Ankieta

Czy jesteś za zezwoleniem jazdy rowerem po chodniku?

TAK
13 (37.1%)
NIE
22 (62.9%)

Głosów w sumie: 24

Głosowanie skończone: 14 Wrz 2009, 23:30

Autor Wątek: Rowerem po chodniku.  (Przeczytany 18933 razy)

greg

  • Gość
Rowerem po chodniku.
« 7 Wrz 2009, 07:05 »
Cytuj
Nikt też się nie obraża, nie drze paszczy, nie wystawia mandatów, nie pozywa do sądu grodzkiego. Nie umiem wyjaśnić dlaczego tak jest tam, ale chciałbym, żeby tak było w Polsce,

O to właśnie chodzi!! Zgadzam się całkowicie

Dodam jeszcze że można jeździć po chodniku o ile ograniczenie prędkości na ulicy jest większe niż 50 kmh i chodnik ma conajmniej 2 m szerokości

Offline Quapcio

  • Wiadomości: 310
  • Miasto: Laski k/Wwy
  • Na forum od: 09.07.2008
Rowerem po chodniku.
« 8 Wrz 2009, 09:19 »
Tylko chodzi o ograniczenie w mieście w większości wypadków w teorii jest 50 (z praktyką różnie bywa :P)
Chodniki w mojej okolicy mają  max 1,95-1,98m :)

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Rowerem po chodniku.
« 8 Wrz 2009, 10:36 »
Cytat: "greg"

Dodam jeszcze że można jeździć po chodniku o ile ograniczenie prędkości na ulicy jest większe niż 50 kmh i chodnik ma conajmniej 2 m szerokości


O tym wszyscy wiemy. Ale czy zdajemy sobie sprawę, że to oznacza praktycznie wolność jazdy po chodniku po godz. 23? A to może mieć znaczenie, jesli pechowo zapomniało lampki... polecam! :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

greg

  • Gość
Rowerem po chodniku.
« 8 Wrz 2009, 15:30 »
No i nie można oczywiście zapominać zabrać ze sobą miary żeby sprawdzić szerokość chodnika :)

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Rowerem po chodniku.
« 9 Wrz 2009, 08:55 »
Generalnie jeżdżę po ulicy, bo chodniki są znacznie wolniejsze. Czasem chodnikiem, dla jakiegoś skrótu, ominięcia czegoś tam itp. Z pewnością jest jednak duża grupa miejskich rowerzystów, która nie odważy się jeździć głównymi ulicami naszych miast. Są to ludzie, którzy używają rowerów na krótkie odcinki, dojazdy do pracy, uczelni. Nie są tak zaprawieni w boju, jak my, sakwiarze i obecne przepisy są dla nich problemem (lub byłyby, gdyby je skwapliwie egzekwowano). Spójrzmy, jak to jest w krajach, gdzie rower jest znacznie popularniejszym środkiem transportu. Strefy piesze w ścisłych centrach miast są w zasadzie zawsze otwarte dla ruchu rowerowego. Uważam, że co do zasady, chodniki powinny być udostępnione dla ruchu rowerowego, a tam, gdzie jest to niebezpieczne powinny stać zakazy.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Rowerem po chodniku.
« 9 Wrz 2009, 09:53 »
Cytat: "Remigiusz"
Spójrzmy, jak to jest w krajach, gdzie rower jest znacznie popularniejszym środkiem transportu. Strefy piesze w ścisłych centrach miast są w zasadzie zawsze otwarte dla ruchu rowerowego.


Wydaje mi się, że się mylisz. Zarówno w Niemczech, jak i np. w Czechach widywałem ludzi zsiadających i prowadzących dalej rower, kiedy wjeżdżali do strefy ruchu pieszego. W Niemczech widziałem też, jak próbują "objeżdżać" ten zakaz, stojąc prawą nogą na lewym pedale i odpychając się lewą jak na hulajnodze, w każdej chwili gotowi zeskoczyć. Więc chyba musi być zakaz, skoro się bawią w takie "podchody" :P
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Rowerem po chodniku.
« 9 Wrz 2009, 10:19 »
Kurczę, a mi się wydaje, że widywałem np. w Czechach tabliczki informujące, że zakaz nie dotyczy rowerów. Najwyraźniej jest i tak, i tak.

Offline Mężczyzna odek

  • Wiadomości: 92
  • Miasto: Piła
  • Na forum od: 17.08.2009
Rowerem po chodniku.
« 9 Wrz 2009, 10:40 »
ano niestety jest i tak i tak..w większych naszych miastach też jest zakaz poruszania się na rowerze w strefie centrum..z jednej strony to dobre bo po dłuższej jeżdzie wyprawowej..idąc można rozruszac inne częsci ciała ..i coś zobaczyc...i pofotkowac..

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Rowerem po chodniku.
« 9 Wrz 2009, 10:49 »
Cytat: "odek"
w większych naszych miastach też jest zakaz poruszania się na rowerze w strefie centrum

A nie we wszystkich. We Wrocławiu np. tylko rynek jest wyłączony z ruchu rowerowego. Niektóre uliczki w sąsiedztwie rynku przeznaczone są tylko dla pieszych i rowerzystów, kilka ulic jednokierunkowych jest otwartych dla rowerzystów w obu kierunkach. Bardzo pozytywny przykład. Gdańsk, mam nadzieję, wkrótce dołączy :)

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Rowerem po chodniku.
« 9 Wrz 2009, 10:52 »
Gdyby jeszcze nie ten cholerny wrocławski bruk... :P
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

pulcheria

  • Gość
Rowerem po chodniku.
« 9 Wrz 2009, 20:12 »
Cytat: "aard"
Gdyby jeszcze nie ten cholerny wrocławski bruk... :P

bruk???? .. a  kierowcy  ??
rozumiem  , że co cesarskie cesarzowi , ale  kiedy tydzień temu jeden bałwan wyprzedził mnie i moją dwójkę dzieci , "na trzeciego "i dzieciak znalazł się w rowie ,nie tylko przestałam mieć wątpliwości co do tego, iż głupota karalną być powinna  ,ale też  na najbliższej stacji  spotkałam owego i ...z  "subtelnością damy " wyłuszczyłam mu przepisy.
...więc
- z dziećmi  na chodnik  
- sama ulicą

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Rowerem po chodniku.
« 9 Wrz 2009, 23:18 »
Ja tam sobie z kierowcami jakoś radzę, ale fruwać nie umiem, więc bruk mi bardziej doskwiera ;)

Ale rozumiem Twój punkt widzenia. A z dziećmi do lat 10 masz pełne prawo jechać chodnikiem, więc nie ma sprawy :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Rowerem po chodniku.
« 10 Wrz 2009, 08:55 »
Cytat: "aard"
Gdyby jeszcze nie ten cholerny wrocławski bruk... :P


Trzeba zrobić to samo, co w 1968 w Sorbonie i później wyasfaltują ładnie wszystkie ulice :D
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Rowerem po chodniku.
« 10 Wrz 2009, 16:48 »
nie, bo po co ? żeby było więcej wypadków z udziałem pieszych ? to może i skuterom pozwolimy jeździć po chodnikach ?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

otek

  • Gość
Rowerem po chodniku.
« 11 Wrz 2009, 14:44 »
a co do jazdy po chodniku to nie wiem czy czytaliście przedwczorajszą bodajże gazete wyborczą  w, której był artykuł na temat mandatów za jazdę po chodniku. W Krakowie straż miejska zaczęła wklejać mandaty rowerzystom za jazdę po chodniku... ścieżek NIE MA więc jazda po mieście jest utrudniona. A na chodniku trzeba strasznie uważac na przechodniów. I niestety w Polsce mało kto szanuje rowerzystów na drodze :( nie tak jak np. w Niemczech czy innych krajach na zachodzie.

Ponieważ rowerzyści pytają się straży czemu w takim razie nie łapie przechodniów łamiących przepisy to SM odpowiedziała jasno: Ponieważ przechodnie nie stwarzają tak dużego zagrożenia jak rower.

Więc straż miejska ma nową zabawę, łapanie rowerzystów :D

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum