Autor Wątek: Co trudniejsze - kilkadziesiąt km w terenie z dziećmi czy 500 km na szosie?  (Przeczytany 2482 razy)

Offline Kobieta Magia

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 591
  • Miasto: Strzelce Opolskie
  • Na forum od: 17.03.2014
    • Magia
To raczej rzecz dobrego smaku, usunięcie się czasem w cień.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
bo widzicie rzekomo zaciekły spór, gdzie go wcale nie ma, gdzie Pablo złośliwie wstawia prowokacyjną wypowiedź, tylko i wyłącznie po to żeby potoczyć taki prześmiewczy "spór", ja się w odpowiedzi z niego podśmiewam, on się ze mnie podśmiewa i karuzela się kręci.
To, że Wy od dawna się lubicie ze sobą przekomarzać i gryźć, to widać od wieków. Przecież nie z litości przestałeś się nie odzywać do Pabla, tylko dlatego, że zgodziłeś się złapałeś przynętę w jednym z jego postów i wciągnąć do dyskusji.

Jeśli Pablowi również odpowiada poziom, na którym rozmawiacie - ja z tym problemu nie mam. Prywatnie rzecz biorąc zupełnie mnie nie boli to, jak kto sobie z kim rozmawia, dopóki obu stronom odpowiada taki poziom. Osobiście wolę bardziej soczyste dyskusje, niż akademickie ględzenie okularników w dusznej sali pełnej książek.

W tym wątku jednak ani ja, ani Olo czy Yoshko nie wypowiadamy się "prywatnie", tylko - z racji funkcji, którą pełnimy w naszej społeczności - jako zespół moderatorsko-administratorski forum.

Wszystkie wypowiedzi na forum są publiczne i to, co jest dla części osób dopuszczalne, dla niektórych już jest agresywne, a dla niektórych wręcz niedopuszczalne. Naszym zadaniem jest dbanie o to, by utrzymać jakiś logiczny balans pomiędzy jedną a drugą stroną i nie przegiąć w żadną. To, co jest pisane publicznie na forum to tylko część ruchu, duża część uwag idzie kanałem niepublicznym w postaci zgłoszeń postów i prywatnych wiadomości do moderatorów.

Tłumaczenie Ci, jak dyskutujesz i jak jesteś odbierany przez niektórych, nie ma sensu, bo doskonale o tym wiesz. Nie chodzi o to też, że piszesz to, co masz na myśli, ale to, jak to piszesz.

Dlatego też proszę - weź poprawkę na to. Nie jesteśmy (jesteście) tu sami. Dyskusję z Pablem możecie toczyć ostro bez aż tak mocnych stwierdzeń. O tym, jak różnie może być interpretowane to, co piszesz, miałeś niedawno, przy bardzo emocjonalnej wypowiedzi na Twoją - jak pisałeś niewinną - uwagę dotyczącą spędzania Wielkanocy.

Poza tym poszczególne wypowiedzi nie zawsze są czytane przez osoby, które znają i "czują" klimat dyskusji między niektórymi użytkownikami - często są to osoby z niewielkim stażem, od których też otrzymujemy zgłoszenia i pytania. Napierniczać można się prywatnie. Publicznie można zluzować i wyrazić dokładnie to samo nieco lżejszymi słowami.
« Ostatnia zmiana: 13 Kwi 2016, 21:32 Hipek »
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Moja wypowiedź była ogolna i tak samo odbieram wypowiedzi chłopaków.  Cytat posłużył jako oparcie - przynajmniej dla mnie.

Uwaga dotyczy całokształtu - skoro Olo poruszył temat postanowiłem dorzucić coś - bynajmniej nie złośliwie.  Doskonale wiem, jak traktować Twoje wypowiedzi w stronę Pabla, nie pierwszy raz gadacie publicznie.

Moje żarty bywają paskudne, na razie albo ludzie je łapią, albo ignorują. Gdyby jednak były zgłoszenia lub uwagi dotyczące tego, co wypisuję, to bym przestał, bo wiem, że to, co mnie śmieszy, nie zawsze musi smieszyć innych.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
ej, niektórzy się nabierają (vide tekst o kartach rowerowych) ;D
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum