Autor Wątek: Bory Tucholskie/K.M. 30.IV-3.V.2016  (Przeczytany 2637 razy)

Offline Mężczyzna Adrian S.

  • Wiadomości: 149
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 15.03.2016
Bory Tucholskie/K.M. 30.IV-3.V.2016
« 26 Mar 2016, 13:28 »
Czy można nieśmiało zgłosić planowany wyjazd (wyprawkę?) z ewentualną możliwością ewentualnego zaproszenia ewentualnych innych chętnych?

0. Termin: długi weekend majowy.
1. Miejsce ogólne: Bory Tucholskie
2. Miejsce szczególnie: Brusy (do potwierdzenia), raczej stacjonarny nocleg
3. Planowane trasy: tam i z powrotem szlakami Kaszubskiej Marszruty
4. Proponowane tempo: 30 km dziennie przy dziecku jadącym na swoim rowerku, 40-50 km dziennie przy dzieciach w przyczepce.
« Ostatnia zmiana: 26 Mar 2016, 15:10 Adrian S. »
Adrian Socho.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10740
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Bory Tucholskie/K.M. 30.IV-3.V.2016
« 26 Mar 2016, 17:42 »
Można zgłosić śmiało.

Offline Mężczyzna Adrian S.

  • Wiadomości: 149
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 15.03.2016
Odp: Bory Tucholskie/K.M. 30.IV-3.V.2016
« 26 Mar 2016, 18:37 »
To ja niniejszym taką prostą wycieczkę proponuję. I bardzo chętnie dolę organizatora podzieliłbym z bardziej doświadczoną osobą. W poniedziałek-wtorek będziemy dzwonić za noclegami. Jako że dwie ostatnie kinderwyprawki pod światłym przewodnictwem kolegi Maćka Mężyńskiego  były tempem dostosowane raczej do szybszych dzieciaczków (koła 20") i w rezultacie często jechaliśmy na samym końcu, to tutaj chciałbym zaproponować, żeby było inaczej.
Adrian Socho.

Offline Mężczyzna Adrian S.

  • Wiadomości: 149
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 15.03.2016
Odp: Bory Tucholskie/K.M. 30.IV-3.V.2016
« 29 Mar 2016, 12:39 »
Jako nocleg - Dom Turysty w Brusach. Mój przedstawiciel dowiedział się już o spanie - jeszcze są miejsca w pokojach.
Adrian Socho.

Offline Mężczyzna Adrian S.

  • Wiadomości: 149
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 15.03.2016
Wróciliśmy, teren rozpoznany. Zaprezentuję kilka zdjęć, co niech będzie traktowane jako wstęp do relacji:

Tutaj mały chłopiec w przyczepce z tatą testują mobilność zestawu w niesprzyjających warunkach:



A tutaj mały chłopiec sam:



Ten rodzaj drogi to nie jest taki typowy miły szuter, tylko gruntówka wysypana kamykami o wymiarach do 3 cm - bardzo nieprzyjemnie się jechało, zwłaszcza dziecko:



Muzeum staroci pochodzenia lokalnego, Kaszubska Chata - bardzo polecam. Na zdjęciu obieraczka do ziemniaków. I w którą stronę to poszła rewolucja...



Ładny, prowadzący przez las kawałek trasy od Rytela do Czerska:



Więcej fotek tutaj.
« Ostatnia zmiana: 4 Maj 2016, 13:32 Adrian S. »
Adrian Socho.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum