Hej!
Wybieram sie 29.04.16 lub 03.05.16 autobusem z Wroclawia do Palermo(Sycylia), koszt przejazdu autobusem 349zl. W ramach tejze wycieczki planuje przejazd przez Wlochy srednio 100km dziennie ( w terenie gorzystym pewnie nieco mniej, na plaskim terenie jadac z wiaterkiem do 150 km tez idzie zrobic) W zaleznosci od samopoczucia i pogody:)
Spanie: Na dziko w namiocie ( noce we Wloszech w tym terminie powinny byc juz znosne)
Jezeli bedzie potrzebny prysznic czy wypoczynek w czystej poscieli na wygodnym wyrku, co by moznabylo sily nabrac to schroniska od czasu do czasu tez wchodza w gre;)
Fakt, ze bedzie to moja najdluzsza trasa rowerowa, ale mam na koncie krotsze trasy, po okolo 120km dziennie: Niemcy-Szwajcaria-Austria, w zeszlym tygodniu Wroclaw-Czechy-Slowacja-Zakopane-Wroclaw. Nie zamierzam plakac i marudzic jak sie zmecze, jestem raczej wytrzymala;) Nie jest to tez ogloszenie typu: randka w ciemno z nieznajomym tylko szukam osoby ktora kocha jezdzic na rowerze, ma wolny maj i jest w stanie zorganizowac sie do 03.05
Slabo wypadam w pisaniu tego typu ogloszen i opisywaniu swoich cech ale raczej jestem bezkonfliktowa, otwarta i szukam max 2 osob w zblizonym wieku 20-35 do towarzystwa;)
Opcja 1: WLOCHY Dojedziemy autobusem do Palermo, dalej bedziemy kierowac sie na Rzym, Wenecje ( tu mamy juz okolo 1500km) i dalej albo wsiadamy w busa powrotnego do Polski( jezdzi w prawie kazde rejony pod koniec maja za 219zl) Firma AGAT
Opcja 2: WLOCHY+SZWAJCARIA (okolo 1900km) Z Palermo rowerem przez Rzym, Florencje w strone Szwajcarii przez Berno do takiej malej malowniczej miejscowosci w Niemczech tuz przy granicy( Singen-Hohentwiel) - tam mieszkaja rodzice wiec jakis czas tam zostane a autobus z Singen do Polski kosztuje okolo 250 zl.