Autor Wątek: Napęd - priorytet wytrzymałość  (Przeczytany 5513 razy)

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Napęd - priorytet wytrzymałość
« 23 Wrz 2009, 13:55 »
Istotnie takie są standardy Ich wprowadzenie jednak miało na celu zwiększenie zakresu przełożeń tudzież dążenie do uproszczenia napędu do 2 koronek z przodu, a nie zwiększenie trwalości
Zauważ że pierwszy napęd MTB z 9 koronkami z tyłu (autorstwa Ritcheya) opierał się o klasyczny 'szeroki" napęd - zwykłą kasetę 8s XT z dołożoną na specjalnym pająku zębatką 33T Niestety aby to wszystko "upchnąć" trzeba było stosować dłuższą nakrętkę do kasety (najmniejsza koronka tuż przy ramie) i asymetryczną obręcz (większy kąt szprych zapobiegał ich kolizji z łańcuchem na dodanej koronce)
I z tego właśnie powodu dystanse, szerokość koronek i łańcucha zostały pozmniejszane (8s i 9s wykorzystują tę samą szerokość bębna)

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009
Napęd - priorytet wytrzymałość
« 23 Wrz 2009, 19:57 »
Cytat: "Michał Wolff"
Cytat: "robertrobert1"
W trekingu mam grupę Deore/lx/xt  ( 9 -tka) i jestem z tego niesamowicie zadowolony. Dlaczego? Bo od 10 lat jedyne co wymieniam to łańcuch a napęd powieliłem w fullu. Tu także się idealnie sprawdza. :D


I co przez 10 lat nawet kasety nie zmieniałeś? To ile rocznie na tym rowerze przejeżdżasz? 1000km?


Tak, Michale, kasety jeszcze nie wymieniałem. W trekingu kaseta zużywa się zdecydowanie wolniej niż w moim MTB-miejskim gdyż praktycznie wszystkie zębatki  pracują równomiernie. A co do ilości km... nie wiem ile na nim rocznie przejeżdżam. Po prostu treking służy mi tylko do wypraw a czasami są to wyprawy 2 tygodniowe doroslych a czasami 1 tygodniowe rodzinno-dziecięce. Statystyk już dawno nie prowadze odkąd w garażu mam 5 swoich rowerów. Zycie bym stracił na skrupulatne podliczanie cyferek :x

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009
Napęd - priorytet wytrzymałość
« 23 Wrz 2009, 20:04 »
Cytat: skolioza
Cytat: "Michał Wolff"

 A dlatego to zaznaczyłem że jednak kilka godzin w błocie czy piachu szlifuje napęd niemiłosiernie


To prawda. Moja codzienna 7-ka w warunkach miejsko-terenowych podczas dni deszczowych wytrzymała niespełna 3 miesiące :(

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Napęd - priorytet wytrzymałość
« 24 Wrz 2009, 06:12 »
Trochę przesadziłem z różnicą grubości koronek
Jest 8b do 7b  2.7%
       9b do 7b  3.7%
Dla kaset sram i Shimano
Dane ze strony: http://coogee.republika.pl/dane.html

Jeśli chodzi o podawanie czasu jazdy na napędzie (łańcuch +koronki) to jest to niewiarygodne, ważny jest przebieg w km i jeszcze w jakich warunkach.

Zgadzam się że stare koronki Schimano z lat 90 wytrzymują bardzo dużo km   (na przednich blatach Biopace aluminiowych przejechałem ok 80kkm i jeszcze przyjmowały nowe łańcuchy).
Jeśli chodzi o kasety to 10kkm to jest max dla 7b (przy właściwej eksploatacji)
Rotacja łańcuchów się sprawdza (po raz pierwszy stosowałem rotację 3 łańcuchów PC48 i wymiana z czyszczeniem co 500km) i łańcuchy naciągnęły się minimalnie po ok 8kkm,
teraz nie chce mi się tak często zmieniać łańcuchów, ale dalej stosuję rotację.

Offline ivnn78

  • Wiadomości: 149
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 04.01.2010
    • http://www.flickr.com/photos/przemeklis/
Napęd - priorytet wytrzymałość
« 7 Mar 2010, 10:27 »
wymiana lancucha co 500km ? :shock:
a ze mnie sie smiali jak wymienialem co 1500km ze niby dwa razy za czesto.
Musze sprawdzic ta metode Michala niewymieniania lancucha do zajezdzenia kasety.
"Zdrowy rozsądek to zbiór uprzedzeń nabytych do osiemnastego roku życia. "  Albert Einstein

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Napęd - priorytet wytrzymałość
« 7 Mar 2010, 17:09 »
Ja w minionym roku wymieniałem średnio co 3.500. I każdy założyłem dwa razy. pierwszy wyrzuciłem po nieco ponad 6.500, drugi (wczoraj) po 7.126 km. A kaseta przyjęła nowy łańcuch! :D Kto da więcej? :)

PS. A chcąc (w sezonie) wymieniać co 500 km musiałbym średnio raz na tydzień zmieniać łańcuch. Trochę się nie kalkuluje... Ja chyba nawet tak często nie smaruję :D
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Napęd - priorytet wytrzymałość
« 7 Mar 2010, 17:58 »
to Ty Miki musisz dramatycznie miękko kręcić - mnie kaseta nie przyjęła nowego łańcucha po niecałym 1000km i od tego czasu stosuję zasadę 1 kaseta = 1 twardy łańcuch

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Napęd - priorytet wytrzymałość
« 7 Mar 2010, 18:58 »
Cytat: "skolioza"
to Ty Miki musisz dramatycznie miękko kręcić

Co to znaczy "miękko"? Wysoka kadencja? Bo jeśli tak, to niespecjalnie. Raczej obniżyłem kadencję przez ostatni sezon, choć oczywiście wciąż jest raczej wyższa niż niższa.
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Napęd - priorytet wytrzymałość
« 7 Mar 2010, 20:56 »
heh, ależ profesjonalizmem zawiało  :P   dokładnie chodzi o kadencję Miękko to wg mnie powyżej 85-90/min, dramatycznie miękko powyżej 100/min  :wink:

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Napęd - priorytet wytrzymałość
« 7 Mar 2010, 21:41 »
Nie mam pojęcia, z jaką kadencją jeżdżę - nigdy tego nie mierzyłem i nie odczuwam takiej potrzeby. Wiem tylko, że z niższą niż jedni, a z wyższą niż inni, więc chyba nie jest to "dramatycznie miękko: ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline ivnn78

  • Wiadomości: 149
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 04.01.2010
    • http://www.flickr.com/photos/przemeklis/
Napęd - priorytet wytrzymałość
« 7 Mar 2010, 21:55 »
Wiesz co Skolioza ja tez wczesniej co 3000km wymienialem i bylo ok a kadencji nie mam wcale takiej szybkiej.
Te 1500km wymyslilem bo wydawalo mi sie ze moze zyskam na dlugosci zycia kasety.
Myslalem tak : jak wymienie lancuch czesciej to mniej bedzie wyciagniety, co za tym idzie nie bedzie tak zmienial ksztaltu zebow na kasecie, co za tym idzie latwiej przyjmie nowy lancuch i potencjalnie dluzej nie bedzie lancuch skakal po kasecie.
Ale prawde mowiac nie widze znaczacych roznic (metodyka proby jest niestety do bani bo to nie te same lancuchy ani kasety  :?   :)
"Zdrowy rozsądek to zbiór uprzedzeń nabytych do osiemnastego roku życia. "  Albert Einstein

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Napęd - priorytet wytrzymałość
« 7 Mar 2010, 22:08 »
ja myślałem podobnie, ale że jeżdżę raczej twardo, to tak jak pisałem wcześniej, po niecałym tysiącu nowy łańcuch już zaczął skakać (co prawda po 30km się ułożył, ale nie można powiedzieć że kaseta go przyjęła)
dlatego olałem system

Offline ivnn78

  • Wiadomości: 149
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 04.01.2010
    • http://www.flickr.com/photos/przemeklis/
Napęd - priorytet wytrzymałość
« 7 Mar 2010, 22:31 »
tez sprobuje bo jezeli jest tak jak pisze Michal i to wytrzyma 10000km to szkoda czasu na to zmienianie lancuchow.

Ale swoja droga to moze bylo cos nie tak z ta kaseta/lancuchem bo po 1000km zeby lancuch skakal po wymianie to mi sie wydaje dziwne
"Zdrowy rozsądek to zbiór uprzedzeń nabytych do osiemnastego roku życia. "  Albert Einstein

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Napęd - priorytet wytrzymałość
« 8 Mar 2010, 08:17 »
wiesz co ja na prawdę twardo kręciłem wtedy... najczęściej używana koronka (czyli 13stka albo 14stka, juz nie pamiętam) była na tyle "sklepana" że nowy łańcuch musiał się ułożyć do niej
A bez kolejnej wymiany łańcuchów obskoczyłem cały sezon (czyli miedzy 8 a 9kkm, w tym teren, błoto etc), dlatego już tego patentu nie stosuję

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Napęd - priorytet wytrzymałość
« 10 Mar 2010, 08:24 »
Podłączam się pod system 1 kaseta = 1 twardy łańcuch.
Kiedyś wymieniałem na przemian dwa łańcuchy (chyba co 500 km). Muszę przyznać, ze było to strasznie denerwujące, bo nie lubię babraniny. Teraz dbam jedynie, by na wyprawę założyć dobry zestaw, a te podjeżdżone zużywam na miejscu.
Na jednym twardym łańcuchu spokojnie można wykręcić 10 tys. Dokładnie tego nie liczę, bo 10 tys. to dla mnie więcej niż jeden sezon, a tak dobrej pamięci to ja już nie mam  :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum