Szlak Jury Wieluńskiej

[remi]

Pewnego zimowego wieczoru wynalazłem na mapach turystycznych czerwoną linię w kształcie literki eS, linia liczyła sobie ponad 100km i od razu została opatrzona etykietą "do przejechania".
Trasę zaplanowaliśmy z Karolem i nawet razem ją przejechaliśmy, jednak z powodów służbowych z tygodniowym przesunięciem tzn. Karol 8-9-10.04 a ja 15-16.04. ;-)
Karol dojechał aż do Mikołowa, ja skończyłem w "mieście świętej wieży".

Szlak nie jest tak malowniczy i różnorodny jak szlak jurajski z Częstochowy do Krakowa, ale za to (przynajmniej w kwietniu) kompletnie odludny, wrażenie potęguje brak infrastruktury jakiejkolwiek (poza miejscami do wodowania kajaków,czasami z wiatami) turystycznej a nawet znakowania samego szlaku w terenie-myślę że bez śladu albo dobrej mapy pokonanie go zajęło by sporo więcej czasu.



https://picasaweb.google.com/118274816926045362512/SzlakJuryWielunskoCzestochowskiej?authkey=Gv1sRgCOyLt5-a_ef7qQE

[yacek]

Ta kolumna o którą pytasz pod zdjęciem to Kolumna Denhoffa przy drodze między Kruszyną i Borownem. Więcej znajdziesz w necie.

Bunkier to z kolei pozostałość po linii b1 budowanej w 1944 roku przez Niemców, oczywiście rękami Polaków na wschodnich przedpolach Częstochowy. Zaczyna się w okolicach Żarek a kończy w Płaczkach n/Wartą.

[EASYRIDER77]

fajny wypad, lubię takie pustki.

[martwawiewiórka]

Lubie Jurę Wieluńską, byłam dwa razy i pewnie jeszcze odwiedzę:) Twoje fotki mi o niej przypomniały, dzieki. Szlak raczej w ogóle jest raczej pustawy, kiedyś jechałam nim podczas jakiejs tzw długiej majówki, jura była zaludniona, a po wjechaniu w wieluńską - pusto, cisza, spokój.

[Borafu]

A mapka gdzie? No gdzie?

[JUREK]

No właśnie, Borafu mnie uprzedził. A wycieczka rzeczywiście fajna.

[martwawiewiórka]

bardzo dobrze można sobie zaplanować korzystając z mapki z serii tych wojskowych obejmujących całą Polskę, odcinek Wieluń. Tak, wiem że chodzi  dokładnie o trasę Remiego, ale mapka o której piszę jest ok, dodatkowo z tego co pamiętam ma zaznaczone szlaki itp.

[Waski]

dodatkowo z tego co pamiętam ma zaznaczone szlaki

Do bani taka mapa. Szlak to zuuuoooo

[JUREK]

m, gdzie kupujesz te mapy do bani?

[martwawiewiórka]

Jurek - na pewno można dostać w mapiarni w pasażu apollo. Mają cały zestaw. Nietstey nie pozyczę Ci swojej, bo mam w innym mieszkaniu, obecnie niedostępnym, ale te wojskowe sa niedrogie.

[JUREK]

ok

[Elizium]

rozmowa z kolesiem z pasażu to niezłe "doświadczenie"

Podoba mi się ta wycieczka, jak jeżdżę do pracy do Radomska to ostatnio zdarza mi się w tamte tereny zapuszczać i przyznaję, że nie wiedziałem, iż to Jura Wieluńska

Nawet hans, mój przewodnik po tamtych gminach mi tego nie powiedział

[martwawiewiórka]

rozmowa z kolesiem z pasażu to niezłe "doświadczenie"

Pan potrafi być nieco męczący, bo wie zawsze lepiej co komu potrzeba. Oryginalna postać:) Miałam z nim nawet ze dwa razy ostre spięcie. Ale na plus - naprawdę lubi swoją pracę:) i zawsze chętnie sprowadzi mapy. Mi błyskawicznie sprowadził mapy z Bułgarii.

[Elizium]

uff, a bałem się, że tylko mnie to spotkało

Generalnie - teraz już wiem jaki jest - i mi to zupełnie nie przeszkadza. Wolę tak, niż zmęczoną twarz z wypisanym na niej grymasem "czego?... tam leży..."

[Iwo]

Na tą kolumnę przypadkiem też na ostatniej wyprawce się natknęliśmy, i przypomniało mi się właśnie zdjęcie z Twojej galerii A na górze Zelka w rezerwacie Węże mieliśmy bardzo dobry noclego z ogniskiem.

Swoją drogą to garnuszek masz profesjonalny Malowany, domyślam się, ręcznie?