Autor Wątek: Ile trzeba zjeść na rowerze?  (Przeczytany 14251 razy)

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Ile trzeba zjeść na rowerze?
« 6 Kwi 2011, 22:38 »
Janusushi, nie martw się, ja na wyprawie przytyłem  :mrgreen:

Offline Mężczyzna urko

  • Wiadomości: 90
  • Miasto: KPN
  • Na forum od: 09.01.2011
Ile trzeba zjeść na rowerze?
« 6 Kwi 2011, 22:57 »
Przyznam szczerze, że i ja miewałem wyjazdy z kompanionami na których dbałość o to by nie zabrakło energii w połączeniu z wieczornym nawadnianiem  :wink: organizmu, sprawiały, iż wracałem krąglejszy  :(  Po kontakcie z dietetykiem, jednakowoż bez rezygnacji z wieczornego nawadniania, krągłość dobiegła kresu, do czasu ... rzucenia palenia, teraz to naprawdę nie jest fajnie, a i siłka wznowiona w lutym nie pomaga  :evil:

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Ile trzeba zjeść na rowerze?
« 7 Kwi 2011, 00:57 »
Cytat: "kokop"
Cytat: "Waxmund"
Janusushi, jak się nie ma z czego chudnąć, to się nie chudnie :P

Ja na wyprawach traciłem ~3kg miesięcznie, na Gobi 8kg w 3 tyg :P

  Ja gdy patrzyłem na filmie co ty tam jadłeś na tej Gobi to też chudłem.
 :mrgreen:


ja to jednak mało wybredny jestem.... teraz też czasem sobie robię takie żarcie na szybko. Makaron, sos z torebki + kostka rosołowa :P Choć na Gobi to już na myśl o takim jedzeniu miałem niezbyt do jedzenia nakłaniające odruchy
Cytat: "Janusushi"
"]Waxmund/yoshko, dzięki! Nie miałam pomysłu, gdzie jechać na następną wycieczkę. Już wiem! PUSTYNIE, przybywam! :P
Jest tylko mały problem, w czerwcu mam jechać na miesiąc do Stanów... Tam pewnie nawet na pustyniach się tyje :(


niech Cię zostawią na kilka dni na pustyni z rowerem (albo i bez :P) to schudniesz na pewno [; chyba że coś upolujesz.... w co wątpię [;
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Ile trzeba zjeść na rowerze?
« 10 Kwi 2011, 10:34 »
Janusushi - piszesz powyżej, że jeszcze kilka takich wpisów i z zazdrości wypiszesz się z forum. Ja też bym tak zrobił. ale z powodu trochę innego fragmentu :
Cytat: "Maciek Paciek"
straciłem 12kg :shock: (I wcale to nie znaczy, że mi rower ukradli)

Tekścik jest celny i szkoda, że nie ja to wymyśliłem :D


Offline kokop

  • Wiadomości: 900
  • Miasto: Chard
  • Na forum od: 11.01.2010
Ile trzeba zjeść na rowerze?
« 10 Kwi 2011, 21:06 »
Waxmund,
Kluchy zaprawione kostką rosoła i obryzgane sosem z tytki to mały pikuś, nawet ja zeżarbym takie danie.
Mnie stoi przed oczyma to urozmaicenie> kluchy z batonem, jakąś podróba marsa czy cuś. Może balans bieli w aparacie lekko przyzdechł akurat, ale wydaje mi się że na dobitkę to miało zdeka  gó.... kolor.
 :mrgreen:

Janusushi,  Wiesz co, ja z procy karmiony w maleńkości i nie za bardzo czaję jak to można przytyć gdy się szama same badyle.  
 :roll:
A na tej pustyni sama z rowerem czy bez to lepiej nie zostawaj kilka dni.  Tam raczej wegetarianów mało i jeszcze ciebie co opracuje na obiad.  Chyba że prędzej zaschniesz na kamień i nic cie juz nie ugryzie bez ryzyka wyhaczenia kopary.
Kleine Fiech ach Scheiße machen.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Ile trzeba zjeść na rowerze?
« 11 Kwi 2011, 11:59 »
ja nie miałem takiego urozmaicenia, bo kluchy z choco czy 'dżemem' mi przez gardło nie chciały zbytnio przejść.... jadłem przez 3tyg kluchy z sosem z tytki (wtf is tytka ? :D).

Cytat: "Janusushi"
I słusznie :D Mam dwie lewe ręce, w dodatku dziurawe, a do tego gdy czymś rzucam, to rzadko kiedy trafiam do celu. Ostatnio puszczałyśmy z siostrami kaczki na Białce. Jedną z moich kaczek rzuciłam z całej siły w nogę siostry, która stała z metr ode mnie. Ależ ma pięknego siniaka :P

Poza tym nawet gdyby jakieś tłuściutkie zwierzę samo do mnie przyszło i zdechło, i jeszcze się smacznie przyrządziło, i tak bym go nie zjadła. Ciężki los roślinożercy na pustyni... :mrgreen:


kamień od nogi siostry pewnie się odbił, czyli ze 2 kaczki puściłaś...  :roll:

ciężko o mięsko na pustyni.... co najwyżej jakieś kości można czasem obgryźć... :P prędzej jakieś owady można dorwać [;
https://picasaweb.google.com/waxmund/PustyniaGobi#5516833634301064482
https://picasaweb.google.com/waxmund/PustyniaGobi#5516833642500542706
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Ile trzeba zjeść na rowerze?
« 11 Kwi 2011, 16:42 »
Waxmund, zainspirowany Twoimi doświadczeniami, zakupiłem ostatnio choco nugatowe i nawet niezłego kopa toto dawało.

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Ile trzeba zjeść na rowerze?
« 11 Kwi 2011, 18:12 »
Cytat: "Waxmund"
kamień od nogi siostry pewnie się odbił, czyli ze 2 kaczki puściłaś...  :roll:

Osz Ty! Kilka kaczek (3 to już kilka :P ) odbiło się z 10 razy! Ale fakt, rzadko która była taka skoczna :P
Cytat: "Waxmund"
ciężko o mięsko na pustyni.... co najwyżej jakieś kości można czasem obgryźć... :P prędzej jakieś owady można dorwać [;

 :evil: Obyś, jako karę za pokazywanie mi zdjęć tych potworów, znalazł je w słoiku choco! Ale ciesz się, że to nie mrówki... Inaczej marny byłby Twój los :!:

Offline kokop

  • Wiadomości: 900
  • Miasto: Chard
  • Na forum od: 11.01.2010
Ile trzeba zjeść na rowerze?
« 14 Kwi 2011, 21:04 »
Janusushi,
 Wiesz co.  Zaczynam rozważać czy nie iść w twoje ślady.
  Dzisiaj w sklepie złapałem się że wykonuję dziwne obliczenia.  Otóż kupiłem kilo rodzynek za 2,30 czy 2,50.  Na paczce pisze że takie kilo rodzynek ma bardzo dużo kalorii, bodaj nawet więcej niż kilo kiełbachy.  Kilo kiełbasy kosztuje przynajmniej 5 funa za kilo.  
No więc to wlaściwie jest ekonomiczne paliwo do napędu rowerka.
 :roll:
Kleine Fiech ach Scheiße machen.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Ile trzeba zjeść na rowerze?
« 14 Kwi 2011, 21:28 »
Co polecacie na dokarmianie się podczas dłuuugiej jazdy, która nie przewiduje obiadowania?
Już mam zapas ciasteczek Waxmundowych o wartości energetycznej 2kkcal :)

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2777
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Ile trzeba zjeść na rowerze?
« 14 Kwi 2011, 21:59 »
Słodycze w każdej postaci (delicje  :mrgreen: ), czekolada, kanapki.
Ale gdzieś po 150km warto przegryźć hot doga, czy coś takiego. Przynajmniej mnie zasładza przy takim dystansie i coś konkretnego jest dla mnie wskazane.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Ile trzeba zjeść na rowerze?
« 14 Kwi 2011, 22:02 »
Czyli jednak bez czegoś ciepłego się nie obejdzie, w sumie ostatnio jak zaczęło się ściemniać zjadłem dwa hot dogi kabanosy w BP i od razu humor mi się poprawił. :D

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Ile trzeba zjeść na rowerze?
« 14 Kwi 2011, 22:19 »
Hot dogi raczej mało wydajne są, takie bardziej zapychające.
Ja sobie robie batoniki z miodu, płatków owsianych, orzechów, rodzynek itp. Tanie i super pożywne. Carbo do bidonu, batoniki do kieszeni i praktycznie nie trzeba robić postojów na jedzenie :D]

A jeszcze dzień wcześniej przed dłuższą wycieczką walnij se na kolacje makaron.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Ile trzeba zjeść na rowerze?
« 14 Kwi 2011, 22:25 »
Mało ale takie miłe przełamanie w smaku. Kupiłem bo nie mogłem znaleźć kremówek w Wadowicach ;)
Zazwyczaj mam pod ręka batoniki typu corny.

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Ile trzeba zjeść na rowerze?
« 14 Kwi 2011, 22:45 »
Na ostatnim wyjeździe co wieczór (od chwili gdy udało się kupić kartridż z gazem) paczka makaronu 250 g (bez soli) z puszeczką przecieru pomidorowego, puszką fasoli w sosie jakimś tam i do tego po puszeczce tuńczyka w oleju na głowę. Prawie tak szybkie jak kubek - pod warunkiem że makaron to cieniutkie niteczki (czas gotowania 2-3 min. - wrzuca się na kilka min przed wrzeniem ;) )
A ile trzeba zjeść??? tak żeby nie być głodnym i się nie przejeść. Lepiej cały dzień na suchym prowiancie - bez przejadania się, a wieczorem makaronik/kuskus z dodatkami itp - raczej bez ciężkostrawnych co by noc dobrze przespać.
W tym roku pierwszy raz na wyjeździe 2 tygodniowym schudłem i to pokaźnie. Ale było z czego  :roll:
Pozdr.

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum