Autor Wątek: Bikepackingowe duże torby podsiodłowe  (Przeczytany 148036 razy)

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 845
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
Znalazłem ten bagażnik. Można go kupić luzem za 90£. Trochę drogo. Tak czy inaczej uważam, że jest to bardzo dobry kierunek. Eliminowanie na siłę bagażników to ślepa uliczka. Więcej z tym problemów jak korzyści.

https://www.tritoncycles.co.uk/accessories-c11/pannier-racks-c136/1120-rear-rack-p19705

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Ale Koledzy, to jest bagażnik TYLKO pod ten model ramy! Doczytajcie proszę ;)
(na podobnej zasadzie choć niżej osadzony na piórach jest bagażnik Thule)

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Ten trekowy mocowany jest chyba czterema śrubami, więc to solidna konstrukcja.

Mam identyczne zdanie co Romal i testuję różne "biedawersje" tego rozwiązania. Teraz na zwykłym bagażniku wożę trzy worki (górny i dwa boczne) i to jak na razie jest najlepsze. Wszystko się sztywno trzyma, nic nie koleboce, a dostęp do bagażu lepszy niż przy podsiodłówce. Minus taki, że to więcej waży.

Ale Koledzy, to jest bagażnik TYLKO pod ten model ramy! Doczytajcie proszę ;)
(na podobnej zasadzie choć niżej osadzony na piórach jest bagażnik Thule)
Thule jest bardziej sakwiarski. Ten jest przystosowany do uprzęży z workami.

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Jak mniej zapakowana torba to robi się spory naleśnik przy rolowaniu, w temp. 5-7° sztywniał solidnie i ciężko było równo zapiąć i dociągnąć paski.

Tu taka dobra rada, info dla pytających o inne podobne niedrogie torby. To specyfika taniego poliestru powlekanego pvc. Daje to pełną nieprzemakalność i łatwo takie torby zgrzewać ale taka natura pcv (a już szczególnie najtańszego, tzw nie uszlachetnionego) że jest bardzo zależne od temperatury. I przy zerowych czy ujemnych zesztywnieje na amen :D

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Znalazłem ten bagażnik. Można go kupić luzem za 90£. Trochę drogo. Tak czy inaczej uważam, że jest to bardzo dobry kierunek. Eliminowanie na siłę bagażników to ślepa uliczka. Więcej z tym problemów jak korzyści.

Jaka ślepa uliczka?

Po prostu mnóstwo ludzi nie potrafi zrozumieć idei tego systemu. To nie jest zamiast sakw, tylko zupełnie inaczej. Osobiście to nie widzę żadnego sensu dla takich rozwiązań jak ten Trek, jak się chce mieć powierzchnię  ładunkową jak w sakwach - to się nie wchodzi w bikepacking. A jak się chce jechać na lekko, z niewielkim bagażem - to się nie wchodzi w bagażniki. Bo system bikepack z dwoma bagażnikami, 5 torbami i bagażem ważącym 15kg nie ma żadnego sensu, będzie dużo bardziej upierdliwy od sakw, a nic dodatkowego nie wniesie.

To jest system dla ludzi co są w stanie odpowiednio zmniejszyć bagaż i radzić sobie z niewielkim wyposażeniem. To jest kwestia podejścia do podróży, naszych potrzeb itd. Robienie systemowi UL zarzutów, że daje małą pojemność i oczekiwanie dużo większej - to zupełne niezrozumienie jego idei. To wszystko jest w naszej głowie. Ja w 2006 byłem na Nordkappie z bagażem 40kg, w 2017 byłem tam z bagażem typu UL ok.10kg. I to za drugim razem, pomimo dużo mniejszego bagażu byłem dużo lepiej przygotowany sprzętowo, bo miałem bardzo mało bagażu, ale za to tego co naprawdę potrzeba. I dałem radę na miesięcznej trasie, gdzie fatalnej pogody miałem mnóstwo, w tym mocny deszcz lejący 36h bez chwili przerwy przy temperaturach poniżej 10 stopni. I założony dystans w każdych warunkach byłem w stanie zrobić, a dystanse dzienne miałem solidne.
« Ostatnia zmiana: 27 Kwi 2018, 21:16 Wilk »

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Po prostu mnóstwo ludzi nie potrafi zrozumieć idei tego systemu. To nie jest zamiast sakw, tylko zupełnie inaczej. Osobiście to nie widzę żadnego sensu dla takich rozwiązań jak ten Trek, jak się chce mieć powierzchnię  ładunkową jak w sakwach - to się nie wchodzi w bikepacking. A jak się chce jechać na lekko, z niewielkim bagażnikiem - to się nie wchodzi w bagażniki. Bo system bikepack z dwoma bagażnikami, 5 torbami i bagażem ważącym 15kg nie ma żadnego sensu, będzie dużo bardziej upierdliwy od sakw, a nic dodatkowego nie wniesie.
Na zdjęciu wygląda fajnie, bo zadbali o kolorystykę, ale pomysł z przytraczaniem rolowanych worków jest słaby. Dostanie się do bagażu jeszcze gorsze niż w przypadku tradycyjnych podsiodłówek. Bagażnik jest ok, jeśli zestaw utrzymuje rozsądny współczynnik waga / pojemność.
« Ostatnia zmiana: 27 Kwi 2018, 21:07 worek_foliowy »
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Worku, błagam, nie obraź się ale zanim coś napiszesz czasem dwa razy to przeczytaj na podglądzie.
Z jakiego PVC? :D Ej chopoku mój drogi, no sam pomyśl!


Tak,TPU to główne powleczenie tkanin w dobrych, drogich torbach zgrzewanych i różnica między TPU a tanim PVC (bo są i dobre PVC) jest taka jak powiedzmy między markową cordurą z kodurą z allegro :)

(gwoli ścisłości ortlieb ogólnie korzysta i z PVC i TPU)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Worku, błagam, nie obraź się ale zanim coś napiszesz czasem dwa razy to przeczytaj na podglądzie.
Z jakiego PVC? :D Ej chopoku mój drogi, no sam pomyśl!
Skasowałem i udaję, że nic nie pisałem ;) Faktycznie plandeki PVC są nim po prostu powlekane.

Tak,TPU to główne powleczenie tkanin w dobrych, drogich torbach zgrzewanych i różnica między TPU a tanim PVC (bo są i dobre PVC) jest taka jak powiedzmy między markową cordurą z kodurą z allegro :)

(gwoli ścisłości ortlieb ogólnie korzysta i z PVC i TPU)
Sam poliuretan też może się od sobie różnić o czym się ostatnio przekonałem :D

Ortlieb stosuje TPU w zgrzewanych torbach na ramę i prawdopodobnie podsiodłówkach.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Pitt35

  • Wiadomości: 114
  • Miasto: Puck
  • Na forum od: 21.04.2017
Mam identyczne zdanie co Romal i testuję różne "biedawersje" tego rozwiązania. Teraz na zwykłym bagażniku wożę trzy worki (górny i dwa boczne) i to jak na razie jest najlepsze. Wszystko się sztywno trzyma, nic nie koleboce, a dostęp do bagażu lepszy niż przy podsiodłówce. Minus taki, że to więcej waży.

Ciekawe spojrzenie na dwa systemy:
https://www.cyclingabout.com/panniers-vs-bikepacking-bags-weight-comparison/

Po prostu mnóstwo ludzi nie potrafi zrozumieć idei tego systemu. To nie jest zamiast sakw, tylko zupełnie inaczej.

Też mam takie zdanie. Każdy system ma swoje plusy i minus. Każdy musi siebie zapytać czego potrzebuje i wybrać co mu pasuje na dany wyjazd.

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 845
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
Po prostu mnóstwo ludzi nie potrafi zrozumieć idei tego systemu. To nie jest zamiast sakw, tylko zupełnie inaczej. Osobiście to nie widzę żadnego sensu dla takich rozwiązań jak ten Trek, jak się chce mieć powierzchnię  ładunkową jak w sakwach - to się nie wchodzi w bikepacking.

Generalnie z Twoim zdaniem się zgodzę, ale tu będę polemizował. Internet jest pełen zdjęć bikepackingowych rowerów przeładowanych do granic możliwości. Bikepacking stał się modny. Każdy chce jeździć w ten sposób, ale niewielu potrafi. Ja też próbowałem. Nie potrafię. Szukam więc złotego środka. Kiedyś jeździłem z czterema sakwami, teraz mieszczę się w dwóch, i do tego małych. Ale to jeszcze nie jest to. Szukam dalej. I właśnie dla takich jak ja wymyślono tego Treka. Ten rower nie jest bez sensu, ten rower jest rozwiązaniem dla tych, którzy chcieliby spróbować czegoś nowego, a w torebkę podsiodłową spakować się nie potrafią. Myślę, że z czasem moda na bikepackig minie, ale pozostawi po sobie ślad. Do tradycyjnych systemów sakwiarskich zostaną przeszczepione te elementy, które się sprawdzą. Czysty, klasyczny bikepacking to będzie nisza, a coraz więcej ludzi używać będzie takich cudacznych rowerów jak ten Trek.

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009
Czysty, klasyczny bikepacking to będzie nisza, a coraz więcej ludzi używać będzie takich cudacznych rowerów jak ten Trek.

I to także będzie moda, która z czasem stanie się niszowa.

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
A widzisz, jednemu z nich krem od oparzeń słonecznych się nie zmieścił ;)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Generalnie z Twoim zdaniem się zgodzę, ale tu będę polemizował. Internet jest pełen zdjęć bikepackingowych rowerów przeładowanych do granic możliwości. Bikepacking stał się modny. Każdy chce jeździć w ten sposób, ale niewielu potrafi. Ja też próbowałem. Nie potrafię. Szukam więc złotego środka. Kiedyś jeździłem z czterema sakwami, teraz mieszczę się w dwóch, i do tego małych. Ale to jeszcze nie jest to. Szukam dalej. I właśnie dla takich jak ja wymyślono tego Treka. Ten rower nie jest bez sensu, ten rower jest rozwiązaniem dla tych, którzy chcieliby spróbować czegoś nowego, a w torebkę podsiodłową spakować się nie potrafią.

Nie przekonuje mnie to. Zamiast kombinować z 5 sakwami i 2 bagażnikami jak na tym Treku - dużo wygodniej jest założyć tylny bagażnik i sakwy koło 30l. Pojemność systemu UL to z grubsza małe Ortlieby + worek na bagażnik. Waga będzie bardzo zbliżona (nawet pewnie lżejsza w przypadku sakw z lekkim bagażnikiem) - a wygoda sakw dużo większa niż 5 sakw bikepackingowych. Dlatego nie widzę większego sensu dla takich systemów pośrednich - bo moim zdaniem niczego nie wnoszą.

To jest prosta sprawa, mieścisz się z bagażem koło 10kg - system bikepack będzie dobry, nie mieścisz się - bierzesz sakwy. A taki Trek nie da żadnej przewagi wagowej nad sakwami sensownie wyładowanymi, a upierdliwość bagażu rozbitego na tyle toreb, ciągłego mocowania tego itd. - będzie bardzo duża.
Myślę, że z czasem moda na bikepackig minie, ale pozostawi po sobie ślad. Do tradycyjnych systemów sakwiarskich zostaną przeszczepione te elementy, które się sprawdzą. Czysty, klasyczny bikepacking to będzie nisza, a coraz więcej ludzi używać będzie takich cudacznych rowerów jak ten Trek.

To nie jest żadna moda - tylko nowy system podróżowania. I to jak szybko i powszechnie się przyjął jest na to najlepszym dowodem. Tylko dobre rozwiązania zdobywają tak szybko rynek, tylko te które odpowiadają potrzebom wielu ludzi. Wywodzi sie to przede wszystkim z USA, gdzie jest wiele długich szlaków terenowych, wiele dróg szutrowych, a właśnie w takim terenie ten system wyraźnie wygrywa z sakwami. Ale z czasem przeszło na szosę, dla osób które nie potrzebują dużo bagażu.

A druga sprawa to:
Rozwój elektroniki, materiałów do produkcji sprzętu, odzieży itp pozwala twierdzić że zabieranie tony gratów (dla których są potrzebne wory po 30 litrów) stanie się skansenem.

Świat się zmienił, kiedyś normą był namiot ważący 3kg, teraz niezły namiot 1,5kg kupisz za 400zł. I taki postęp jest w wielu dziedzinach, skuteczne kurtki wodoodporne ważą poniżej 200g, lekkie koszulki termiczne zastępują wielkie polary, kurtka puchowa waży 300g i zajmuje bardzo mało miejsca itd. Jak masz kasę - to nie jest problemem zejście z wagą bagażu do 10kg. Dałem swój przykład, jadąc w 2006 na Nordkapp miałem 40kg, w 2017 10kg i to za drugim razem miałem dużo lepszy sprzęt. W 2006 trafiłem na świetną pogodę, gdybym miał to samo co w 2017 to pewnie z tym co miałem bym trasy nie ukończył. A z tymi 10kg dawałem sobie dobrze radę, choć deszczów połączonych z temperaturami poniżej 10 stopni miałem wiele.

Treka 1120 widzę jako zapowiedź przyszłości (hybryda obu systemów) w turystyce - luz związany z dostępem do wszystkiego i lekkość dzięki nowoczesnym rozwiązaniom w sprzęcie.

Ale przecież ten Trek jest cięższy od zestawu z małymi sakwami. Nie można tego porównywać jedynie do super-obładowanego zestawu z pełnymi 4 sakwami, większość osób jeździ z 2 nie 4 sakwami. Zestaw z małymi Ortliebami to 400g na bagażnik i koło 1100g na sakwy + worek. Tu, w tym Treku wszystkie torby + 2 bagażniki będą cięższe i dużo bardziej upierdliwe. Powyżej bagażu 10kg system bikepack IMO traci sens i nic nie wnosi, jak mamy tyle bagażu - to lepiej wziąć sakwy.

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 845
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
To jest prosta sprawa, mieścisz się z bagażem koło 10kg - system bikepack będzie dobry, nie mieścisz się - bierzesz sakwy. A taki Trek nie da żadnej przewagi wagowej nad sakwami sensownie wyładowanymi, a upierdliwość bagażu rozbitego na tyle toreb, ciągłego mocowania tego itd. - będzie bardzo duża.

Nie bierzesz pod uwagę trzeciej opcji: mieszczę się z bagażem w 10 kilo, ale wkurza mnie podwieszanie torebki pod siodełko, wkurza mnie bujanie ogona za rowerem, wkurza mnie ciągłe poprawianie pasków, bo coś tam wyciągnąłem i już worek nie pasuje. Rozwiązaniem jest bagażnik! Nie taki normalny, sakwiarski. Tylko taki, który podtrzyma moje pakunki. Masa nie jest tak ważna. Godzimy się na większe koła, godzimy się na szersze opony, godzimy się na wiele elementów, które zwiększają masę roweru, ale dają coś w zamian. Bagażnik w bikepackingu też jest jedną z takich rzeczy, z którą ja i wiele innych osób pogodzą się, bo za zwiększoną masą pójdzie wygoda podróżowania.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Nie bierzesz pod uwagę trzeciej opcji: mieszczę się z bagażem w 10 kilo, ale wkurza mnie podwieszanie torebki pod siodełko, wkurza mnie bujanie ogona za rowerem, wkurza mnie ciągłe poprawianie pasków, bo coś tam wyciągnąłem i już worek nie pasuje.

To jest kwestia umiejętności spakowania się i jakości toreb. W dobrych torbach bujanie jest minimalne (zależy w dużej mierze od tego jak wypakowaliśmy podisodłówkę oraz od jej kształtu, bo jest wiele różnych), paski się nie luzują itd. A jak jesteś dobrze spakowany - to do torby trudno dostępnej pakujesz rzeczy do których rzadko trzeba zaglądać. A te do których potrzeba często dostępu dajesz w miejsce łatwo dostępne, więc nie do podsiodłówki, najlepiej do torby na ramę, która daje doskonały i szybki dostęp do rzeczy.

Na tym polega doświadczenie jazdy w takim systemie, że się człowiek potrafi tak spakować, żeby było wygodnie, to jest proces do którego się dochodzi po iluś wyjazdach, z początku też mnie to bardzo irytowało, ale po iluś wyjazdach mam z tym coraz mniejsze problemy. Zrobisz kilka prawdziwych wypraw ponad tygodniowych z tym systemem - to dopiero wtedy do tego dojedziesz.

Rozwiązaniem jest bagażnik! Nie taki normalny, sakwiarski. Tylko taki, który podtrzyma moje pakunki. Masa nie jest tak ważna. Godzimy się na większe koła, godzimy się na szersze opony, godzimy się na wiele elementów, które zwiększają masę roweru, ale dają coś w zamian. Bagażnik w bikepackingu też jest jedną z takich rzeczy, z którą ja i wiele innych osób pogodzą się, bo za zwiększoną masą pójdzie wygoda podróżowania.

Nie, przewodnią ideą bikepackingu jest właśnie jazda bez bagażników i wykorzystanie powierzchni ładunkowej jaką daje rower. Całkowity brak chrzanienia się z bagażnikami, z ramami które muszą mieć oczka, czy jak tu w tym Treku już w ogóle specjalna rama pod konkretny bagażnik. Możliwość wykorzystania mnóstwa leciutkich ram, rowerów które nie mają żadnych oczek, ale które dają na starcie 3-4kg oszczędności na wadze w porównaniu do 12-14kg trekinga. Bikepacking to prostota, a takie rozwiązania są jej zaprzeczeniem.

Oczywiście na pewne kompromisy z wagą można iść, jak to wiele wnosi - ale to co daje ten Trek to dla mnie zaprzeczenie idei systemu UL. On daje dużo większą pojemność i nie zmusza do dyscypliny bagażowej, która jest przewodnią ideą tego systemu. Tak się pakując tracimy większość zalet, które ten system daje. To jest to samo co mocno przeładowany klasyczny system UL, jak go przeładujemy - to zatraca swoją istotę i zalety.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum