Kobiece 400 km :)

[starszapani]

Czy ten wypadzik bardziej pasuje do Działu "Wycieczki" czy może do Działu "O kobietach"? Tego nie wiem, ale zapraszam do lektury relacji z weekendowego wyjazdu na Hel

http://starszapani.bikestats.pl/1466582,My-solo-ride-to-Hell.html

[łatośłętka]

(Póki co: nie gratuluję - bynajmniej.)

A na tym Hel, to gdzie jak ileś spała?
Albo - innymi słowy - to ile masz tych lat (bo przecież nie 18)?

(Nadal nie gratuluję, e-e.)


A teraz ... klap-klap owacje - dźwiękowe gratulacje.
(Masz charakter.)

Piosenka: hoch soll sie leben, hoch soll sie leben - dreimal hoch! (ostatnie dwa słowa należy wyciągnąć kilka oktaw wyżej).

[starszapani]

Spałam na plaży, na piasku, jakąś dobrą godzinkę i chyba raczej to była drzemka - musiałam czuwać nad bezpieczeństwem roweru, mimo, że nie było tam poza mną nikogo.

Dziękuję za owacje

Łatosiu, wszystkiego publicznie pisać nie mogę (ad. uwaga odnośnie wieku). A poza tem, o ile sobie teraz przypominam, to rok temu na zlocie śpiewano i Tobie sto lat przy ognisku. Odwzajemniam więc życzenia Wszystkiego Najlepszego

[łatośłętka]

Kaman, wiek to nie 'wszystko' - przecież wiadomo: jesteś starszap.
(Wiedzieć nie chcę - próba zaproszenia Cię za próg w nawiązaniu do wymiany słów w kuchni.)

W kontekście moich urodzin: nie zmieniaj temat - 4oo jest Twe.


https://m.youtube.com/watch?v=FD_bluUD-lU
 

(No to ile? )
(God bless!)

[starszapani]

Łatosiu, nie podpuszczaj mnie Już podanie tutaj, na forum, linka do mej relacji to duży krok za wspomniany próg. Za interesującą rozmowę w kuchni - bardzo dziękuję

[m.arek]

Czy ten wypadzik bardziej pasuje do Działu "Wycieczki" czy może do Działu "O kobietach"?

Raczej "Na sportowo"

[mrr]

gratuluję trasy - piękna końcówka! - i jeszcze co najmniej 100 takich urodzin życzę!

szkoda, że nie widziałam, że ktoś jeszcze się tej majowej nocy samotnie 'męczy' - chętnie wymieniłabym w trakcie jakiegoś smsa

W sakwie wypełnionej po brzegi wylądowały więc suma sumarum: narzędzia, spinki, klucze itp., 2 dętki, pompka, linki do przerzutek i hamulców, klocki hamulcowe, kurtka przeciwdeszczowa, spodnie przeciwdeszczowe, czapka, rękawiczki z długimi palcami, majty, stanik, koszulka z krótkim rękawem, cienka bluza z długim rękawem, krótkie spodenki rowerowe, długie legginsy do spania, wiatrówka, opaska na uszy, kosmetyki, ręcznik, suszarka do włosów (), power bank, kabelek, zapasowa bateria do telefonu, ładowarka, aparat fotograficzny, zimowa kurtka puchowa (), 2 pary skarpet, duża butla kremu do opalania z filtrem [...]  lusterko-szczotka do włosów [...]

/podgrubienia moje/

hahha, a ja myślałam, że zabranie długich spodni na przebranie to już rozpusta i wahałam się czy to zrobić  - ale w pewnym momencie nie pogardziłabym dodatkowym wdziankiem, a już tym bardziej RĘKAWICZKAMI - zawijanie na zmianę na dłoniach spodenek kiepsko się sprawdza .

[starszapani]

Dzięki mrr Następnym razem będę o Tobie pamiętać. Polecam się odnośnie dopingowania sesemeskami.
Co do bagażu - mam tendencję do zabierania dużej ilości gratów. W większości przypadków, wszystko się przydaje. Zapomniałam napisać, że w nocy założyłam na siebie legginsy przeznaczone do spania a na stopy ochraniacze neoprenowe. Rękawiczki z długimi palcami, czapkę i opaskę wożę ze sobą cały rok. Natomiast puchówka niejednokrotnie uratowała mnie przed zamarznięciem. Tak było i tym razem.

Natomiast lusterko-szczotka to taki gadżet z Rosmanna. Zajmuje mało miejsca a przydaje się, żeby wyciągnąć muchę z oka czy poprawić fryzurę

[martwawiewiórka]

Starszapani, gratulacje, tu tez (jak u mrr) przeczytałam już relację, uznanie i szacunek za kilometraż i wycieczkę ogólnie oraz za pamięć o tym bo poprawiać makijaż! oraz za bagaż! (suszarka?)

[Kot]

Piękna trasa, brawo!

[kawerna]

Oczy zrobiłem, niczym jajka sadzone  !!!!

[transatlantyk]

1.Ilością bagazu mi nie zaimponujesz😀
2.Gratuluję dystansu, determinacji, i "jaj". 😀

[starszapani]

Starszapani, gratulacje, tu tez (jak u mrr) przeczytałam już relację, uznanie i szacunek za kilometraż i wycieczkę ogólnie oraz za pamięć o tym bo poprawiać makijaż! oraz za bagaż! (suszarka?)

Dziękuję Suszarka jest w wersji ultralight, mieści się w dłoni. Zabrałam profilaktycznie jakbym zaległa gdzieś po drodze na noclegu. Niejednokrotnie w takich sytuacjach mi się przydawała.

Piękna trasa, brawo!

Dzięki To wszystko przez Ciebie, dobrze o tym wiesz

Oczy zrobiłem, niczym jajka sadzone  !!!!

Dawaj zdjęcie

1.Ilością bagazu mi nie zaimponujesz😀
2.Gratuluję dystansu, determinacji, i "jaj". 😀

Ad. 1 - następnym razem się poprawię
Ad. 2 - dziękuję po stokroć za miłe słowa

[mrr]

Następnym razem będę o Tobie pamiętać. Polecam się odnośnie dopingowania sesemeskami.

będzie mi bardzo miło! i również się polecam do dopingowania, a kiedyś może i towarzystwa - z tego co widzę to wyszły nam podobne średnie (u mnie 22,7), choć ja nieco krótszą i zdaje się mniej wietrzną trasę miałam. ale zawsze możesz mnie pociągnąć na kole

co do bagażu, widać, że byłaś przygotowana na każdą katastrofę . mi by się po prostu nie chciało tego wszystkiego wozić, co czasem kończy się zgrzytaniem zębami. no i suszarki nie zabieram nawet na stacjonarne wyjazdy, więc tutaj podziwiam determinację

[hansglopke]

Suszarka musi być.