Rozważając zakup przyczepki zastanawiałem się czy 8 miesięczne dziecko nie jest zbyt małe do takiego ustrojstwa. Czytałem, oglądałem, może hamaczek, może leżaczek. Trochę kasy kosztują, a do końca nie wiadomo czy się dziecku spodoba i jak długo posłuży
. No i wymyśliłem - zamontuję fotelik samochodowy. Dziecko jest do niego przyzwyczajone, więc nie ma obaw, że będzie niezadowolone.
Kupiłem przyczepkę Qeridoo Sportrex 1 i zacząłem kombinacje.
Było nawet łatwiej niż myślałem.
Potrzebne rzeczy:
- fotelik samochodowy (miałem akurat "zapasowy" Maxi Cosi - CabrioFix)
- pasy transportowe 25mm z klamrami
- kawałek gąbki o wymiarach 45x3025x5 cm
- koc (opcjonalnie)
Instrukcja
1. Odpiąć oparcie siedzenia i położyć je płasko na dnie przyczepki.
2. Na dnie kładziemy kawałek gąbki, która ma z zadanie wypoziomować fotelik. Całość przykryłem kocem, ale nie jest to niezbędne.
3. Pasami transportowymi montujemy fotelik do ramy przyczepki. Mój fotelik ma od spodu metalowe pręty, przez które można łatwo przeciągnąć pasy.
(pasy transportowe)
(zamocowany przód fotelika)
(montaż tyłu fotelika)
4. Mocno napinamy pasy i mamy gotowe wozidło.
Zestaw jest już po 1h jeździe próbnej. Wszystko zgodnie z założeniami. Pasażer po 15min jazdy usnął
pzdr
Humback