Autor Wątek: Full czy HT?  (Przeczytany 5316 razy)

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Full czy HT?
« 3 Wrz 2009, 09:19 »
Dzień dobry się z Państwem :) Ja po poradę ;)

Chodzi mianowicie o to, co w temacie. Trochę znudziło mi się śmiganie po wciąż tych samych okołołódzkich szosach. A niestety nie zawsze jest czas pojechać gdzieś dalej. Dlatego wymyśliłem, żeby kupić MTB i przestać bać się terenu. A jak już się wkręcę, to kto wie, może kiedyś i na wyprawę trenową bym pojechał? Marzyłoby mi się na ten przykład przejechanie całych Beskidów od "pętli bieszczadzkiej" aż do Cieszyna, powiedzmy czerwonym szlakiem (kiedyś go w całości pokonałem pieszo). Ciekawe, czy to w ogóle wykonalne? Z Lackowej na pewno by trzeba sprowadzać ;) (koniec OT) No i tu się pojawił - jak zwykle - problem...

Nawet tak podstawowej decyzji jak w temacie, jeszcze nie podjąłem, a cóż dopiero wybrać konkretny rower (tym bardziej, ze kompletnie nie znam się na amortyzatorach). Proszę o pomoc w decyzji. Póki co z moich przemyśleń wynika tyle:

Argumenty za HT:
- tańszy od fulla
- można zamontować normalny bagażnik (choć spotkałem się z opiniami, że jazda z sakwami w trudnym, górskim terenie, to głupi pomysł - próbował ktoś tego? Gdy alternatywą jest plecak, to nawet najgłupszy pomysł jestem skłonny rozważyć :P)
- potencjalnie mniej awaryjny niż full
- jak się już bardzo chce mieć "miękko pod dupą", to można założyć amortyzowaną sztycę

Argumenty za fullem:
hmmmm, tak właściwie sam nie wiem - nigdy nie miałem roweru z żadną amortyzacją (same sztywniaki), więc skąd miałbym wiedzieć, co tak naprawdę istotnego wnosi tylna? Poprawia trakcję, to prawie pewne, ale czy to naprawdę ważne?

W świetle powyższego właściwie byłem już zdecydowany na HT, ale znalazłem w jednym łódzkim sklepie pięknego fulla
http://www.cube-bikes.de/xist4c/web/xms_id_35861_.htm
w przyzwoitej cenie i się zakochałem, więc temat powrócił :)

Ale racjonalne argumenty jednak przeważą, więc proszę o opinie jak w temacie: HT czy full?
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna muzycom

  • Wiadomości: 51
  • Miasto: Świeradów - Zdrój
  • Na forum od: 19.05.2009
Full czy HT?
« 3 Wrz 2009, 11:09 »
Może ja coś podpowiem, bo do tej pory to zupełnie odwrotnie do tego podchodziłem niż Ty.
Szosa za karę, wertepy to mój żywioł.
Jazda op górskich szlakach  pieszych z sakwami do przyjemnych nie należy. Da się na upartego, ale to trochę jak trzymanie samego siebie na smyczy, non stop musisz myśleć czy o coś nie zahaczysz, często trzeba rower prowadzić najzwyczajniej. Słowem nie polecam.  

Jeśli chodzi o full/ht jesli stać cię na fulla i będziesz go używał głównie w terenie i w górach, to warto. Co daje?  Lepszą trakcje, radochę na zjazdach (tam gdzie ja pilnuje, żeby nie wypaść z butów koledzy dopiero się rozpędzają ;)) i w terenie z uwagi na lepsze wybieranie nierówności no i w terenie niższy o jakąś odrobinę puls. (Mniej się nawalczysz z rowerem.)

Wady takiego roweru ujawniają się na asfalcie, i przy pedałowaniu na stojąco.
Dobry tłumik kosztuje koło 1500 zł niestety. Do tego dochodzi waga i więcej rzeczy do serwisu (tłumik łożyska).

Offline Kobieta magdad

  • Wiadomości: 1495
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.08.2006
    • http://www.bajkers.com
Full czy HT?
« 3 Wrz 2009, 12:05 »
Przed podobnym dylematem stałam na wiosnę ;). Byłam zdecydowana na HT, ale trafił mi sie full w atrakcyjnej cenie i zakupiłam fulla :). Jazda w terenie, zwłaszcza zjazdy to sama radość. Co do sakw to odpadają, ale troche wypraw terenowych widziałam i tam bagaż ogranicza się do minimum i daja rady z plecakami. Tak z ciekawości: za ile tego fulla możesz kupić?

Offline toosh

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Żywiec
  • Na forum od: 14.02.2009
    • http://toosh88.blogspot.com/
Full czy HT?
« 3 Wrz 2009, 12:21 »
Może pomoże: http://www.spmc.pl/
www.toosh88.blogspot.com "prawie ULTRALIGHT"

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Full czy HT?
« 3 Wrz 2009, 12:29 »
Dziękuję wszystkim za opinie. Wszystkie czytam i rozważam. Czekam na dalsze :)

Cytat: "mdudek"
Co do sakw to odpadają, ale troche wypraw terenowych widziałam i tam bagaż ogranicza się do minimum i daja rady z plecakami.

ONI dają, ja sobie nie wyobrażam. Nawet na miasto plecaka nie biorę. Nawet jak nie miałem ortliebów, tylko nieporęczne w zakładaniu alpinusy i ich nie używałem na miasto, to plecak zakładałam na bagażnik.
Ale też pozostaje kwestia, czy na tyle mi się jazda spodoba, że się zdecyduję na terenową wyprawę - może to tylko mrzonka? A do szaleństw na pewno lepszy full ewentualnie z bagaznikiem sztycowym :)

Cytat: "mdudek"
Tak z ciekawości: za ile tego fulla możesz kupić?

Dobre pytanie. Nie pamiętam dokładnie, ale jakoś sporo poniżej 4000.
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna muzycom

  • Wiadomości: 51
  • Miasto: Świeradów - Zdrój
  • Na forum od: 19.05.2009
Full czy HT?
« 3 Wrz 2009, 13:49 »
Cytat: "Michał Wolff"
Ale ma spory sens taki wyjazd, gdzie dojeżdżasz w jakiś rejon z przyczepką, a później robisz terenowe wypady w okolicy; i znowu przerzucasz się kawałek dalej


Ostatnio takie rowerowanie z sakwami uprawiam z żoną weakendowo i polecam. :)
Dojazd do bazy, zostawiamy manele i w długą ...

Offline toosh

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Żywiec
  • Na forum od: 14.02.2009
    • http://toosh88.blogspot.com/
Full czy HT?
« 3 Wrz 2009, 13:53 »
Na górskie piesze szlaki z samym przednim bagażnikiem? OTB :)

Chyba wszyscy na dłuższych wyprawach terenowych po górach zabierają plecaki, coś w tym musi być...
 
Tu jeszcze trochę o sprzęcie:
http://bikeboard.pl/index.php?d=turystyka&g=30&art=3447&str=1
www.toosh88.blogspot.com "prawie ULTRALIGHT"

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Full czy HT?
« 3 Wrz 2009, 14:07 »
Znajomi z Harpagana zrobili sobie kiedyś taką wyprawę przez polskie góry, o jakiej pisze Miki. Jest to jak najbardziej możliwe. Dysponując dobrym sprzętem w kilku kg spokojnie się człowiek zmieści. Oczywiście bez żadnych tam garnków i kuchenek, tylko gacie na zmianę i lekka kurtka na deszcz, a spanie w kwaterach.

Offline toosh

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Żywiec
  • Na forum od: 14.02.2009
    • http://toosh88.blogspot.com/
Full czy HT?
« 3 Wrz 2009, 14:20 »
Cytat: "Michał Wolff"

Cytat: "toosh"

Chyba wszyscy na dłuższych wyprawach terenowych po górach zabierają plecaki, coś w tym musi być...


Nie wszyscy, Bracia Duszakowie byli na wyprawie z pewnością terenowej i jechali z przyczepkami.


Ale my tu chyba piszemy o pieszych szlakach w górach, a nie o górskich szutrówkach. Enduro, szybkie zjazdy, uskoki, korzenie, kamienie, piach, błoto i krew :)
NP. tak jak tu:
http://video.google.com/videoplay?docid=4043939321320494622#

Cytat: "Michał Wolff"

Cytat: "toosh"

Tu jeszcze trochę o sprzęcie:
http://bikeboard.pl/index.php?d=turystyka&g=30&art=3447&str=1

O sprzęcie to akurat nic tu nie widzę. I za wyprawę tego uznac nie sposób, to wypady w górki na dzień dwa i ucieczka do samochodu.


Pod skanami:  1 2 3 4 następna »
www.toosh88.blogspot.com "prawie ULTRALIGHT"

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Full czy HT?
« 3 Wrz 2009, 14:41 »
Cytat: "Michał Wolff"
Ale ma spory sens taki wyjazd, gdzie dojeżdżasz w jakiś rejon z przyczepką, a później robisz terenowe wypady w okolicy; i znowu przerzucasz się kawałek dalej


Nie tak to sobie wyobrażam... Chciałbym wyprawę w "naszym" stylu, czyli Podróż, jeno w terenie...

Cytat: "Michał Wolff"
A jeszcze inne rozwiązanie, teoretycznie tez możliwe - to przedni bagażnik z dużymi tylnymi sakwami i bagażnik sztycowy z dużą torbą, na parę dni pewnie dałoby rade się spakować nawet z namiotem, kuchenką itd.


Tak, pamiętam, że rozmawialiśmy o tym. Ale szczerze mówiąc na zjazdach przy tego typu bagażu jednak bałbym się OTB. Już wolę się męczyć na podjazdach z podnoszącym się przednim kołem, kiedy tył jest obciążony niż ryzykować efektowny lot na zjeździe :)

Inna sprawa, czy sakwy z tyłu są na góralu w ogóle sensowne, bo przy krótkiej bazie kół realnym zagrożeniem jest przycieranie piętami. Skoro na treku mi się to zdarza... (choć trzeba przyznać, że na Surlym problem zniknął, ale ten ma wyjątkowo długą bazę kół i specjalnie wydłużone dolne rurki tylnego widelca). W tej sytuacji trzeba by przynajmniej pamiętać, żeby chociaż korby były 170, a nie 175 mm.
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Full czy HT?
« 3 Wrz 2009, 15:21 »
No to w takim razie ja w tym sensu nie widzę. Albo na MTB bez sakw po prawdziwych górach, albo z sakwami po szutrach i tu w zupełności wystarczy treking, cross, czy co tam kto ma.

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Full czy HT?
« 3 Wrz 2009, 20:39 »
Jeżeli po górach to z plecakiem. Nie widzę jazdy na góralu z sakwami. W górach ważna jest zwrotność i manewrowość, a to nie idzie w parze z sakwami, nawet z sakwą na bagażniku sztycowym. Nie można zapomnieć, że ścieżki w górach są różne. Wiecie jak trzęsie na kamienistych zjazdach? Przy takich wstrząsach to ja bym się bał i o sakwy i o bagażniki. To są naprawdę duże obciążenia. Ja jeździłem po Bieszczadach z plecakiem. Miałem tam śpiwór, garnek i jedzenie. Gotowanie na ognisku, zamiast karimaty trawa i liście. Zamiast namiotu- płachta. Przy takich ustępstwach spokojnie zmieściłem się w 25l ze śpiworem przytroczonym. Jedzenie na cały dzień ze sobą.
Ale odnośnie tematu...
Miki, musisz się zdecydować: czy zależy Ci na komforcie czy na efektywności. Ważne jest też ile możesz wydać. Full będzie dużo droższy od ht. Jeżeli kupować to np. z platformą, ewentualnie tylko z blokadą bo Ci na podjazdach będzie pompował.
Jeżeli chcesz efektywności poruszania się i nie zależy Ci na wygodzie bierz ht. Tym bardziej, że jak piszesz myślisz o bagażniku do niego. Ja mam ht ponieważ zdecydowanie potrzebuję sztywnej ramy na bagażnik. Mój ht to też rower wyprawowy.
Moim zdaniem jeżeli możesz wydać trochę kasy, masz drugi rower pod sakwy, a górala chcesz eksploatować typowo w terenie(gdzie jak mówię...nie ma sensu pakować się w sakwy)to bierz fulla, zdecydowanie.
Za ewentualny ton wypowiedzi w stylu Słynnych Turystów...przepraszam :mrgreen:

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Full czy HT?
« 3 Wrz 2009, 23:02 »
No, widzę, że RafałB podsumował dyskusję w duchu, który się już i dla mnie był się wyłonił z Waszych wypowiedzi. A mianowicie, że wyprawy terenowe to nie dla mnie.
Co wskazuje że właściwszym wyborem byłby full.

A co myślicie o HT z amortyzowaną sztycą, o którym wspomniałem? Tańsze toto od fulla, równie wygodne, trakcja gorsza, elastyczność (gdybym jednak potrzebował założyć bagażnik, choćby i nie na wyprawę) - większa.

Coś pominąłem? ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Full czy HT?
« 4 Wrz 2009, 17:27 »
Amortyzowana sztyca zmienia Ci wysokość siodełka...jeżdżąc w SPD to może być niebezpieczne. Poza tym łapie luzy i skrzypi po jakimś czasie, no i  jest cięższa.

Cytat: "aard"
A mianowicie, że wyprawy terenowe to nie dla mnie.

Ja nic takiego nie mówiłem. :wink:  

Cytat: "aard"
Co wskazuje że właściwszym wyborem byłby full.
Skoro wyprawy terenowe nie są dla Ciebie to i full nie jest. Albo czegoś nie rozumiem.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Full czy HT?
« 4 Wrz 2009, 18:00 »
Cytat: "rafalb"
Albo czegoś nie rozumiem.


Tak mi się zdaje. Przez wyprawy rozumiem jazdę z bagażem. Ponieważ plecak odpada, a sakwy odradzacie, więc wyprawy są nie dla mnie. A skoro tak, to powinienem wybrać rower dający więcej możliwości w terenie poza wyprawą. Czyli fulla.
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum