Wzdłuż Bałtyku z przyczepką

[AsiaNLG]

Ahoj!

Szukam informacji dotyczących szlaku nadbałtyckiego R10 na odcinku granica polsko-niemiecka do Trójmiasta. Głównie pod kątem przejezdności z przyczepką, ma się rozumieć

Zastanawiamy się też intensywnie, skąd ruszyć - Świnoujście czy Kołobrzeg, tj. czy trasa od Świnoujścia do Kołobrzegu będzie atrakcyjna dla 1,5-roczniaka (zainteresowania: akweny wodne, polanki leśne, wiejskie place zabaw, zbieranie kamieni ) i 15-nastolatki (zainteresowania: fotografowanie ptaków i innych stworzonek, roślinek, landszaftów), czy raczej można sobie odpuścić i ruszyć od Kołobrzegu? Bo zakładamy, że w dwa tygodnie nie damy rady całej trasy Świnoujście-Gdańsk Chcemy jechać rekreacyjne, a urlopu dłuższego niż 14 dni nie możemy wziąć...

Mieszkamy w Tczewie, więc najłatwiej nam dojechać do Kołobrzegu (3,5h bez przesiadek), podróż do Świnoujścia przedłuża nam pobyt w ciapągu do 6-7h. Przesiadka z nadaktywnym maluchem, przyczepką, trzema rowerami, sakwami, namiotami jawi mi się jako spore wyzwanie logistyczne

Wdzięczna będę za wszelakie rady, zwłaszcza że to będzie nasz pierwszy dłuższy wypad (dotąd maks. 3 dni pod rząd po 30-40km).

Pozdrawiam serdecznie!
Asia

[zero]

Znam wybrzeże tylko wyrywkowo, za to dość dobrze Uznam i Świnoujście moim zdaniem rowerowo to okolice na tydzień i więcej. Biorąc pod uwagę Wasze "ograniczenia" chyba warto skrócić i jechać na luzaku - wchłonąć więcej, a lewy-górny kawałek mapy zostawić sobie na zaś

Z tego co wiem to w tym roku nad Bałtykiem spodziewają się kumulacji = drogo, gwarno, itp. Oczywiście z rowerem inaczej świat wygląda, ale R10 - "mekka polskich rowerzystów", w wakacje to ruchliwa trasa szybkiego ruchu, zwłaszcza w pobliżu znanych miejscowości.

[AsiaNLG]

Masz rację co do tej kumulacji - słyszałam o tym i szczerze mówiąc trochę mnie to zmartwiło. I kieruje też myśli ku innym terenom: może jednak blok wschodni, Białowieża, Bohoniki albo jeszcze wyżej+Litwa?

Będziemy jechać większą ekipą (dwie przyczepki, troje małych dzieci do lat 4) plus nastolatka, nie lubimy tłumów. Może jednak skierować się na wschód...

[Borafu]

nie lubimy tłumów.

i wybieramy się w sezonie trasą wzdłuż morza od Świnoujścia do Trójmiasta...


Jeśli dopuszczasz wyjazd za granicę, chcesz morza i nie lubisz tłumów to może przejedź się wybrzeżem Łotwy?
Od Lipawy do Kolki masz las, morze, szerokie plaże i zaludnienie mniejsze niż w Bieszczadach.

[zero]

AsiaNLG jeśli nie lubicie tłumów to albo jechać teraz, i/lub po wakacjach, albo gdzie indziej.
My też jeździmy rodzinnie, a wycieczki/wyprawy są tylko pretekstem do bycia razem i obcowania z przyrodą i przygodą, najchętniej z dala od tłumów. Miło jest spotkać fajnych/ciekawych ludzi, ale moim zdaniem prędzej się tacy trafią na pustkowiu niż na nadmorskim deptaku w szczycie sezonu. Coś mi się zdaje że mamy podobne podejście, jeśli tak to pozostaje Wam iść za głosem rozsądku
Powodzenia, no i oczywiście... czekam na relacje 

[AsiaNLG]

Zdaję sobie sprawę, że kurorty nadmorskie są mocno zatłoczone. Ale nasza wyprawa zakłada spanie po gospodarzach, na polach namiotowych w pipidówkach, odpoczynek na wsi, pod lasem itepe. Nie mam doświadczenia, czy takie wiejsko-sielskie rejony nadmorskie są również zatłoczone, dlatego dopytuję o Wasze doświadczenia. Moje sprzed wielu lat są takie, że i nad polskim morzem w szczycie sezonu bywa pustawo - jeśli wybierze się tereny poza centrami turystycznymi, plaże nieco oddalone od publicznych.

Nie orientowałam się też jeszcze za mocno, jak przebiega EuroVelo (po zwykłych drogach samochodowych, czy raczej uboczem, polnymi traktami itepe) - jeśli po ulicach, to faktycznie z małymi dziećmi nie będzie to za fajne. I nie wiem też, jak intensywnie uczęszczana jest ta trasa rowerowa w lipcu/sierpniu - dlatego podpytuję o Wasze doświadczenia może nie o tyle dotyczące ogólnie wczasów nad morzem latem, co jazdy tym szlakiem rowerem w pełni sezonu.

Jeśli chodzi o Łotwę - w przyszłym roku lub za dwa lata chcielibyśmy objechać Bałtyk do Tallina, potem promem do Finlandii i dalej, tegoroczna wyprawa ma nas wdrożyć w klimat Ale plany są elastyczne, bo tak jak Zero lubimy po prostu wybrać fajne miejsce, gdzie można sobie razem pobyć, popedałować, pobiwakować...

[memorek]

Ja tam zawsze na wyjazd z dziećmi polecam wybrzeże. W każdej miejscowości budka z lodami i plac zabaw No i codziennie kąpiel w morzu.

Z tymi tłumami to bym nie przesadzał. Wiadomo, że Kołobrzeg i Międzyzdroje będą zatłoczone. Ale między nimi jest pełno fajnych, małych miejscowości.

Marek

[holden1000]

Zobacz sobie tą stronę
http://rowery.rbgp.pl/mapa_trasy.html#15/54.0289/14.7585
Mapa ze przebiegiem szlaku (prawie wierny). Naniesione są DDR i leśne,szutrowe drogi  których ostatnio dużo przybyło . Podane są również nawierzchnie dróg (wraz ze zdjęciami).

Tak jak pisał Memorek tłumy to są w samych miejscowościach i też nie wszędzie. Plażowicze jak już jeżdżą to raczej w promieniu swojej miejscowości i tam gdzie są ścieżki rowerowe np w Kołobrzeg - Podlecz, Mrzeżyno - Dźwirzyno itp

Ps. Również wybieram się z rodziną na początku lipca na wybrzeże 

[qbab]

Pomiędzy Niechorzem a Mrzeżynem można jechać swobodnie? Nie ma tam jakiegoś poligonu i zakazu wjazdu?

[Turysta]

Poligonu nie ma, ale jest kilka kilometrów bruku.
Zajrzyj na Mapę Nawierzchni (link w stopce)

[Magia]

Bruk można ominąć,  jest alternatywna ścieżka przez las,  bruku potem zostaje niewiele.  Polecam zacząć od Świnoujścia,  przeprawa promem i rozpoczęcie od granicy.  Potem już jest kolorowo,  dużo latarni i wież widokowych.  Na podróż z dziećmi w sam raz,  dużo placy zabaw i łatwego terenu.

[JacekSY]

Takie wzdłuż Bałtyku to najlepiej w maju lub wrześniu. Byłem kiedyś w Kołobrzegu i się odechciewało jazdy rowerem w tłumie często "niedzielnych rowerzystów" tak, tak, są tacy.

[Mariusz]

Dokładnie tak, ale dotyczy to tylko miejscowości oraz ich najbliższej okolicy, niestety trzeba to przeboleć.Przez duże miejscowości trzeba niestety dosłownie przeciskać się pomiędzy ludźmi, rowerami oraz często stoiskami z "pamiątkami". Z drugiej strony, ma to też swój klimat.
Jedziecie z dziećmi, nie spieszycie się, problemu nie będzie.
 Reszta trasy jest swobodnie przejezdna.
Życzę przyjemnej jazdy i udanego wypoczynku!

[AsiaNLG]

Dziękuję za wszystkie opinie

Startujemy z Kołobrzegu, zobaczymy, jak daleko uda nam się pokulać. Będziemy się starać przebijać przez kurorty w godzinach porannych lub wieczornych, nie w weekendy

[EASYRIDER77]

kiedy jedziecie?