Są dwie linie (główne) w tamten rejon (patrząc z perspektywy startu w Bohuminie): Bohumin- Prerov- Brno oraz Bohumin- Prerov - U.Hradiste- Breclav. I tego bym się trzymał. Od tych miast idą lokalne linie, ale to przesiadki i traci się dużo czasu. Telć jest za daleko na zachód i trochę nie pasuje do tego układu. Zakładam, że jazdę pociągów planujesz na stronie CD (bardziej wiarygodny).Co zwiedzić w tamtym rejonie?Musisz sam zdecydować, masz dobre propozycje . Kręciłem się tam w majówkę i mogę powiedzieć że w trójkącie Brno-Znojmo-Breclav jest bardziej płasko, niż na pn-zach. od Brna. Zresztą, nawet o Austrię zawadziłem (Laa i Falkenstein).https://picasaweb.google.com/Sinuhe.op.pl/6281267881184264561?noredirect=1
Nasza trasa z wyjazdu majówkowego. Polecam. https://www.bikemap.net/pl/route/3522174-morawy-rowerowo-2016/#/z8/48.75981,17.4353/terrainPociąg Brno - Bohumin jedzie ok 2,5 godz.Początek trasy mocno pagórkowaty. Od Koprzywnicy coraz bardziej płasko (choć warto podjechać do Stramberku). Novy Jiczin, Kromeriż, Lednice, Valtice, Mikulov - obowiązkoweBatuv Kanał, Grodzisko Słowiańskie koło Mikulcic - ciekaweUherskie Hradiszcze - można sobie darować (chyba, ze coś przegapiliśmy)Prawie każde miasteczko na tej trasie jest godne obejrzenia. Walory przyrodnicze tez niczego sobie.Zdjęcia z opisami tutaj: https://picasaweb.google.com/113693578278909725603/6282045000262323297
- Generalnie chciałbym ominąć duże podjazdy
Cytat: Robert_W w 17 Maj 2016, 09:06- Generalnie chciałbym ominąć duże podjazdyNa Morawach omijać podjazdy? Powodzenia ;-)
Mam wrażenie, że za wszelką cenę chcesz uniknąć podjazdów Trasa Znojmo - zapora we Vranovie (NP. Podyji) i powrót, tam tylko podjazd 1km długi widzę na mapie (nie byłem, nie wiem czy ciekawie), co to jest Jak jechałem ze Znojma (wzdłuż Dyji) do Breclavia, to wydawała mi się nudna ta trasa (poza Mikulovem i Vlaticami oczywiście). Sam Breclaw, raczej nic ciekawego.Ostatni (4 dzień) wydaje się mi najciekawszy, Strażnice, Hodonin, Kromeriż. Można od rz. Morawy się oddalić (tylko podjazdy ), Veseli n.Moravou, Blatnice p. svatym Antoninkem (moja ulubiona miejscówka na wzgórzu obok kaplicy św. Antoniego), Hluk, małe wioski z hospodą, takie wiejskie klimaty akurat mi pasują