Autor Wątek: Mała czarna we Lwowie  (Przeczytany 1292 razy)

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Mała czarna we Lwowie
« 24 Mar 2016, 07:36 »
Myślałem też po prostu o owijce po całości na rogi i chwyty kierownicy, może by było wygodniej - sam nie wiem.
Testowaliśmy ten patent w zeszłym roku na wyprawie: zawinięcie od manetek aż do rogów.
Nastąpiła zdecydowana poprawa komfortu; jedynym problemem było to, że zbyt szczelnie nie zawinąłem i po trzech tygodniach zawilgotniało to wszystko wewnątrz.

martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3677
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Mała czarna we Lwowie
« 24 Mar 2016, 11:08 »
post usunięty
« Ostatnia zmiana: 27 Sty 2017, 10:31 PABLO »

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Mała czarna we Lwowie
« 24 Mar 2016, 11:17 »
Skoro już jakieś masz, to najpierw spróbuj z owijką. Jeśli nadal będzie źle, to wtedy kombinuj ze zmianami.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum