Autor Wątek: Opony bezdętkowe  (Przeczytany 10794 razy)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Opony bezdętkowe
« 7 Lis 2016, 16:27 »
Cięcie dętki za każdym razem trudno nazwać budżetowym systemem, do tego jest to kłopotliwe. Wspomniane wentyle kosztują 24 zł za parę. Koła mam tubeless ready, więc wybór raczej jasny.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Opony bezdętkowe
« 7 Lis 2016, 17:04 »
Koła mam tubeless ready, więc wybór raczej jasny.
Dolicz koszt taśmy uszczelniającej. W systemie ghetto to dętka robi za uszczelniacz dla obręczy.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Opony bezdętkowe
« 7 Lis 2016, 17:07 »
Można też użyć taśmy naprawczej lub izolacyjnej. Koszt raczej nie powali.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
Odp: Opony bezdętkowe
« 7 Lis 2016, 20:52 »
Można też użyć taśmy naprawczej lub izolacyjnej. Koszt raczej nie powali.
Ja się naoglądałem ostatnio w serwisie problemów z uszczelnieniem kół MTB, które kończyły się po założeniu bardzo dobrej taśmy uszczelniającej.
Wg mnie przy stosowaniu mleczka nie opłaca się szkłem dupy podcierać. Zrobić raz a porządnie i święty spokój.
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Opony bezdętkowe
« 1 Gru 2018, 15:29 »
Ma ktoś doświadczenia z mleczkiem na mrozie? Do jak niskich temperatur jest sens go używać?

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
Odp: Opony bezdętkowe
« 1 Gru 2018, 15:57 »
jeździłem w temp -10 + , czy ma to sens ? niewiem , powietrze nie uchodziło
jednak w tym sezonie na zimę założyłem dętki

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Odp: Opony bezdętkowe
« 1 Gru 2018, 15:58 »
Są specjalne mleczka na mrozy, w -25C jeszcze chlupie, ale nie wiem,czy uszczelni ewentualną dziurę.

Offline Mężczyzna A|ex

  • #GravelFun
  • Wiadomości: 834
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 23.09.2013
    • Dziennik Rowerowy
Odp: Opony bezdętkowe
« 16 Lis 2019, 21:11 »
Czy ktoś jeździ na bezdętce gravelem? Jestem ciekawy opinii z pierwszej ręki.

Z jednej strony korci mnie aby spróbować, bo obręcz i opony tubeless ready, z drugiej strony zniechęca mnie konieczność dolewania mleczka i brak łatwego rotowania, czy zmian opon.
#Steel is Real

Offline gocu

  • Wiadomości: 99
  • Miasto:
  • Na forum od: 04.04.2013
    • Rower i góry.
Odp: Opony bezdętkowe
« 19 Lis 2019, 17:10 »
Ja jeżdżę przełajówką, opony Panaracer Gravelking - ale wrócę do dętek. O ile w góralu przejście na mleko miało sens, jazda z ciśnieniem poniżej 2 barów jest fajna, to w przełajówce z dętką jeździłem na 2,5 bara i było OK, nigdy nie złapałem snake'a - za to z bezdętki dwa razy sikające mleko (Trezado) nie potrafiło uszczelnić dziurki na 1-2mm. Wypsikało się w cholerę całe - i nic...

Poza tym - obsługa zestawu dętkowego to przecież bułka z masłem, z bezdętkami zawsze jest jakiś problem,z reguły drobny ale skumulowane po prostu irytują.
gocu

Offline Mężczyzna A|ex

  • #GravelFun
  • Wiadomości: 834
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 23.09.2013
    • Dziennik Rowerowy
Odp: Opony bezdętkowe
« 19 Lis 2019, 17:25 »
Dziękuję, potwierdza to moje obawy.
#Steel is Real

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Opony bezdętkowe
« 17 Kwi 2020, 18:40 »
Rozumiem, że opinia na temat używania mleka w jeździe turystycznej się ie zmieniła? Będę uzbrajał nowe obręcze i zastanawiam się czy iść w mleko czy w dętkę. Opony będą szerokości 2.0 najprawdopodobniej.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Online Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10706
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Opony bezdętkowe
« 17 Kwi 2020, 22:02 »
Ja dopiero zacząłem z bezdętkami (640km czy jakoś tak) i to jedyny mój rower z którego ulatuje powietrze.
Fabryczne opony z Gianta Toughroad.
Wsadziłem koła do wanny i wyszło że tylna opona ma ewidentną wadę (kilka punktów z których powolutku ulatuje powietrze. Przednia niby w wannie się nie zdradziła ale i tak traci ciśnienie szybciej niż którykolwiek rower w stajni.
Jak na razie bliska jest mi myśl o dętkach.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Opony bezdętkowe
« 18 Kwi 2020, 10:16 »
Ja dopiero zacząłem z bezdętkami (640km czy jakoś tak) i to jedyny mój rower z którego ulatuje powietrze.
Fabryczne opony z Gianta Toughroad.
Wsadziłem koła do wanny i wyszło że tylna opona ma ewidentną wadę (kilka punktów z których powolutku ulatuje powietrze. Przednia niby w wannie się nie zdradziła ale i tak traci ciśnienie szybciej niż którykolwiek rower w stajni.
Jak na razie bliska jest mi myśl o dętkach.
No, no no. Nawet znasz moje myśli :)
Ja nie mogłem znaleźć czy moje opony fabryczne z Tougroada MAXXIS SPEED są przystosowane do bezdętek czy nie?
A gdzie to powietrze Ci uchodzi. Na rancie, czy gdzieś na ściankach?
Ja byłem na bezdętkach w Ogrze w Jordanii. Podobało mi się, chociaż nie miałem żdnej awarii zatem nie wiem z czym się to je w przypadku kłopotów. Nie zaobserwowałem szybszej utraty powietrza. Teraz zastanawiam się czy iść w nie w Tougrodzie w ten system czy nie?

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Online Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10706
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Opony bezdętkowe
« 18 Kwi 2020, 10:49 »
Na obu bocznych ściankach jest w sumie kilkanaście okrągłych śladów wielkości milimetra, może trochę mniej i kilka (chyba 3) z nich leciutko popuszcza.
Nie bardzo umiem ich opisać ale nie wyglądają jak ślady przekłucia czymś ostrym.
Myślałem że to efekt ściśnięcia w stanie złożonym, ale wtedy byłyby różne (bliżej źródła nacisku większe, dalej słabsze), a te są na oko jednakowe.
Dolał bym mleczka, może zalepi, ale nie mam i waham się czy zamiast niego nie dokupić dętek.

Nie wiem czy fabrycznie, ale myślę że tak. Kupowałem rower w listopadzie, od początku z niego schodziło tak samo.
Nie wierzę w możliwość takiego uszkodzenia opony przede mnie żeby powstało kilkanaście jednakowych śladów na ściankach bocznych i to po obu stronach.
Miałem jechać z nim w marcu na przegląd i pogadać ale mam do sprzedawcy jakieś 120km i czas na to słaby.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Opony bezdętkowe
« 18 Kwi 2020, 10:56 »
Wydaje się, ze to naturalne. Z tego co czytałem to mleczko przesącza się delikatnie przez kord w boku opony i stopniowo ucieka nawet jak nie ma penetracji. Taką sytuację w Ogrze też obserwuję. Dlatego wszędzie zalecają co +/- 6 miesięcy dolewkę mleczka robić.
ja zastanawiam się, co się stanie jak rower nie ruszy się dłuższy czas. Czy to nie wpłynie na np. zestalenie się mleczka?

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum