Zależy co rozumiesz przez "trochę agresywniejszą jazdę". Ja mam na przednim amortyzatorze uchwyty cargo cage z Decathlona, zawieszone na dwóch zaciskach Topeak Versamount. Przewoże namiot, więc ciężar na jednej stronie około kilograma. Tydzień na Green Velo wytrzymały bez żadnego problemu - nic się nie zsuwało.
To widzę, że warto przynajmniej spróbować. Chciałem uzupełnić zestaw toreb o
fork pack i Twoja uwaga o opaskach Topeak uprzytomniła mi, że gdyby nawet oryginalne mocowanie Ortlieba nie trzymało jak należy, to przecież można pokombinować, by jakoś to wzmocnić.