Autor Wątek: Przemyśl -> Jelenia Góra  (Przeczytany 1452 razy)

Offline Mężczyzna marcopiotrowski

  • Wiadomości: 54
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 12.04.2009
    • http://www.biketrips-mp.vacau.com
Przemyśl -> Jelenia Góra
« 11 Wrz 2009, 21:07 »
Cześć, wrzuciłem na picasę trochę zdjęć z wycieczki po polskich górach.
http://picasaweb.google.pl/m.piotrowski24/PrzemyslJeleniaGora?feat=directlink

Była to moja druga rowerowa, a zarazem najfajniejsza w życiu wycieczka :) Trwała 2 tygodnie (1280km).

I dziękuję kolegom Vagabondowi i Primorzowi za miłe towarzystwo na znacznej większości wycieczki, a także koledze GPSowi za kilka dni przejechanych wspólnie!

Pozdrawiam, Marek.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Przemyśl -> Jelenia Góra
« 12 Wrz 2009, 00:15 »
Gratulacje! :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Przemyśl -> Jelenia Góra
« 12 Wrz 2009, 00:37 »
o! moje nowe rodzinne rejony :-)
… why so serious ?

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Przemyśl -> Jelenia Góra
« 12 Wrz 2009, 18:33 »
Jak miło spojrzeć na swoje strony. Szkoda, że o Nowy Sącz nie zahaczyłeś.


Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Przemyśl -> Jelenia Góra
« 14 Wrz 2009, 10:46 »
fajna wyprawa  :wink:  nie miałeś problemów z tylnim kołem ? tyle bagażu przy jeździe w terenie.... (?)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna marcopiotrowski

  • Wiadomości: 54
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 12.04.2009
    • http://www.biketrips-mp.vacau.com
Przemyśl -> Jelenia Góra
« 14 Wrz 2009, 18:58 »
Cytat: "Waxmund"
nie miałeś problemów z tylnim kołem ? tyle bagażu przy jeździe w terenie.... (?)


gdzież tam w terenie... znaczna większość trasy to nawierzchnia asfaltowa. Problemów technicznych na szczęście nie było :)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Przemyśl -> Jelenia Góra
« 15 Wrz 2009, 11:29 »
jak na większość asfaltową, to całkiem grube opony miałeś...
coś tam w terenie pojeździłeś - była frajda przy takim obciążeniu ? nie bałeś się rozpędzać na zjazdach (w trosce o koło :P) ?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna marcopiotrowski

  • Wiadomości: 54
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 12.04.2009
    • http://www.biketrips-mp.vacau.com
Przemyśl -> Jelenia Góra
« 15 Wrz 2009, 16:49 »
Cytat: "Waxmund"
jak na większość asfaltową, to całkiem grube opony miałeś...
coś tam w terenie pojeździłeś - była frajda przy takim obciążeniu ? nie bałeś się rozpędzać na zjazdach (w trosce o koło :P) ?

Opony to Schwalbe LandCruiserki - świetnie się toczą po asfalcie (oczywiście jak na tą grubość) a i w terenie dają radę. A ja nie lubię cały dzień jeździć po asfalcie na takiej wycieczcze - tak kilka, kilkanaście km dziennie po szutrze czy leśnych ścieżkach bardzo mi urozmaica jazdę. Z obciążeniem wiadomo, lekko się nie jeździ ale... frajda jak najbardziej była!!! :)

Cytat: "transatlantyk"
Jak miło spojrzeć na swoje strony. Szkoda, że o Nowy Sącz nie zahaczyłeś.

Tak wyszło... Ale jeszcze odwiedzę "Twoje strony" by zagłębić się w Pieniny i wtedy też napewno postaram się zwiedzić Nowy Sącz :) pzdr

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum