Trasę to bym polecał rysować w brouter.de/brouter-web/ Dużo przyjaźniejsze niż google
Bo tak na oko to nijaka ta trasa.
bo to automat z googla
Lepiej chyba odbić trochę na Toruń i pojechać doliną Drwęcy.
Niby tak (niezbyt dokładnie znam te rejony) ale z Górzno teren wyglądał tak malowniczo, że mam dużą ochotę zbadać ten las dokładniej
Dalej można sobie przejechać przez Grunwald, ale uprzednio popatrzeć w necie, co dokładnie jest tam do odwiedzenia
Za Olsztynem nie pchałbym się krajówką na Mrągowo, tylko zjechał na boczne drogi i nad jeziora. Ta uwaga zresztą tyczy się całej trasy
tak samo z Olsztynka do Olsztyna. Ponadto DK 16 przechodziła modernizację w 2013 i warto by ktoś rzucił, czy aby nie zablokowano przejazdu rowerów. W każdym razie przejazd nią nie jest zbyt ciekawy, bo mija wszystko bokiem.
O okolicy Mikołajek itp pisałem tu >
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=16115.msg307640#msg307640Poza tym trasa Zamordeje-Jaskowo to szlak gdzie zniknęły wsie, również opisywane w jednej książce, której trochę szukam;)
Dalej można odwiedzić Nowogród, gdzie jest bunkier, ale droga z Kolna jest chyba z podobnego okresu co on
W Łomży koniecznie wejść do wnętrza katedry. Z Kosowa Lackiego na Sterdyń. Tam taki pałacyk
Boczne drogi są tam przeważnie szutrowe z domieszką piaszczystych (ale te głównie w lasach). Raczej mało asfaltów poza głównymi osiami komunikacyjnymi.
Sokołów Siedlce bym kombinował jakkolwiek inaczej. Jedzie się nią strasznie nudno i monotonnie, z dala od wszysktkiego, tylko nie od samochodów. Jechałem w majówkę, więc nie wiem jaki jest ruch w tygodniu
Nad Wisłą kierowałbym się z Dęblina przeciwnym brzegiem, przez Kazimierz.
Raczej też, ale od Kazimierza z powrotem na zachodni brzeg. Janowiec - Zamek. Duży z możliwością wejścia na 3-4 piętro i niezłym widokiem na okolicę. Droga nad Wisłą przyjemna, urokliwa. Solec fundamenty zamku. Wszystko co ciekawe w pobliżu rynku.
Dalej odbiłbym na Szydłów (obwarowania miejskie itp.), Pińczów (ciekawostka geograficzna - garb, roślinność stepowa w Gackach, "Jaskółcze ogony") i malownicza Dolina Nidy, Wiślica (Długosz) powrót na trasę w Korczynie