Autor Wątek: The Royal Canal Way. Oparte na faktach!  (Przeczytany 1459 razy)

Offline Mężczyzna R.a.d.e.k.

  • Wiadomości: 60
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 07.02.2016
    • Photo Album
The Royal Canal Way. Oparte na faktach!
« 2 Maj 2016, 22:55 »
Tym razem zapuściłem się w głąb wyspy, szlakiem wzdłuż Royal Canal. Jest to kanał łączący rzekę Shannon z Dublinem. Podróż odbyłem w towarzystwie pomysłodawcy przedsięwzięcia, Alkiem.

Szybko pogodziłem się z obecnością wielkiego "6X" na co drugim zdjęciu i zacząłem doceniać obecność kompana. Niezastąpiony przy pokonywaniu licznych przeszkód na trasie.

Ponieważ tego dnia pracowałem, wystartowaliśmy dość późno i pierwszą noc spędziliśmy po przejechaniu zaledwie 50 km. Pogoda dopisywała.

Jak się okazało "6X" doskonale radził sobie nie tylko z przeszkodami. Talentem wykazał się także przy pozbywaniu się balastu, np. pod postacią nadmiaru jedzenia. Gdy teraz przypomnę sobie, z jaką zawziętością pałaszował burrito z wołowiną, ciarki chodzą mi po plecach! Dlaczego? Czytajcie dalej a wszystko się wyjaśni

Po ustawieniu namiotu, przyszła pora na uzupełnienie płynów. Alek wydobył "izotonik" domowej roboty, bodaj z czarnego bzu, rocznik 2014


Następnego dnia, obserwowani przez niespokojną, okoliczną faunę, ruszyliśmy w dalszą drogę.


Niektóre zwierzęta, na widok Alka z bidonem w ręku, padały z przerażenia
... co zdawało się wprawiać go w dobry humor. Wtedy jeszcze nie mogłem nawet przepuszczać dlaczego.


Wysoka, mokra trawa nie ułatwiała zadania...
... podobnie jak torf

Również okoliczna flora obserwowała nas bacznie


Wyczerpujący, długi podjazd...
... zmusił nas do odpoczynku i wypicia "izotoniku"

Wysiłek się opłacił, cel osiągnięty. W nagrodę ukazał nam się piękny widok na suchy dok


Dalej kanał łączy się z rzeką Shannon. W tym miejscu odbiliśmy w stronę miasteczka Longford. Ponieważ Longford, w naszym odczuciu, okazało się przyjazne niczym Detroit, postanowiliśmy oddalić się niezwłocznie. Niezwłocznie!
Miejsce na kolejny nocleg znaleźliśmy na pastwisku, za zgodą i wiedzą właściciela. Zanosiło się na spokojną noc, nic nie zapowiadało tego, co miało się jeszcze wydarzyć.
 
Zasiedliśmy więc spokojnie do wieczornego "izotoniku" z dzikiej róży rocznik 2012

Zapadła noc...

... objawiająca "izotoników" prawdziwą moc!



...

Okoliczni farmerzy do dziś nie wiedzą co rozszarpało kilka sztuk bydła na pobliskich pastwiskach. Podobno ich wnętrzności ułożyły się w kształt przypominający jakby 6X.
 Następnego dnia zwierzęta były przerażone do tego stopnia, iż gromadziły się na drogach publicznych, odmawiając powrotu na łąki. Alek nie krył radości ze swojego osiągnięcia


Kiedy więc na postoju w Mullingar, 6X wymieszał swoją kawę z "izotonikiem"...
... postanowiłem odłączyć się i złapać pierwszy pociąg do Dublina

...
Alek kontynuował podróż rowerem. Nie mieliśmy kontaktu przez kilka następnych dni, aż do momentu gdy dostałem to zdjęcie...

KONIEC

Ps.Więcej zdjęć tutaj: https://www.flickr.com/photos/radekmichalowski/albums/with/72157667650027232
bo Radek bez kropek był już zajęty.

Offline Kobieta suchyy

  • trolololo
  • Wiadomości: 1479
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 24.07.2006
    • www
Fajne zdjęcia, tylko czemu takie malutkie, nawet na flickr?

Relacja też dobra, zwięzła i zabawna ;-)

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Dobre, wręcz świetne! Rżałam ze śmiechu :D Izotoniki Alka cieszą się zasłużoną sławą, poza tym serce rośnie na myśl, że jako grupa irlandzka opanowaliśmy już oba kanały. Jeszcze tylko ocean dokoła machniemy i będzie można wrócic do domu.
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4816
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Klawo opowiedziane ;)

Hindiana, czekamy na powrót! :D

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10652
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Dobre!
Szkoda że nie mieliśmy więcej czasu bo bym się chętnie przejechał po tutejszych  krzaczorach, a tak to niestety przyjdzie mi wracać z Irlandii bez kawałka choćby na rowerze.

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Ach, do sześciu kroćset bananów, rozbawiłeś mnie nad-przednio. Wycisnąłeś esencję naszej ekspedycji do ostatniej kropli, brachu.

 ;D ;D

Offline Mężczyzna lunatyk

  • Wiadomości: 656
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.03.2012
Hehe nieźle się uśmiałem:) ta Irlandia kusi mnie teraz jeszcze bardziej:)
Better days are coming
They are called Saturday and Sunday

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2674
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Dobrze pojechane, pięknie sfotografowane i doskonale opowiedziane. To lubię!

Marek

Offline Mężczyzna R.a.d.e.k.

  • Wiadomości: 60
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 07.02.2016
    • Photo Album
Fajnie, że się podoba :)

czemu takie malutkie

Żeby nie epatować przemocą ;)


bo Radek bez kropek był już zajęty.

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5146
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Jakie tam epatowanie przemocą, raczej roztaczanie kuszącego zapachu przygody. Ciut większe obrazki wzmocniłyby doznania ;)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4819
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
fajnie opisane... nie byłem ale się pośmiałem jakby też pił ten izotonik.


Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Dobre, dobre, no i wyłazi z fotek "streetphoto-we" oko ;-)

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Kapitalnie opisane!

Co prawda tak często się pojawia słowo "izotonik", że roboczy tytuł mógłby brzmieć "'śmy się pochlali ze śwagrem".
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Widze, ze pogoda w Irlandii dopisuje ;)
Tez kiedys pokonalam kawalek trasy wzdluz tgo kanalu :)
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
"'śmy się pochlali ze śwagrem".
Rozwaliłeś na dzień dobry :D

Widze, ze pogoda w Irlandii dopisuje
Dokładnie tak, jak w załączonym obrazku :D
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Tagi: irlandia 
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum