Ankieta

Czy jesteś za zezwoleniem jazdy rowerem po chodniku?

TAK
13 (37.1%)
NIE
22 (62.9%)

Głosów w sumie: 24

Głosowanie skończone: 14 Wrz 2009, 23:30

Autor Wątek: Rowerem po chodniku.  (Przeczytany 18930 razy)

Paweł21

  • Gość
Rowerem po chodniku.
« 4 Wrz 2009, 23:08 »
Powstała Parlamentarna Grupa Rowerowa. Grupa ma wprowadzić przyjazne przepisy dla rowerzystów. Co myślicie o nacisku w sprawie zezwolenia jazdy rowerem po chodniku. Chodniki nie oznaczone tylko dla ruchu pieszego powinny być traktowane jako pieszo rowerowe. Ścieżek rowerowych brak. Chodniki puste. A rowerzyści giną na zatłoczonych drogach obok nich. Oczywiście na takich szlakach prędkość należy dopasować do ruchu pieszego i możliwość wyhamowania przed nagle wyskakującym z boku przechodniem. Jak nie da rady się dopasować, to rower prowadzić Abo jechać drogą.

Oczywiście chodniki jako alternatywa, w przypadku niemożliwości budowy ścieżki rowerowej i zbyt zatłoczonej drogi, a nie jako rozwiązanie. Zresztą i tak, każdy kto dba o swoje życie jeździ w takich miejscach po chodnikach.

Skróciłem ankietę do sensownego czasu, bo zakładam, ze to była pomyłką, że miała trwać cały rok?! ;) - Miki

Offline Mężczyzna atlochowski

  • Andrzej
  • Wiadomości: 581
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.04.2009
Rowerem po chodniku.
« 4 Wrz 2009, 23:13 »
Ja nie jestem za gdyż po chodnikach często rowerzyści jeżdżą w sposób zagrażający pieszym oraz nie ustępując pierwszeństwa pieszym. Nie zmieni się to jeśli nie wprowadzi się wysokich kar za takie zachowanie oraz egzekwowania tych przepisów.
Po chodnikach mogą jeździć rodzice z dziećmi do lat 10 (jeśli dobrze pamiętam) co jest dobrym przepisem.

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Rowerem po chodniku.
« 4 Wrz 2009, 23:19 »
Dla mnie zdecydowanie istotniejsze jest znoszenie zakazów jazdy po ulicach. Tam jest najbezpieczniej. Jazda po chodniku po pierwsze jest niebezpieczna dla obu stron, po drugie wolniejsza, po trzecie mniej komfortowa (płyty, nierówności, krawężniki).
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Rowerem po chodniku.
« 5 Wrz 2009, 00:02 »
chodnik jak sama nazwa wskazuje służy do .... i to nie bez powodu ..

przy generalnym braku kultury mas rowerowcy zezwolenie rowerzystom na jazdę po chodniku było by po prostu niebezpieczne i tylko stwarzało sytuację komfliktowe

od tego powinna być ścieżka lub ulica ... jak w całym "normalnym" świecie

o .. takie jest moje zdanie :-)
… why so serious ?

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Rowerem po chodniku.
« 5 Wrz 2009, 11:03 »
a ja wbrew temu co tu zostało napisane jestem za. I jeżdżę po chodniku tam gdzie ulica się do tego nie nadaje (a we wrocławiu jest pełno takich miejsc, i to niekoniecznie chodzi o ruch i brak kultury kierowców, ale również o stan nawierzchni, który przy jeździe blisko krawężnika po prostu zagraża mojemu bezpieczeństwu).

sajo

  • Gość
Rowerem po chodniku.
« 5 Wrz 2009, 15:32 »
Cytat: "Daniel"
Dla mnie zdecydowanie istotniejsze jest znoszenie zakazów jazdy po ulicach. Tam jest najbezpieczniej. Jazda po chodniku po pierwsze jest niebezpieczna dla obu stron, po drugie wolniejsza, po trzecie mniej komfortowa (płyty, nierówności, krawężniki).

Dokładnie. U mnie w mieście jak tylko odnowią nawierzchnię, od razu pojawia się znak zakazu dla rowerów. A ścieżkami się jeździć nie da, bo nie są wydzielone z chodnika i pełno na nich pieszych, wózków.
Z tym, że po ostatniej wizycie we Wrocławiu rozumiem np. dudiego ;)

Online Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Rowerem po chodniku.
« 5 Wrz 2009, 17:11 »
Moim zdaniem jest to zły pomysł. Chodnik ma być dla pieszych, a dla roweru jezdnia, bo rower to jest pojazd a nie zabawka.


Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Rowerem po chodniku.
« 5 Wrz 2009, 18:01 »
postawię sprawę tak

kto z was chciałby by tym samym chodnikeim szło wasze 10 letnie dziecko i jechało dwóch 17'o latków na rowerach ?
… why so serious ?

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009
Rowerem po chodniku.
« 5 Wrz 2009, 21:57 »
...

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009
Rowerem po chodniku.
« 5 Wrz 2009, 22:00 »
...

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009
Rowerem po chodniku.
« 5 Wrz 2009, 22:02 »
...

trytytu

  • Gość
Rowerem po chodniku.
« 5 Wrz 2009, 22:52 »
Cytat: "transatlantyk"
Moim zdaniem jest to zły pomysł. Chodnik ma być dla pieszych, a dla roweru jezdnia, bo rower to jest pojazd a nie zabawka.


ok, zgadzam się...ale jeszcze trzeba to uświadomić kierowcom, że rower ma takie samo prawo jazdy ulicą jak oni!!! bo na razie to połowa z nich traktuje nas jak szkodniki które przeszkadzają w jeździe!
osobiście preferuję jazdę ulicą ale nie zawsze się da (np. kiepski stan skrajni drogowej), w takich przypadkach ratuję się jazdą chodnikiem...tyle tylko, że ja wiem kto tam ma pierwszeństwo więc jadę tak żeby nie przeszkadzać i nie powodować zagrożeń.

Offline Mężczyzna atlochowski

  • Andrzej
  • Wiadomości: 581
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.04.2009
Rowerem po chodniku.
« 5 Wrz 2009, 23:00 »
Cytat: "robertrobert1"
Tak ale...dziecko musi samodzielnie poruszać się na rowerze. Tak więc osoba przewożąca dziecko w foteliku lub w przyczepce nie może jechać chodnikiem.


Akurat w Polsce nie można wozić dzieci w przyczepkach chyba że coś się zmieniło w tej sprawie.
Poza tym przyczepki są na tyle szerokie że zajmowały by prawie cały chodnik co by utrudniało życie pieszym.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Rowerem po chodniku.
« 5 Wrz 2009, 23:05 »
Cytat: "trytytu"
jeszcze trzeba to uświadomić kierowcom, że rower ma takie samo prawo jazdy ulicą jak oni!!! bo na razie to połowa z nich traktuje nas jak szkodniki które przeszkadzają w jeździe!


I własnie tu tkwi problem, a nie w prawie bądź braku prawa do korzystania z chodnika. I po to mamy aktualnie na tapecie to.
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna mula53

  • Wiadomości: 190
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 29.01.2009
Jestem za
« 6 Wrz 2009, 23:13 »
Witam. Po doświadczeniach z siedmiodniowego pobytu rowerowego w Holandii, która mi przynajmniej kojarzy się z najwyższą kulturą rowerową mogę napisać czegom na własnej skórze doświadczył i czego życzyłbym Polsce i Polakom. W Holandii ścieżki rowerowe są oczywiście wszędzie tzn. przy każdej drodze, ulicy itd. i tam raczej piesi nie łażą bo to naprawdę niebezpieczne. Natomiast rowerzyści jeżdżą oczywiście po ścieżkach rowerowych i to jak! Natomiast wszędzie tam, gdzie ścieżka nie jest wyraźnie oznaczona też jeździ się rowerem tzn. w poprzek rynku w Delft pełnego turystów - normalka, przez wszystkie mosty w Lejdzie tylko dla pieszych - normalka, w strefie tylko dla pieszych w Goudzie, pełnej ludzi i oznaczonej specjalnym niebieskim znakiem drogowym - normalka, na ulicy jednokierunkowej oznaczonej znakiem zakaz wjazdu - normalka itd. itp. mógłbym tak ciągnąć w nieskończoność, wymieniać sytuacje za które w Polsce grozi kara śmierci oraz utrata praw obywatalskich i honorowych na zawsze. Zapewniam, że w Holandii nie widziałem żeby ktokolwiek miał o takie rzeczy pretensje. Nie widziałem także, aby to skutkowało jakąkolwiek kolizją drogową czy konfliktem obywatelskim. Nikt też się nie obraża, nie drze paszczy, nie wystawia mandatów, nie pozywa do sądu grodzkiego. Nie umiem wyjaśnić dlaczego tak jest tam, ale chciałbym, żeby tak było w Polsce, w moim Szczecinie, gdzie ulicą jeździć strach ze wzgl. na dziury w jezdniach pozostałe chyba po nalotach dywanowch z 1944 r.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum