Rumunia w lipcu

[czerkaw]

Dowody starczą
Przejeżdżamy tylko "dowodowe" przejścia
A aktualnie kombinujemy jak to ładnie zrobić by przejechać Transalpine od południa i Fogaraska od północy, bo chyba tak są cięższe te podjazdy ?
Transalpina od południa, a Fogaraska od północy ?

[Robert]

A aktualnie kombinujemy jak to ładnie zrobić by przejechać Transalpine od południa i Fogaraska od północy, bo chyba tak są cięższe te podjazdy ?

Tak. No wjeżdżasz na Transfogaraską od północy, zjeżdżasz, potem na zachód i jesteś na południowej stronie Transalpiny

[czerkaw]

Ale koniec mamy mieć w Braszowie
Po prostu zrobimy nawrotkę z Sebes na Braszów

[czerkaw]

Mam pytanko
Ma ktoś może jakąś dobrą mapę Rumunii na gps ? ( nie wiem czy ważne, ale odbiornik mój to etrex 20x ).

[worek_foliowy]

Wszystkie mapy OSM są mniej więcej takie same, bardziej kwestia czytelności i estetyki.

Ja pobierałem zamiast jednej mapy Europy, pobrałem mapy poszczególnych krajów. Potem nie wiedziałem, które przejście graniczne wybrać Was może to ominie.

[Żubr]

Ja mam papierową samochodówkę Rumunii. Szału nie ma ale może pomoże - przełęcz Urdele jest zaznaczona Wziąć wam?

[czerkaw]

Ja mam papierową samochodówkę Rumunii. Szału nie ma ale może pomoże - przełęcz Urdele jest zaznaczona Wziąć wam?

Jelona papierową mapkę jaką ma
a powiedz mi jaką masz skalę ?

[Żubr]

Nie pamiętam, sprawdzę w domu. Ale coś pomiędzy 350 a 500 

[czerkaw]

Nie pamiętam, sprawdzę w domu. Ale coś pomiędzy 350 a 500 

Brzmi legitnie

[Żubr]

Kupiona na Węgrzech, chyba w Kisvardzie albo Vasarosnamenach. Że też pamiętam te nazwy. Ok to wezne.

[Jelona]

Zapomnieliśmy o Żubromapie, ups :P ale jesteśmy coraz bliżej Rumunii, pogoda nie rozpieszcza , ale niech się wypada teraz ;)

Spam -- fotki na bieżąco tutaj:

https://www.facebook.com/AmoglismySiedziecwDomu

[Żubr]

Ja też zapomniałem, woziłem ją bez sensu. Ale ważniejsze były spinki ze złota   Te 160 km po Słowacji pierwszego dnia zrobiły na Żubrze wrażenie. Ja zrobiłem tylko skromne 100 km w sobotę.

[Jelona]

Zapraszam do obejrzenia krótkiego pokazu slajdów:

https://www.facebook.com/AmoglismySiedziecwDomu/videos/vb.1737574509845936/1750337655236288/?type=2&theater&notif_t=like&notif_id=1471023533713731

Wychodzi na to, że nie zawsze w lipcu pada na Transalpinie, gorzej ze schodzącymi chmurami
A na Fogaraskiej nie było ani mgły, ani deszczu - miód malina Za to Krupówki były jednak traumatycznym doświadczeniem, ale było warto wjechać. Za jakiś czas wrzucimy fotki

[furman]

Nareszcie 

[byczys]

Fajnie wróciłem stamtąd kilka dni temu. Niebawem wrzucę swoją galerię