Autor Wątek: Stelaż na gitarę  (Przeczytany 4176 razy)

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Stelaż na gitarę
« 7 Lut 2017, 10:53 »
Jak prawie wszystko, można to zrobić na kilka sposobów.
1. Tworzywo termoplastyczne wyciąć (PCW się nie da ciąć laserem, a przynajmniej nie powinno, czyli zostaje frezowanie), włożyć do szablonu i uformować.
2. Tworzywo chemoutwardzalne uformować i potem obrobić kształtowo (frezarka 3-osiowa)
Pytanie, czy PCW (albo PVC jak kto woli) nie rozegnie się na pustyni? Wszak temp. mięknięcia jest sporo poniżej temp wrzenia wody.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Stelaż na gitarę
« 7 Lut 2017, 11:22 »
Tak, koszyk na widelec.

@RS, zdajesz sobie sprawę, że ceny obróbki CNC są dosyć absurdalne?

Muszę jeszcze popatrzeć na właściwości PVC, ale materiał musi być odporny na UV i dosyć wysokie temperatury.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Stelaż na gitarę
« 7 Lut 2017, 11:48 »
Niedużą frezarkę cnc mam w swoim warsztacie. Niestety wrzeciono nie ma osi obrotu, więc tylko frezowanie frezem pionowym. Służę pomocą, jakby co.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Stelaż na gitarę
« 7 Lut 2017, 18:37 »
Niedużą frezarkę cnc mam w swoim warsztacie. Niestety wrzeciono nie ma osi obrotu, więc tylko frezowanie frezem pionowym. Służę pomocą, jakby co.
Wow, jakbym wiedział...
Narzeźbiłem się wycinając ręcznie z kwasówki mocowanie bagażnika!

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Stelaż na gitarę
« 7 Lut 2017, 19:39 »
W stali bym się nie podjął - miętkie ino - amelinium, maks. mosiądz. Zwykle w "plastikach" i drewnie frezuję.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Stelaż na gitarę
« 7 Lut 2017, 19:51 »
Uff, znaczy się nie rzeźbiłem niepotrzebnie.
Brawo ja!

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Stelaż na gitarę
« 7 Lut 2017, 20:15 »
Brawo Ty.
Przez chwilę można było zobaczyć historię modyfikowania Twojego postu. Czy to znaczy, że trwają jakieś prace nad wprowadzeniem takiej funkcjonalności? To mogło by być jakieś wyjście z sytuacji, o której gadaliśmy w wątku o prawie autorskim.
Brawo Wy.

ed.
To chyba nie jest dobre miejsce na ciągnięcie tego tematu, przepraszam.

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Stelaż na gitarę
« 7 Lut 2017, 20:21 »
Przez chwilę można było zobaczyć historię modyfikowania Twojego postu.

O, to ciekawe. Co konkretnie było widać?

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Stelaż na gitarę
« 7 Lut 2017, 20:29 »
Podpuszczasz mnie? :)
Tam gdzie zwykle jest informacja o tym, że post był edytowany, był tekst, że można zobaczyć historię edycji. Po kliku pojawiło się okno, gdzie można było zobaczyć wersję pierwotną oraz po modyfikacji.
W poście Borafu zmianie uległo umiejscowienie "Brawo ja" - po modyfikacji znalazło się w wierszu poniżej.

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Stelaż na gitarę
« 7 Lut 2017, 20:38 »
Nie nie podpuszczam.
Może przyłapałeś któregoś z kolegów, gdy sprawdzał możliwości techniczne.
Ja nic nie wiem na ten temat, stąd moja ciekawość.

Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
Odp: Stelaż na gitarę
« 7 Lut 2017, 21:09 »
Ktoś z tu obecnych giął poliwęglan?
Giąłem na zimno i na ciepło.
Domowym sposobem można giąć na ciepło stosując opalarkę z płaską nakładką lub cienką okrągłą na dyszę wylotową. Do tego jeszcze trzy deseczki. W imadle lub przy użyciu ścisków stolarskich poprzez dwie deseczki łapiemy poliwęglan. Krawędź deseczek wyznacza linię gięcia. Trzeba równomiernie podgrzewać linię gięcia przesuwając opalarkę w tą i z powrotem po obu stronach płyty aż do uzyskania plastyczności. Następnie trzecią deseczką zagiąć aby powstała równa krawędź.
Jeśli masz dostęp do hydraulicznej giętarki do blachy to można zagiąć na zimno. Jest tu jednak ograniczenie grubości płyty i kąta gięcia. Płyty powyżej 4 mm grubości i kącie gięcia ostrzejszym niż 90 stopni  lubią pękać. 
PS1
Poliwęglan jest mocno higroskopijny dlatego gdy go podgrzejemy do temperatury plastyczności czyli około 150 stopni woda w nim zawarta wrze i stąd bąbelki w jego strukturze. Lekarstwem jest wysuszenie go przed gięciem na ciepło. Znowu domowy sposób to piekarnik elektryczny i suszenie go w temperaturze 120 stopni przez czas 1,5 godziny pomnożony przez grubość płyty w milimetrach.
Przykładowo płytę o grubości 3 mm suszymy około 4,5 godziny.
Tak wysuszona płyta jest w miarę sucha przez kilka godzin.
PS2
Lepiej wykonać takie mocowania na bidony z polietylenu.
« Ostatnia zmiana: 7 Lut 2017, 21:31 Karol »

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Stelaż na gitarę
« 7 Lut 2017, 22:19 »
Niedużą frezarkę cnc mam w swoim warsztacie. Niestety wrzeciono nie ma osi obrotu, więc tylko frezowanie frezem pionowym. Służę pomocą, jakby co.
Dzięki za propozycję ;) Jeszcze przesłałem maila z projektem do firm zajmujących się wycinaniem i dostałem dużo bardziej rozsądną ofertę niż w u poprzedniej. Będę musiał j się przejechać do siedziby i wziąć próbki, żeby zobaczyć jakie rzeczywiście właściwości mechaniczne ma ten materiał. Muszę też się dowiedzieć w jaki sposób gną i jak będą wyglądały zgięcia, żeby ewentualnie dostosować projekt.

Koszyczki mają być na docelowo na sprzedaż, więc jakość musi by najlepsza możliwa. No i mają być ładne ;) Sam bym się zadowolił wydrukami 3D, ewentualnie bym je potraktował acetonem lub dla pewności dogrzał - w większej ilości lepiej zlecić coś co nie będzie wymagało dużego nakładu pracy.

Ile kosztuje taka sensowna grawerka do miększych materiałów? Za ile była by do nierdzewki? Może bym sobie kiedyś kupił.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Stelaż na gitarę
« 7 Lut 2017, 22:39 »
Dla rozjaśnienia, tak wygląda działający prototyp



Elastyczność jest o tyle potrzebna żeby absorbować wstrząsy, zginanie nie ma takiego sensu (nie jest wymagane do działania) jak w przypadku tradycyjnego koszyka.

@Karol, mądrego zawsze miło poczytać. Czemu polietylen miałby być lepszy? Chodzi o HDPE?

Strona twierdzi, że pod każdym względem PC jest mocniejsze:
http://www.makeitfrom.com/compare/High-Density-Polyethylene-HDPE/Polycarbonate-PC

Ewentualnie można by nawet koszyk wykonać z aluminium. Główna obawa to wykończenie krawędzi - czy nie będą przypadkiem miały tendencji do przecierania worka?
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
Odp: Stelaż na gitarę
« 7 Lut 2017, 22:46 »
PC jest faktycznie mocniejsze od HDPE (utwardzony polietylen) ale polietylen jest tańszy  od poliwęglanu a ma wystarczające właściwości mechaniczne do takich zastosowań.  Jest to istotne jeśli chcesz to produkować na sprzedaż. 
Pokazane wyżej mocowanie o takich kształtach do uzyskania raczej z wtrysku. Wadą bardzo droga forma, opłacalna przy produkcji idącej w tysiącach sztuk.
Poprzez frezowanie i gięcie uzyskasz tylko coś podobnego bez widocznych wzmocnień konstrukcji.
Chyba że chcesz to sklejać z kilku części, a jeśli tak to lepszy do klejenia jest PC.
« Ostatnia zmiana: 7 Lut 2017, 22:59 Karol »

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Stelaż na gitarę
« 8 Lut 2017, 02:37 »
...
Koszyczki mają być na docelowo na sprzedaż, więc jakość musi by najlepsza możliwa. No i mają być ładne ;) ...
To chyba by trzeba zacząć trochę inaczej. Od strony wykonawczej nie widzę problemów - element jest prosty do zrobienia na kilka sposobów.
Nie chcę cwaniakować, ale jednak napiszę, bo może się przyda jakiś fragment. Ja bym najpierw sprawdził, czy nie naruszam taką produkcją jakiegoś patentu - może być finansowo bolesne. Potem pomyślałbym o ew. klientach, cenie, którą byliby w stanie zapłacić za taki koszyk i innych aspektach mających wpływ na wybór technologii wykonania.
I na końcu rozpracowałbym metodę produkcji. I tak na szybko, bez zbędnych rozmyślań: Jeśli dla UL-owców, to wylajtowany karbon o wadze 30g (wartość strzelona bez zastanowienia). Dla estetów - aluminiowe, obrabiane cnc i anodowane na różne kolory, w bardziej wymyślnym wzornictwie, a dla oszczędnych, biednych i nieświadomych - plastik. Tyle tylko, że gięcie termoplastów się tu, moim zdaniem, nie sprawdzi. Wygląda średnio i jest drogie. Tutaj, to chyba tylko wtrysk. Dla obniżenia wagi, jeśli by budżet pozwolił, to można pomyśleć o wtrysku ze zbrojeniem, ale chyba nie ma sensu.
Nie chciałbym zniechęcać, ale takie gięte na kolanie płytki mogą ew. znaleźć chętnych na jakimś dziwacznym forum o podróżach rowerowych, ale raczej nie mają szansy na podbicie rynku ;)
Tak czy siak, trzymam kciuki i podtrzymuję propozycję pomocy, jeśli tylko będę potrafił pomóc.


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum