z anglii do polski rowerem maj-czerwiec 2016

[Skuszewiak]

Cześć nazywam się Piotrek mam 26 lat obecnie mieszkam w UK w Birmingham. W zezlym roku przejechalem polske rowerem od Zakopanego na Hel po za tym zjezdzilem calą Polske a obecnie zwiedzam wyspe na której mieszkam. Z roku na rok chce podróżować coraz dalej i coraz dłużej. Marzy mi się przejechanie swiata do okola, dlatego postanowileem zamieszkac poza granicami naszego kraju żeby zarobić jakąś kaskę. Myślę że mam dość sporę doświadczenie jeżeli chodzi o podróże a tak po za tym lubię wyzwania.

W tym roku chcę wrócić Z Birmingham do Warszawy trasa wyglądała by mniej więcej tak jak na linku
https://www.google.co.uk/maps/dir/115+Albert+Rd,+Birmingham,+West+Midlands+B21/Warszawa+Centralna,+Aleje+Jerozolimskie,+Warszawa,+Polska/@51.9797028,0.562671,5z/data=!3m1!4b1!4m14!4m13!1m5!1m1!1s0x4870bd29aba206c3:0x3916aa3403f282d7!2m2!1d-1.9353652!2d52.5082732!1m5!1m1!1s0x471ecc8d65233559:0xeb0bc9f267c74ed9!2m2!1d21.003318!2d52.228777!3e1?hl=pl


Data startu no to oczywiście Birmingham ( jak by ktoś coś to zapraszam przed startem do siebie z checia przenocuje chętne osoby u siebie)  i wyjazd zaczyna sie 14 maja w sobotę. Do 17 maja musimy dotrzeć do miejscowości  Harwich gdzie bedzie przeprawa promowa do Holandi będzie to na trasie via Harwich - Hoek van Holland Bilet na prom bilet można kupic tu
http://www.directferries.pl/harwich_hoek_van_holland_prom.htm
Badz tu
https://ssl.directferries.com/ferry/secure/booking_redirect_df.aspx?stdc=DF10PL&grid=0&rfid=33&psgr=1&curr=8&retn=false&rfidr=81
Na godzine 9 rano we wtorek jak by co moge sie tym zajac chociaz zabukowanie biletu nie sprawia problemu koszt promu to okolo 200zł
A potem z Holandii do Polski przez Niemcy jak by co moge zachaczyc o Amsterdam i Berlin jestem elastyczny.

Planuję przejeżdzac około 100 km dziennie
Całkowity dystans to mniej wiecej 1900 km wiec okolo 1 czerwca poinnismy dotrzec do Warszawy

Osobisciie chciał bym spać na dziko pod namiotem ale zawsze można sie dogadac.
Po drodze chcial bym tez troche pozwiedzac i nie gnac na lep na szyje poczuc troche swobody i wolnosci zapomniec o klopotach dnia codziennego i cieszyc sie zyciem czerpać z tych dni ile sie da. Przeżyć ten czas z osobą która potrafi cieeszyć sie biegnacą chwila i tym co los dał.
Jeżeli nie boisz sie wyzwwania rusz ze mna w drogę
Piotr
https://www.facebook.com/piotr.konski.5


Co do deszczu moge jechac w deszcz jestem przygotowany chociaz wolal bym sie gdzies schowac.

Ps. przepraszam za błedy mam małą dyslekcje.