Co do sakw to odpadają, ale troche wypraw terenowych widziałam i tam bagaż ogranicza się do minimum i daja rady z plecakami.
Tak z ciekawości: za ile tego fulla możesz kupić?
Ale ma spory sens taki wyjazd, gdzie dojeżdżasz w jakiś rejon z przyczepką, a później robisz terenowe wypady w okolicy; i znowu przerzucasz się kawałek dalej
Cytat: "toosh"Chyba wszyscy na dłuższych wyprawach terenowych po górach zabierają plecaki, coś w tym musi być...Nie wszyscy, Bracia Duszakowie byli na wyprawie z pewnością terenowej i jechali z przyczepkami.
Chyba wszyscy na dłuższych wyprawach terenowych po górach zabierają plecaki, coś w tym musi być...
Cytat: "toosh" Tu jeszcze trochę o sprzęcie:http://bikeboard.pl/index.php?d=turystyka&g=30&art=3447&str=1O sprzęcie to akurat nic tu nie widzę. I za wyprawę tego uznac nie sposób, to wypady w górki na dzień dwa i ucieczka do samochodu.
Tu jeszcze trochę o sprzęcie:http://bikeboard.pl/index.php?d=turystyka&g=30&art=3447&str=1
A jeszcze inne rozwiązanie, teoretycznie tez możliwe - to przedni bagażnik z dużymi tylnymi sakwami i bagażnik sztycowy z dużą torbą, na parę dni pewnie dałoby rade się spakować nawet z namiotem, kuchenką itd.
A mianowicie, że wyprawy terenowe to nie dla mnie.
Co wskazuje że właściwszym wyborem byłby full.
Albo czegoś nie rozumiem.