Autor Wątek: Wiosna na Ukrainie i Słowacji  (Przeczytany 2960 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiosna na Ukrainie i Słowacji
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3720
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Wiosna na Ukrainie i Słowacji
« 8 Kwi 2016, 21:57 »
post usunięty
« Ostatnia zmiana: 26 Sty 2017, 19:55 PABLO »

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1980
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
Odp: Wiosna na Ukrainie i Słowacji
« 8 Kwi 2016, 22:06 »
jak to tak można wjechać do mojego miasta i się nie zapowiedziec? :-\ ;D fajna wycieczka,kocham ukr.drogi :)

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Wiosna na Ukrainie i Słowacji
« 8 Kwi 2016, 22:10 »
Ale widac w galerii te masochistyczne upodobanie do upamietniania tych wszystkich slicznych dziur.
Z tych ich szerokich poboczy to byliśmy z Jackiem zadowoleni jak tam bylismy, czuliśmy się jakoś tak bezpieczniej...
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Wiosna na Ukrainie i Słowacji
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Wiosna na Ukrainie i Słowacji
« 8 Kwi 2016, 22:44 »
Poza tym co innego powiedzmy Kirgistan, tam taki standard jest spodziewany

No nie, tam gdzie się kładzie już te asfalty w Kirgistanie to one wygladały nieźle. Tyle że dużo dróg z asfaltem nic wspólnego nie miało. Ale sporo Chińczyków było i kładło nowe drogi to tu to tam.*
 Generalnie porównania z Ukrainą nie ma jak dla mnie za bardzo. Ukraina po prostu była masakrycznie dziurawa, w Kirgistanie asfaltów jako takich było po prostu niewiele.

A co do szosówki, nie tzreba żadnej szosówki,na Ukrainie  na góralach też musieliśmy te dziury omijać bo do niektórych dało się włożyć głowę, a do niektórych krowę:)
Jak kupie szosówkę, to raczej na Ukrainę na niej nie pojadę:D

*I podobno były to drogi dobrej jakości, te chińskie (zdaniem miejscowego radnego, który do nas przykolegował na jeden wieczór;), jechaliśmy tylko kawałek no to ten kawałek rzeczywiście był gładziutki, marzenie szosowca. Jak one za kilka lat będą wygladać - nie wiem. Natomiast w Gruzji kładło się tez duzo asflatów i tu juz od razu było widać że odwalają kichę i kilka lat starczy, by droga asfaltowa stała się drogą w 70% terenową.
« Ostatnia zmiana: 8 Kwi 2016, 22:54 martwawiewiórka »
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1766
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Odp: Wiosna na Ukrainie i Słowacji
« 8 Kwi 2016, 23:24 »
rzeczywiście dobrą pogodę trafiłeś. Gdybyś z tego miejsca gdzie robiłeś to zdjęcie cofnął się o 100 m to pilibyśmy razem kawę u mnie w pracy  :). Następnym razem zapraszam 
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Wiosna na Ukrainie i Słowacji
« 9 Kwi 2016, 10:24 »
Kawa w Urzędzie. ;-)

Offline Mężczyzna vuki

  • Wiadomości: 1018
  • Miasto: Rawicz
  • Na forum od: 16.04.2014
Odp: Wiosna na Ukrainie i Słowacji
« 9 Kwi 2016, 10:48 »
Ile ten Twój bagaż ważył mniej wiecej?
Trochę obwiesiłeś "karbona".
MiRowerDajePower

Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1530
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013
Odp: Wiosna na Ukrainie i Słowacji
« 9 Kwi 2016, 11:25 »
Dzięki Wilku za fajną relację i zdjęcia.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Wiosna na Ukrainie i Słowacji
« 9 Kwi 2016, 11:56 »
widzę, że urządzenie do nawadniania stawów trzyma się dobrze :)

(chyba ten sam egzemplarz, 4 lata temu)

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1474
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Odp: Wiosna na Ukrainie i Słowacji
« 9 Kwi 2016, 12:19 »

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Wiosna na Ukrainie i Słowacji
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna pabloxt

  • Wiadomości: 56
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 26.03.2013
    • Moje podróże rowerowe
Odp: Wiosna na Ukrainie i Słowacji
« 9 Kwi 2016, 17:43 »
Patrząc na fotki drogi na przełęcz Użocką postanawiam nie narzekać już więcej na polskie drogi no chyba że naprawdę będą w tak drastycznym stanie jak ta wcześniej wspomniana:-) jakaś masakra normalnie...



Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Wiosna na Ukrainie i Słowacji
« 9 Kwi 2016, 18:26 »
W ogóle na Ukrainie można się wyleczyć z "polskich" kompleksów, chociażby rozmawiając z nimi i widząc jak są wpatrzeni w Polskę.

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum