jak pamietam w moim przypadku to bylo ok. 3-4%.

Roznica w szybkosci nie jest wiec szczegolnie istotna.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
MTB czy cross
« 24 Sie 2009, 03:27 »
Cytat: "annajot"
Dudi jechał sobie za mną spokojnie rowerem 28'' raz pedałując, raz odpoczywając, a ja bez przerwy, za przeproszeniem, zapieprzałam jak dziki kefir i trochę mnie to wkurzało :P


Sama podałaś przyczynę, choć jakimś cudem tego nie zauważyłaś: Dudi jechał za Tobą. To i tylko to było przyczyną, że on sobie odpoczywał, a Ty zapieprzałaś. Zamienialiście się miejscami? Bo jeśli tak, to na pewno zauważyłaś, że wtedy to Ty odpoczywałaś... :) No, chyba, że obawiasz się "siedzieć na kole" i jadąc z tyłu celowo odpadałaś. Wtedy nadal musiałaś zapieprzać... ;)

Cytat: "annajot"
No bo jednak rowerek 26'' jest wolniejszy- trzeba się bardziej nakręcić i namęczyć.


Nie wierzę. I nie uwierzę, dopóki ktoś mi nie pokaże wyników rzetelnych badań, bądź sam ich nie przeprowadzę. To, co pisze Merxin powyżej to raczej nie jest rzetelne badanie, bo do takowego byłoby potrzebne, aby oba rowery były na identycznym osprzęcie (opony, piasty, napęd) i miały taki sam przebieg, a najlepiej, aby oba były nowe, a ponadto, aby tyle samo ważyły. Wątpię, aby te warunki były zachowane, a skoro nie były, to cały test jest niestety niemiarodajny, bo przyczyn, że jeden rower był wolniejszy od drugiego może być mnóstwo i w moim odczuciu jedną z najmniej prawdopodobnych jest to, że jeden ma mniejsze koła :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

merxin

  • Gość
MTB czy cross
« 24 Sie 2009, 04:30 »
Faktycznie, nie bylo to tak rzetelne badanie :|  w sumie wtedy bardziej na moj uzytek :) ale rzeczywiscie nie mozna tego wyniku uogolniac - bez spelnienia wspomnianych przez aarda warunkow, ktore w moim badaniu spelnione nie byly :)

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
MTB czy cross
« 24 Sie 2009, 10:44 »
Cytat: "annajot"
Dudi jechał sobie za mną spojoknie rowerem 28'' raz pedałując, raz odpoczywając, a ja bez przerwy, za przeproszeniem, zapieprzałam jak dziki kefir i trochę mnie to wkurzało :P


Gdybyście się zamienili miejscami - Ty z tyłu, a kolega z przodu, sytuacja byłaby analogiczna - jadąc w tunelu za pierwszym "kolarzem" masz dużo mniejsze opory powietrza i do utrzymania się na kole zawsze jest potrzebny dużo mniejszy wysiłek niż u prowadzącego.
Moim zdaniem różnica wielkości kół jest wyolbrzymiona - bardziej pochyliłbym się nad bieżnikiem. W przypadku założenia takich samych opon o takim samym współczynniku oporów toczenia i jeździe równoległej bardziej będzie się liczyła sylwetka (opór powietrza) i jakość smaru w piastach ;) od rozmiaru koła.
Wybierając rower bardziej kierowałbym się stylem jazdy - jazda turystyczna (drogi mniej lub bardziej utwardzone) - trekking, jazda typowo offroadowa (błoto, piach, korzenie) - góral.

Pozdrawiam

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Kobieta anja

  • Wiadomości: 617
  • Miasto: Żory / Wrocław
  • Na forum od: 21.04.2009
    • http://picasaweb.google.pl/ania.jaskulska
MTB czy cross
« 24 Sie 2009, 11:37 »
Bu, nie wierzycie mi  :cry:  :P
Piszecie tak, jakby wielkość kół nie miała W OGÓLE żadnego znaczenia. Ok, może nie ma aż tak dużego, ale jednak ma...
Jeśli chodzi o bieżnik- myślę, że oba mają podobne opory toczenia. I w jednym rowerze i w drugim opony są to opony Schwalbe Marathon, u mnie plus tour 1,75 a dudi ma plus 1,75.
Pochylenie sylwetki podczas jazdy podobne, u mnie minimalne większe.
Na jakości smaru się nie znam  :mrgreen:

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
MTB czy cross
« 24 Sie 2009, 12:06 »
No, ja też nie twierdzę, że wielkość kół nie ma w ogóle żadnego znaczenia, napisałem jeno, że inne czynniki mają znaczenie istotnie większe i gdyby zbadać caeteris paribus (czego dobrym przybliżeniem jest wyścig kolarski, bo tam sprzęt jest na maksa dopieszczony i można wierzyć, że identycznie dla wszystkich), to zapewne minimalna różnica na korzyść większych kół by się pokazała, ale własnie minimalna i istotna może w TdF czy innych zawodach, a nie w turystyce. Więc jeszcze raz proszę Bouliego, by włożył między bajki, że zmieni rower na crossa i będzie jeździł o połowę szybciej :lol:

Annajot, toć ja Ci wierzę, tylko podałem Ci najbardziej prawdopodobną przyczynę tego stanu rzeczy, a nie wydumaną :) A Ty nie odpowiedziałaś na najwazniejsze pytanie: czy jak Ty jechałaś z tyłu, to właśnie Dudi "zapieprzał", a Ty odpoczywałaś? (oczywiście o ile siedziałaś mu blisko na kole)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Kobieta anja

  • Wiadomości: 617
  • Miasto: Żory / Wrocław
  • Na forum od: 21.04.2009
    • http://picasaweb.google.pl/ania.jaskulska
MTB czy cross
« 24 Sie 2009, 14:31 »
Cytat: "aard"
A Ty nie odpowiedziałaś na najwazniejsze pytanie: czy jak Ty jechałaś z tyłu, to właśnie Dudi "zapieprzał", a Ty odpoczywałaś? (oczywiście o ile siedziałaś mu blisko na kole)

Noo.. bo tego nie sprawdziliśmy i niestety nie mogę udzielić odpowiedzi na to pytanie ;)
Generalnie ja przez całą wyprawę jechałam przodem.
Jedynie przed wyprawą zauważyłam, że jedzie mi się za Dudim inaczej niż wcześniej, gdy miał rower mtb 26'' - wtedy mieliśmy identyczne tempo jazdy, teraz ja czuje się wolniejsza...

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
MTB czy cross
« 24 Sie 2009, 14:43 »
Dudi, jak Ty mogłeś w ten sposób dziewczynę wykorzystywać?!?! :shock:
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum