Cytat: storm w 13 Cze 2016, 09:18I czy na moim miejscu bralibyście toto, czy nie?A jeździć będziemy my, czy Ty?
I czy na moim miejscu bralibyście toto, czy nie?
Po co mi szosówka? Szukam jeszcze lepszej pozycji do trenowania i do osiągania jeszcze lepszych przelotowych i średnich. Dlaczego? Bo nie rozumiem jakim cudem ktoś kto ma tyle samo lub mniej kilometrów w roku ma znacznie lepsze osiągi niż ja. Chcę napitalać a nie zasuwać jak stara babcia po wsi do sklepu.
Miałeś okazję sobie udowodnić na MP2016 i innym że dałeś radę i tu nie chodzi o szybkość,a o wytrzymałość.
trzy zębatki z przodu (nie blaty! blat to jest ta największa - tak mnie opieprzyli kiedyś w serwisie gdy powiedziałem "środkowy blat") pozwalają nie bać się gór.
Wreszcie parę słów prawdy od nieco rozczarowanego osiągami swojego sprzętu poziomkowca
Nie ma cudów - jak się chce podnieść osiągi na maratonach to poziomka nie będzie tu kluczem do sukcesu, po przesiadce na szosę będzie przyrost prędkości Choć oczywiście na cuda nie ma co liczyć, bo w obu przypadkach pracuje jednak ten sam silnik
Cytat: storm w 13 Cze 2016, 10:52Czy w kołach 26" jest coś złego?Rozmiar kół w tym rowerze to nie jest 26 cali znane z MTB. W MTB są obręcze 559mm, tutaj to są mniejsze koła szosowe, stosowane w części rowerów triathlonowych. Obręcz w tych kołach szosowych 26 ma 571mm. I jest to wymiar (szczególnie w Polsce) o wiele mniej popularny niż klasyczne szosowe 28 (czyli 622m). Tak więc wybór opon na tę średnicę będzie o niebo mniejszy niż na 622mm, właściwie tylko do kupowania w sieci, w stacjonarnych sklepach wybór minimalny.
Czy w kołach 26" jest coś złego?
Tak więc IMO to słabiutkie rozwiązanie, decydując się na takie koła tracisz część tego o czym pisałeś - czyli powszechność standardu szosowego.
Troszkę bym się kłócił z tą wytrzymałością,dobrze że Tomek nie miał w aucie takiego narzędzia:bo też poczułby zapach nowej tapicerki
Skoro udowodnił, to wytrzymałość już jest. To teraz można pracować nad szybkością.
Ja bym polecił znaleźć jakąś używkę ale ostrzegam, że w Twoim rozmiarze wybór nie jest wielki. Z jakichś powodów drugi obieg najbogatszy jest w szosy dla wielkoludów ok. 2m wzrostu a im mniej, tym trudniej.
Swoją drogą... na Myślęcinku w Bydgoszczy widziałem spionowaconych przyjmujących najróżniejsze pozycje na swoich pionowatych a nie mogących przekroczyć bez kręcenia nawet i tych 40... Echhh A ja 40 przebijałem już przed I zakrętem (niezależnie czy leciałem low racerem czy mid racerami).
A jak sobie radzi na Książęcej w górę? Równie podle w porownaniu z poziomką?
A swoja drogą - okrutnie wolne toto. Na Książęcej w dół raptem 40 km/h. Mimo cieniuteńkich oponek znacznie węższych niż Durano w FWD LR ZOX. A FWD wyciąga tam bez dokręcania spokojnie >50 km/h Swoją drogą... na Myślęcinku w Bydgoszczy widziałem spionowaconych przyjmujących najróżniejsze pozycje na swoich pionowatych a nie mogących przekroczyć bez kręcenia nawet i tych 40... Echhh A ja 40 przebijałem już przed I zakrętem (niezależnie czy leciałem low racerem czy mid racerami).
Cytat: średni w 13 Cze 2016, 23:09Miałeś okazję sobie udowodnić na MP2016 i innym że dałeś radę i tu nie chodzi o szybkość,a o wytrzymałość.Skoro udowodnił, to wytrzymałość już jest. To teraz można pracować nad szybkością.